73 odpowiedzi w tym temacie

[budo_wojohunt]

Magiczne zabawki Mick'a
SnG
MFS
SLCC

SLCC

[budo_cougar]

[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

a tu mój strider buck tylko, że w ersji tanto...
przyszłym nabywcom polecam jako kaburkę do niego kabure od magazynka desert eagle (orzeł pustyni)..pasuje idealnie i ma zaczepy na szelki...;-)

[budo_cougar]

nie wiem gdzie więc napisze tutaj: specjalne podziękowania dla jednego z wielbicieli striderów za doradztwo w fazie namyslania sie nad nożem i...nie tylko za to... poklon

[budo_zla_karma]

Ja zakochalem sie (nie)szczesliwie w MFS-ie i oszczedzam teraz doslownie na wszystkim azeby go sobie sprawic na wakacje . POzdr

[budo_cougar]

no a skoro mówimy o magii stali w nożach strider to nie sposób pominąc takiego linka do strony...tam Piter opisał co to jest strider na przykładzie Noża MFS.....warto to przeczytac.zaznaczam, że jest to cos więcej niż opis czy test noża i zdaje sobie sprawe , że większośc z nas zna tę strone jednak na pewno nie wszyscy "zbłąkani w sieci"...
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

[budo_piterm]

Hi Wojo, no wreszcie na BUDO cie widzę...

[budo_wojohunt]

no ... podgladalem juz od dawna
i nadszedl czas na post ...

[budo_lubomir]

a można dwa słowa o tym "kurduplu" SLCC?

[budo_wojohunt]

"dwa slowa" the best
custom Mick'a Stridera, stal BG42, hartowanie oczywiscie P. Bos , niestety trzeba na niego polowac troszke, w raczce lezy wysmienicie
lekki, poreczny, moze byc jako neck albo z "tekiem" do pasa

[budo_piterm]

a można dwa słowa o tym "kurduplu" SLCC?

SLCC... to trzeba wziąć w łapę. Nie ma nic lepszego na "neck", na kamizelkę czy poziomo na pasek niż SLCC Mick'a Strider'a. Trzeba się za nim nieźle nalatać, bo znikają zwykle w parę godzin po wystawieniu na sieci (mimo ceny od $300 w górę - zależnie od wersji).

[budo_lechu]

Prosiłbym o małą informację nt. różnic pomiędzy striderem AR a Buck Striderem ( oczywiście oprócz ceny) czy ktoś może posiada te dwa noże i mógłby opisać różnice

[budo_cougar]

ja też chetnie posłucham o różnicach,wadach i zaletach....szczególnie o wadach bucka stridera posłucham, bo zalety to już znam...

[budo_seiken]

POdstawowe roznice :
rekojesc Bucka jest troche wieksze , wizualnie robi to takie troche niesymetryczne wrazenie.Nie jest tez wykonczona jak AR , krawedzie sie , "ostre" , polepsze to reoche chwyt , ale przy dlugiej pracy , reka bez rekawic ma sie nie najlepiej.W AR jest tez wieksze wyciecie na palac ( co akurat ja lubie ).
Ksztalt glowni jest zupelnie inny , AR ma szersza glownie , ciecia wychodza duzo lepiej ( mniejszy kat szlifu ) , w moim AR z flat grind , nawet bardzo duzo lepiej."Brzyszek " AR jest lepiej zaznaczony ci rowniez poprawia glebokosc ciecia.
Lock w Bucku , nie bardzo lubi byc wyginany na boki czy skrecany ( np. podwazanie) , podobno "puszcza" , nie mam tego problemu w moim , ale slyszalem ze jest to spotykane.Strider AR , ma lock nie do pobicia , robilem juz rozne rzeczy z tym nozem , ale nigdy nawet nie drgnol.
Stal pomimo ze obydwa sa z BG 42 , w AR jednak jest to inna stal.
Przy moich testach ,AR trzyma ostrze o 30 % dluzej , przy przecinaniu , miedzianych i aluminiowych kabli , na Bucku jednak pozostawaly slady , ostrze AR czyste jak lza.
Czy AR jest warty 3 razy wiekszej ceny ? Nie dla kazdego , Buck bedzie spelnial wymagania wiekszosci osob , bez problemu.

[budo_wojohunt]

jesli sie nie myle to Stridery osobiscie hartuje P. Bos natomiast Buck to hartowanie na linii technologicznej Bos'a ale juz nie reka mistrza i stad roznica o ktorej pisze Seiken

[budo_lechu]

Dzięki za opis, i jeszcze małe pytanie co kupić?

[budo_piterm]

Dzięki za opis, i jeszcze małe pytanie co kupić?

Mówimy o Striderach jak sądzę... więc jeżeli masz pieniążki (minimum $350 w USA) i chce ci się czekać, to oczywiście Strider AR. Ale zdobycie tego noża to istne polowanie, bo są na niego "kolejki społeczne" u każdego dealera Stridera. A jak chcesz coś bardziej na codzień do kieszeni (czyt. mniejszego i lżejszego) to SnG oczywiście. Natomiast jak chcesz po prostu dobry i HARDCORE'owy nóż, którym zrobisz w zasadzie wszystko i nie chcesz się nim specjalnie przejmować oraz chcesz wydać o połowę mniej pieniędzy to bierz folderek Buck Strider.

[budo_wojohunt]

dodam jedynie ze i niestety na SnG cos ostatnio polowac trzeba
prawda Piter ...

[budo_cougar]

Przy moich testach ,AR trzyma ostrze o 30 % dluzej , przy przecinaniu , miedzianych i aluminiowych kabli , na Bucku jednak pozostawaly slady , ostrze AR czyste jak lza.
.

własnie...po otwarciu w niekonwencjinalny sposób puszki z szynką (dośc gruba blacha jak na puszkę-obiektywnie) faktycznie na moim ostrzu zauważono slady uszczerbków...no ale pomidora tnie dalej..;-)..
co do podwazania to otwieranie skrzynki na listy nie spowodowalo żadnych dziwnych odchyleń od normy...niczego cięzkiego jeszcze nie podważałem...poczekamy...

[budo_kubuś puchatek]

Wciaz zdumiewaja mnie "pomysly" na "sprawdzenie" noza.
Rzeczywiscie puszki kiedys otwierano bagnetami, bo nie wymyslono jeszcze wowczas noza do konserw. Zreszta jaki zolnierz, bierze teraz ze soba ciezkie konserwy?
Teraz czekam na relacje pt. "kupilem srubokret z tytanu", pokroilem nim cztery bulki, ze smarowaniem maslem bylo nieco gorzej, ale... nadal nadaje sie do otwierania zatrzasnietych drzwi i odkrecania srubek.
Albo "Mam Strider'a. Niedawno zgubilem brzeszczot i przycialem nim kolanko (hydrauliczne). Noz poradzil sobie z tym swietnie. Ma tylko pare rys na ostrzu, ale nadal bez problemow mozna nim obrac dwa kilo ziemniakow".
Sorry cougar, nie do... sie. Ale mnie zainspirowales do wyrazenia ogolnej refleksji.
K_P

[budo_ateesiarz]

Kubuś to dlatego, że mimo iż pewien aikidoka stwierdził, iż jesteśmy psychiczni nóż jest dla nas narzędziem, a nie mówiąc językiem kiboli "sprzętem"