Skocz do zawartości


Zdjęcie

Mistrz sztuk walki postrzelony... w nogę.


  • Zamknięty Temat jest zamknięty
25 odpowiedzi w tym temacie

budo_zagier
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 738 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Goettingen

Napisano Ponad rok temu

Mistrz sztuk walki postrzelony... w nogę.
"Dariusz S. jest dobrze znany kibicom sportów walki.
Od kilkunastu lat trenuje sztuki walki.
Przez wiele lat ćwiczył Taekwon - do (doszedł do stopnia mistrzowskiego).
W ostatnich latach zmienił specjalność na kick - boxing.
Prowadzi zajęcia dla adeptów tej szutki walki.
(...)Dariusz S. twierdzi że ktoś chciał zabić jego psa.
(...)Ranny Dariusz S. trafił do szpitala, jego życiu nie zagraża niebezpieczeństwo."
=na podstawie Głosu szczecińskiego"=

I co Wy na to adepci SW.
Czasami jak czytam takie rzeczy to się zastanawiam co niektórymi ludźmi kieruje :cry: ?
  • 0

budo_loko
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 223 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Kraków

Napisano Ponad rok temu

Re: Mistrz sztuk walki postrzelony... w nogę.
Prawda jest taka , ze w dzisiejszych czasach wszystko jest mozliwe ... coraz czesciej slysze , ze ktos dostal kose w noge , dupsko , plecy ... jednym slowem paranoja , nic tylko kupic gnata z pozwoleniem !
  • 0

budo_greed
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 1188 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Trójmiasto

Napisano Ponad rok temu

Re: Mistrz sztuk walki postrzelony... w nogę.
a co maja do tego adepci SW , nie wazne , czy to mistrz walki , czy rzeznik , czy inny czlek , z bronia palna ma male szanse 8)
  • 0

budo_loko
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 223 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Kraków

Napisano Ponad rok temu

Re: Mistrz sztuk walki postrzelony... w nogę.

a co maja do tego adepci SW , nie wazne , czy to mistrz walki , czy rzeznik , czy inny czlek , z bronia palna ma male szanse


Otoz , to !
  • 0

budo_zagier
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 738 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Goettingen

Napisano Ponad rok temu

Re: Mistrz sztuk walki postrzelony... w nogę.

a co maja do tego adepci SW , nie wazne , czy to mistrz walki , czy rzeznik , czy inny czlek , z bronia palna ma male szanse 8)


No dokładnie...
Czyli to całe gdybanie co robić w sytuacjach ekstremalnych na ulicy kończy się na spotkaniu z bronią? :?
  • 0

budo_greed
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 1188 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Trójmiasto

Napisano Ponad rok temu

Re: Mistrz sztuk walki postrzelony... w nogę.
sa latwe wyjsci , widzisz bron , w dluga , schowac sie za cos , wrzucic tesciowa na linie ognia itp :)
  • 0

budo_loko
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 223 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Kraków

Napisano Ponad rok temu

Re: Mistrz sztuk walki postrzelony... w nogę.

...wrzucic tesciowa na linie ognia itp



Hehehehe !
Trzeba isc bo bazooke do ruskich !
  • 0

budo_combat
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 3360 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: Mistrz sztuk walki postrzelony... w nogę.

"Dariusz S. jest dobrze znany kibicom sportów walki.
Od kilkunastu lat trenuje sztuki walki.
Przez wiele lat ćwiczył Taekwon - do (doszedł do stopnia mistrzowskiego).
W ostatnich latach zmienił specjalność na kick - boxing.
Prowadzi zajęcia dla adeptów tej szutki walki.
(...)Dariusz S. twierdzi że ktoś chciał zabić jego psa.
(...)Ranny Dariusz S. trafił do szpitala, jego życiu nie zagraża niebezpieczeństwo."
=na podstawie Głosu szczecińskiego"=


A niech mnie 8) Znam tego pana osobiscie... :) Startował do wyborów z listy samoobrony :lol:

[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

(nie znam go w związku z jego startami/zainteresowaniami politycznymi) :lol:

Jak słyszałem mógł narazić się wielu osobom - kto go zna - wie o co chodzi... Więc wcale bym się nie dziwił, że ktos chce "zabić jego psa" (miał - czy ma bodajże pitbula). A poza tym porypów na swiecie nie brakuje - wszystko się może zdarzyć. Ktos może zabić ci psa - czy zaatakować cię bez powodu. Mi jeden pies wykitował - zeżarł truciznę - którą jakis sqrwysyn zostawiał na osiedlu...

