86 odpowiedzi w tym temacie

[budo_)pit(]

U mnie kiedys przed kościołem była podobna adyma.
Chłopaki z 7 klasy (obecnie to bedzie chyba 2 gimnazjium) mieli spotkanie do biezmowania. A u nas do jednego kościoła chodza ludzie z tej samej dszielnicy ale z 2 róznych jednostek (A,B,C,D,E - w tymwypadku to było A i D)
Noi podczas spotkania w kościele jeden drugiego szturchna, tamten sie odwrucił i go kopna i zaczeli sie lekko szmotac. Czesc sie "ulotniła" ze spotkania zbierajac wieksza kupe i zabierajac ze soba narzedzia. Tamci to samo. My mielismy spotkanie po nich i kupmel wpada do mnie i brata i sie pyta o bejsbole, nogi od stołów, itp. Ja poszedłem nieuzbrojony a kumpel miał kastet (chyba). Przychodizmy pod kosciół a tam kolesie odemnie z jednostki - szaliki,kominiarki na twarzach, bejsbol, jakas rurka, pare kijow (takich do podtrzymywania małych drzewek w parku), pare kastetów. Tamci podobniej tylko ze mniej. W końcu wyszedł przed kościół ksiaz z siastra zakonna i załagodzili spór.

[budo_haqqax]

Ale chyba nie powiesz mi że uczestnicy tych bójek dbają tak o bezpieczeństwo swoje i przeciwnika jak członkowie bractw podczas pokazowych walk

Nie twierdze tego.

Ale zaryzykowal bym stwierdzenie, ze pod Grunwaldem jest wiecej obrazen i sa one znacznie powazniejsze niz na tych "ustawkach". Ale moze zle mi sie wydaje - w zadnej z tych imprez nie biore udzialu.

Mysle, ze problem nie polega na tym, ze "sie bija", ale "kto sie bije i jak spedza czas wolny miedzy turniejami"

Gdyby to byl ktos inny, pewnie nie bylo by tylu oburzonych.

[budo_robek73]

Dopiero teraz obejrzałem te obrazki z tzw. "ustawek" kibiców.
I powiem, że jeżeli takie ustawki byłyby organizowane zamiast regularnych potyczek miejskich, gdzie obrywają ludzie przypadkowi, regularne manto zbiera policja, to JA JESTEM ZA. Toż to wspaniały pomysł, aby zorganizować takie potyczki, ustawić ranking nalepszych zespołów i niech się mordują ku uciesze gawiedzi (bo oczywiście należałoby pobierać opłaty za oglądanie takich atrakcje).

[budo_juras(l)]

Najczesciej bija sie 3x3 lub cos w tym stylu. Takie bujki 15x15 zdarzaja sie rzadko

O KTOREJ LIDZE MOWISZ? IV? III? bo jakos mi sie o uszy obilo ze w sierpniu na wolskiej w wawie byla ustawka 150-150....

[budo_in_sekt]

nie wiem czy mowimy o tej samej "ustawce"
ale wlasnie z pol roku temu jadac winda w swoim bloku slyszalem jakies darcia mordy... myslalem ze standardowo cpuny warcza na siebie gdzies na klatce...
wychodze z bloku i...
widze ze znalazelm zie dokladnie miedzy dwoma brygadami debili ktorzy biegna ulica dokladnie w moja strone...
najsmieszniejsze z tego bylo to ze zwarli sie ze soba dokladnie na przystanku tramwajowym na ktorym stalem (15 metrow od klatki schodowej)
bylem w centrum naprawde konktetnego mlynu...
stalem i patrzylem sie jak debile napierdalaja grupowo
tyle ze to nie byla zadna ustawka tylko standardowe zamieszki kiboli
legia z jakims kolejarzem
to byla niezla przygoda.
jedyne co moglem zrobic to stac i przylgadac sie jak sie napierdalaja
gdy zaczeli biec na siebie a ja stalem dokladnie miedzy nimi naprawde troche przypietralem ale wyszedlem ze slusznego zalozenia ze jesli zaczene spierdalac dostalen albo od jednych albo od drugich bo przeciez zanim zdaze wytlumaczyc ze mnie to wali ktory klub to pany a kto chamy...
to byla naprawde straszna krwawa jatka...
pol metra odemnie trzech gosci kopalo lezacego legioniste a czwarty chcac byc oryginalnym polecial po kosz na smiecie i dopieprzyl nim kilka dobrych razy w zakrwawionego, lezacego juz w embrionalej pozycji przeciwnika...
zupelnie o tym zapomnialem...
a to byla naprawde niezla przygoda...
i co naprawde mnie zdziwilo nic mi sie nie stalo...
po prostu stalem i usmiechalem sie troche glupawo...
a pozniej przyjechala policja i bardzo sprawnie spacyfikowala cale towarzystwo...

