Od kilkunastu lat trenuje sztuki walki.
Przez wiele lat ćwiczył Taekwon - do (doszedł do stopnia mistrzowskiego).
W ostatnich latach zmienił specjalność na kick - boxing.
Prowadzi zajęcia dla adeptów tej szutki walki.
(...)Dariusz S. twierdzi że ktoś chciał zabić jego psa.
(...)Ranny Dariusz S. trafił do szpitala, jego życiu nie zagraża niebezpieczeństwo."
=na podstawie Głosu szczecińskiego"=
I co Wy na to adepci SW.
Czasami jak czytam takie rzeczy to się zastanawiam co niektórymi ludźmi kieruje