Dziwny jest fakt - że Dariusz S. został postrzelony tylko w nogę?!
Po pijaku ktos strzelał, czy nie chciał zabić czy co?

I co Wy na to adepci SW.


Ano nic - jak jesteś w krótkim dystansie - gosć z bronią jest w gorszej sytuacji od ciebie - jak w dalszym po tobie. Jak masz do czynienia z fachowcem - w ciemnosci z dalekiego dystansu możesz dostać smiertelną kulkę... :cry:
  • 0

budo_combat
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 3360 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: Mistrz sztuk walki postrzelony... w nogę.

"=na podstawie Głosu szczecińskiego"=


Ehh już wszystko jasne - nie podałeś najważniejszych informacji :(

[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

A ten jego pies to dokładnie bultierier :)

Strzałów było więcej - a niecelne - bo podobno przez "blokadę"...

"Szedłem z psem, mam takiego bulteriera, on rzeczywiście groźnie wygląda - relacjonuje Dariusz S. - Pies nie był na smyczy, ani w kagańcu, rzucałem mu patyki. W pewnym momencie jakiś przechodzący mężczyzna zaczął mi robić awanturę, że taki groźny pies bez kagańca. Zaczął mnie wyzywać. W pewnym momencie wyciągnął broń. Dzięki temu, że trenuję, wciąż jeszcze żyję. Gdy on wyciągnął broń, założyłem mu blokadę. Oddał sześć strzałów i tylko jeden był trafny. "

Dziwię się że sprawca zdołał zbiec - postrzał w nogę to nic takiego :wink:
  • 0

budo_combat
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 3360 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: Mistrz sztuk walki postrzelony... w nogę.

Trzeba isc bo bazooke do ruskich !


A swoja droga trzeba się nauczyć prowadzic psa na smyczy i w kagańcu - to nie będzie problemu... Ja kilka razy miałem nieprzyjemne sytuacje - przez różnych beztroskich kretynów - którzy swoje rottweilery, bullteriery, pitbule czy wilczury puszczają luzem...

Poza tym cwiczący TKD powinni wyciągnąć morał z tej historii - samo TKD nie wystarczy - trzeba dodać combat - po "kravce" przeciwnik z bronią niestraszny :lol:
  • 0

budo_greed
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 1188 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Trójmiasto

Napisano Ponad rok temu

Re: Mistrz sztuk walki postrzelony... w nogę.

A swoja droga trzeba się nauczyć prowadzic psa na smyczy i w kagańcu - to nie będzie problemu...


bardzo motywujace , od dzisiaj zawsze bede wyprowadzal mojego jamnika na smyczy :) :) :)
  • 0

budo_combat
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 3360 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: Mistrz sztuk walki postrzelony... w nogę.

bardzo motywujace , od dzisiaj zawsze bede wyprowadzal mojego jamnika na smyczy :) :) :)


Oj tak - jamnik straszne bydlę - miałem to wiem :lol: :) :wink:

A swoją drogą idę raz z psem - leci na mnie pitbul!! Dostał kopa, poprawkę smyczą - patrze - a on chciał się bawić :lol: :lol:
  • 0

budo_loko
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 223 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Kraków

Napisano Ponad rok temu

Re: Mistrz sztuk walki postrzelony... w nogę.