[budo_kazama]

Z tego co mi wiadomo to na Woslkiej bili sie ludzie z Legi z Arka (chyba Arka pewnosci nie mam ale tak ludzie mowili:P)


Legia miala przewage ( z tego co mi wiadomo z Arki bylo kolo 120 a z Legi 150 ).

Cale zajscie trwalo kolo 3-4 minut, i wszyscy sie zmyli przed przyjazdem policji.

Moglem cos przekecic ale wydaje mi sie ze to jakos tak bylo.

Wiecej o tym znajdziecie na [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

[budo_in_sekt]

ja tam sie panie nie znam
wiem ze z jednej strony bydlo darlo morde "legia legia"
a z drugiej byli goscie w bialych podkoszulkach z zolymi opaskami ma prawych ramionach.
obydwie grupy byly wizualnie tak samo liczne
tyle tylko ze pare sekund przed zwarciem grupa legionistow atakujacych od strony Domu Towarowego Wola zwlolnila, rozciaglela sie i biegnacy z tylu najpierw staneli a pozniej diametralnie zmienili kierunek sprintu...
Ci najbardziej odwazni, biegnacy z przodu i najglosniej dracy jape nie zauwazyli oczywiscie tego faktu i wpadli na ryczacych i pewnych juz sukcesu gosci...
a ja stalem dokladnie w centrum
i patrzylem jak z rozpieprzonego koszem na smiecie barku czlowieka (?)
krew tryska na moje nogawki...
nie wygladalo to na zadna ustawke...
standardowe zamieszki
tylko konktetne
i to pod moim blokiem...

[budo_robek73]

in_sekt opisał piękne filmowe zajście i właściwie to zazdroszczę.
Dlatego jeżeli którykowiek z forumowiczów bierze udział w podobnych zajściach i ma wpływ na miejsce ich odbywania, to ja poproszę coś zorganizować na warszawskim Grochowie. Taka awantura się pod moim blokiem toż można wyłączyć telewizor, zasiąść w fotelu na balkonie, popcorn do ręki i film krótkometrażowy obejrzeć (z tym że na żywo).

[budo_juras(l)]

fight byl pomiedzy legia i lechem(tak to ci z tymi opaskami).Zajscie trwalo nie 3 minuty a gora 1 min.a polocja nie spacyfikowala ,tylko pozbierala tych co nie moga uciekac.
A jak chcesz miec na co poatrzec u siebie na grochowie to obejrzyj uniwersam...

[budo_)pit(]

Juras(L) u mnie teraz jest IV albo i V liga. Dokładnie niewiem bo na meczu ostatnio byłem ze 3-4 lata temu albo i lepiej.

[budo_yak]

hehe in_sekt ale z ciebie fartuch typowy , nic mi o tym nie mowiles, ale bez kitu ja bym spieprzal vertykalnie do ich toru ruchu, przeciez musiales ich widziec z daleka? powiedz raczej ze liczyles po cichu ze ktorys sie przywali i bedziesz mial darmowy trening