A swoją drogą idę raz z psem - leci na mnie pitbul!! Dostał kopa, poprawkę smyczą - patrze - a on chciał się bawić


No to masz racje , smieszne ! Za tego buta to powinien cie w noge ujebac , nauczka na przyszlosc !
  • 0

budo_zagier
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 738 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Goettingen

Napisano Ponad rok temu

Re: Mistrz sztuk walki postrzelony... w nogę.
" Don't let the dog's out ! " :wink:
  • 0

budo_zagier
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 738 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Goettingen

Napisano Ponad rok temu

Re: Mistrz sztuk walki postrzelony... w nogę.

" Don't let the dog's out ! " :wink:


sorry, to było " Who let the dog's out ! " :oops: ?
  • 0

budo_taxx
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 687 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Łomianki

Napisano Ponad rok temu

Re: Mistrz sztuk walki postrzelony... w nogę.
no wlkasnie a jak to jest w przypadku walki ze zwierzetami? Byl ktos kiedys atakowany przez jakiegos sporego psa (dajmy na to dobermana) i w akcie samoobrony(naturalnie) dokopal mu?
  • 0

budo_combat
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 3360 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: Mistrz sztuk walki postrzelony... w nogę.

No to masz racje , smieszne ! Za tego buta to powinien cie w noge ujebac , nauczka na przyszlosc !


rotfl jakos dotąd mialem dziesiatki konfrontacji z psami i "bylem górą" - bez pogryzień (poza jednym przypadkiem...) głównie dlatego: że stosowałem pałki, kije i pojemniki ze stężonym CS-em (na marginesie: popularne gazy z serii CS 5000, 10000, 18000 itp. to szajs - nie działa na psa - najwyżej go jeszcze bardziej rozwsciecza! Wiem bo dziesiątki razy sprawdzałem w akcji.)

Najbardziej skuteczny przeciwko psom (ludziom też) jest francuski BIG BOSS - niestety obecnie trudny do dostania w Polsce (po użyciu tego srodka - pies padał i "odpoczywał" :lol: ). Zele i gazy pieprzowe - nie wiem - nie testowałem.

Pistolety gazowe - dosć skuteczne- zwłaszcza na bliskie dystanse + co najmniej 8 strzałów. (naboje CS i skuteczniejsze CN).

I powiem Ci, jak mam do wyboru: być pogryzionym i nic nie robić - albo "sprzedać" psu parę dollyo i low kicków (jak akurat nie mam nic pod ręką) - to wolę 2gi wariant :wink: :)
  • 0

budo_loko
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 223 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Kraków

Napisano Ponad rok temu

Re: Mistrz sztuk walki postrzelony... w nogę.
Who , who , who ... ? :D
  • 0

budo_combat
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 3360 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: Mistrz sztuk walki postrzelony... w nogę.
Ehkhm - z mniej oficjalnych informacji na temat tego postrzelenia wynika, że było to całkiem inaczej niż opisano w prasie... Nie 1 gosć, ale paru - i nie chodziło bynajmniej o psa... :lol: Ale to mogą być błędne dane :wink: 8)
  • 0

budo_zagier
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 738 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Goettingen

Napisano Ponad rok temu

Re: Mistrz sztuk walki postrzelony... w nogę.

Ehkhm - z mniej oficjalnych informacji na temat tego postrzelenia wynika, że było to całkiem inaczej niż opisano w prasie... Nie 1 gosć, ale paru - i nie chodziło bynajmniej o psa... :lol: Ale to mogą być błędne dane :wink: 8)


No właśnie, trochę nie mogłem uwiezrzyć że jeden typ dotego po 60 -tce "porywa" się na takiego kozaka. :twisted:
  • 0


Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych

Ikona FaceBook

10 następnych tematów

Plany treningowe i dietetyczne
 

Forum: 2002 : 2003 : 2004 : 2005 : 2006 : 2007 : 2008 : 2009 : 2010 : 2011 : 2012 : 2013 : 2014 : 2015 : 2016 : 2017 : 2018 : 2019 : 2020 : 2021 : 2022 : 2023 : 2024