[budo_in_sekt]

sam chyba wiesz najlepiej yaku jaki mam dar od boga do znajdowania sie w niewsciwych miejscach o niewlasciwym czasie...
a to ze nic ci o tym nie gadalem to dlatego ze po pierwsze zupelnie sam o tym zapomnialem (wiesz to bylo wtedy gdy rzucila mnie kobieta z ktora chcialem ze zenic, stracilem mniej wieciej wtedy gorna jedynke, mialem problemy w robocie, powazny kryzys osobowosci... ogolnie taki okres ktory starasz sie wywalic z pamieci) a po drugie jesli juz cie zobacze raz na kwartal to jakos tak wychodzi ze zaraz zczynasz spiewac co jak dobrze wiesz wywoluje u mnie szczekoscisk i zatwardzenie...
ale wracajac do tematu
nie moglem spieprzac na boki bo z jednej strony mialem wysoki na dwa i pol metra ostro zakonczony plot od kosciola, a z drugiej za swoim blokiem tez plot, nieco nizszy ale od klubu sportowego sarmata i podejrzewalem ze wpadne z deszczu pod rynne. Zreszta ucieczka prowokuje do pogoni, prawda?
nie ukrywajmy ze troche liczylem na jakies przedstawienie ale raczej nastawialem sie na oglad mordobicia z odrobine wiekszej odleglosci...
a ze nie dostalem sam w jape to rzeczywiscie fart.

[budo_mosquito]

Ale jaja

Znalazłem własnie walke Raków Częstochowa - Górnik Wałbrzych,
która miała miejsce jakieś 2 lata temu na łąkach koło mojego bloku w Częstochowie.



Ten blok pośrodku to własnie mój






Niestety ci kibole nie wybrali zbyt szczęśliwego miejsca. Szybko przyjechała policja i cała zgraja zaczęła spie****ać w kierunku osiedla.
Ja z kumplami stałem pod klatką i tylko zrobił sie szum jak z dziewięciu chłopa przebiegło przed nami. Kilku wpadło do klatki po czym szybko z niej wyszli i pobiegli dalej .Ze trzech sobie usiadło na jednej z ławeczek i jakby nigdy nic.
Oczywiście zaraz dojechały służby prewencyjne i pierwsze co to do nas. Pytali sie gdzie mieszkamy, no to mówimy że tu w bloku. Widocznie nie uwierzyli bo jednego kumpla wzieli na komisariat, tak na wszeli wypadek. Międzyczasie ci z ławeczki zgrabnie się ulotnili. :-)

[budo_robek73]

fight byl pomiedzy legia i lechem(tak to ci z tymi opaskami).Zajscie trwalo nie 3 minuty a gora 1 min.a polocja nie spacyfikowala ,tylko pozbierala tych co nie moga uciekac.
A jak chcesz miec na co poatrzec u siebie na grochowie to obejrzyj uniwersam...

Niestety moje okna wychodzą na inną ulicę.

[budo_charly]

Wszedłem na tą strone i co się dowiedziałem:

Arka Gdynia - Lechia Gdańsk - 21x21 - pierwsza ustawka w Polsce

Jakoś mnie to nie dziwi, że pierwsi byli kibole z 3miasta Choć lepiej że się tłuką sami gdzieś na uboczu zamiast demolować miasto...

[budo_charly]

in_Sekt: czy to tą ustawke opisałeś?
Legia Warszawa - Lech Poznań - walka banda na bandę - Warszawa 2002


Więcej zdjęć jest tutaj: [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
Może się znajdziesz na którymś zdjęciu :wink:
Ale debile robia ustawke w mieście zamiast na jakimś odludziu i to taką bandą 8O Co za palanty, masz szczęście że do ciebie się nie przyczepili.

[budo_mosquito]

Mi to nie wygląda na zwykłą zadyme meczową, która ktos przypadkiem sfotografował.

[budo_gab3d]

No wlasnie a tak przy okazji idzie ktos 7go na Lazienkowska na rozpoczecie kolejki ? Bo ja chyba bede... na zylecie oczywiscie.

[budo_yak]

ja kibicuje poloni, poza tym wole telewizje.

[budo_in_sekt]

in_Sekt: czy to tą ustawke opisałeś?

tak to dokladnie ten mlyn
foty sa robione z pod wiaduktu na wolskiej, zza plecow kibicow lecha wiec nie widac ich wszystkich i woglole nia ma na nich legionistow poza tymi kilkoma lezacymi...
te zdjecia nie oddaja w pelni klimatu
ogolnie debili bylo naprawde mnogo jak na pochodzie pierwszomajowym...
cala jatka miala epicentrum 20 m za stacja CPN ktorej znak widac na dolnej focie. ja stalem w mniej wiecej na wsokosci tych drzew
na przystanku tramwajowym...