50 odpowiedzi w tym temacie

[budo_777]

To teraz przejdzmy do omawiania funduszy inwestycyjnych, a potem ubezpieczen na zycie :wink:

[budo_abes]

Jak to się mówi: Przezorny zawsze ubezpieczony
Ja posiadam również drugie konto w BZ WBK, za które również nic nie płacę (utrzymanie jest bezpłatne, natomiast przelewy wychodzące kosztują 0,50 zł). Dzięki temu zawsze mogę przelać pieniądze z mBanku na drugie konto i z tamtego wypłacić pieniądze czy to w kasie czy w bankomacie. Co do rozmów przez telefon, to Panie są zawsze bardzo uprzejme i zdarzało się mi się z nimi flirtowac.
Nie rozumiem o jakie minusy Ci chodzi? Zawsze w przypadku odcięcia od netu istnieje możliwość dokonania tych samych czynności, które wykonujesz przez Internet drogą telefoniczną (WAP, SMS bądź operatorkę).

Koniec wykładu wyższości banków internetowych nad pozostałymi 8)

Do moderatora: proszę nie usuwać tematu - zawsze może się komuś przydać :twisted:

[budo_sobol]

:-)

[budo_pinecone85]

Z przykroscia musze powiedziec ze ja zawsze bylem zaczepiany przez panow "w strojach spotrowych" nigdy jakichs takich " normalnych" ( bez obrazy dla nikogo-chyba wiecie o co mi chodzi) Taka prawda. :?

[budo_rabi]

Kiedys chcialem rozpoczac podobny temt, ale nie wiedzialem jak sie za to zabrac :> Ale ogolnie sprawa wyglada tak. Jak juz ktos powiedzial, zazwyczaj dres umcy umcy, zero na bani, szeroki (moze i nakoksowany, ale to jego wybor) nie bedzie sie przypierdalal za nic, jak jezdzi sobie merasiem czy BMW to pewnie nie dla tego ze zdziesionowal z tysiac osob tylko ma jakies w miare normalne dochody. Oni nie szukaja zadymy, oni sobie po prostu laza ubrani na sportowo. Ale, popaczcie na nich, sa w miare zadmani, dresy ich sa czyste, wyprane, pachnie od nich np perfumem adka :> A zauwazyc sie da takze takich ochlaptusow, chudych szczawi w brudnych drechach (dopuszczalne sa 4 paski, jesli koles jest szerszy to ma mnuuuuustwo pryszczy, zazwyczaj nie gola sie na krotko tylko maja huj wie co na glowie ale duuzo zelu). Ci sa inni, nie maja kasy, pochodza czesto z rozbitych patologicznych rodzin (alkochol te sprawy). Rodzice nie dadza mu kasy, a on chce miec nowe dresiki adidosa chociaz, dorysowac kreseczke i koledzy beda go podziwiac. Taki, albo schlany, albo na trzezwo w grupie sobie podobnych wypierdkow, moze kogos pobic, okrasc i w ogole. To sa takie 2 rodzaje dresow.
Mimo iz naprawde UWIELBIAM chodzic w dresach, czuje sie zle gdy w nich ide. Czemu? Wszyscy sie gapia jak na jakiegos bandyte, z daleka omijaja. + jestem golony na krotko albo na lyso + chudy tez nie jestem. Przeklinam was wy zle dresy co narobiliscie dobrym dresom takiej zlej marki u ogromnej giekszosci naszego spoleczenstwa. O NATURO PRZEWROTNA ;> W koncu wyrzucilem sobie to co mysle o tej nagonce na dresiarzy. PeAcE

[budo_mafox_]

no bo ty Rabi to jestes ten od wymuszen i haraczy...my tu mowimy o tych przecietnych normalnych dresach

[budo_bloody]

Ja to bym tych łysych gości w Mercedesach i BMW raczej dresami nie nazwał. Dla mnie dres to 16-18 latek, dla którego rozboje to nie tylko dobre pieniadze ale przede wszystkim niezła zabawa.
Niesety jako że obecnie studiuje w 3miescie wiec dla mnie dresiarstwo nie jest jedynie mitem czy tez wyolbrzymianiem problemu.

Sytuacja pierwsza :
- Środek dnia, tramwaj pełen ludzi. Dwoch gnoi w dresach rysuje po szybie, reaguje jedynie jakis student zwracajac im uwage. Reakcja dresów jest taka, ze jeden z nich wyjmuje z kieszeni noż i zadaje spora liczbe uderzen (nadal zero reakcji ludzi w tramwaju), po czym spokojnie ulatniaja sie na naibliższym przystanku. Na szczeście mimo poważnych obrażeń ofiara zyje.

Sytuacja druga o wiele czesciej sie pojawiajaca :
Trzech - czterech pseudo sportowców stoi w godzinach nocnych niedaleko akademików i kroja z komorek i pieniedzy studentow. Jak maja dobry humor to konczy sie na obszukaniu kieszeni i zabraniu tego co sie da. Gorzej jak maja zły humor bo wtedy raczej sie cało z tego nie wychodzi.

Dlatego jesli ktos mysli ze przysłowiowi "dresiarze" to po prostu kozły ofiarne, które niesłusznie oskarża sie za wszystkie przstepstwa to sie grubo myli. Z tych wyrostków (oczywiscie nie wszystkich) wyrosna złodzieje, mordercy i reszta elementu społecznego.

To tyle z moich przemysleń.

[budo_rabi]

Oj Mafox nie przesadzaj :> Ja to ten od gwaltow i przemocy w rodzinie. :> Ewentualnie molestowanie nieletnich kobiet ;>

[budo_lbartekl]

no bo ty Rabi to jestes ten od wymuszen i haraczy...my tu mowimy o tych przecietnych normalnych dresach

ooo to dokładnie chciałem napisać!!!!!
Po co takiemu kólowemu dresikowi okradać jakiegoś dzieciaka z komóry, jak może wbić do sklepu/baru/restauracji z qmplami i wymusić od właściciela duużo grubszą kasę???? To taka gradacja w rodzinie 3 pasiastych. A od zbieranie na jabola się zaczyna... :roll:
(no są małe wyjątki...RABI np. )

[budo_abes]

(no są małe wyjątki...RABI np. )

Nie ma żadnych wyjątków
Rabi to stary bryniarz, jeszcze się na nim poznacie

[budo_raben]

No dobra wszystko to racja tylko, że człowiek człowiekowi nie równy, zaczepi cie koleś w czterech paskach to jóż odrazu każdy jest zły a to nie tak jak jóż zauwarzyli moi przedmówcy nie wszystko jest czarne lbo białe nie można generalizować to tak jak by nie odróżniać biznesmenów od gosci co wylódzają pożyczki z banków a ubieraja sie w garnitury, dres a dres to zupełnie co innego.

[budo_rabi]

Jestescie fstretni :> Rabi dres porzadny czuje sie urazony :> :PPPP Ide po jakis characz czy cos, nie wiem

[budo_lbartekl]

czarne jest czarne, białe jest białe, a panie z gdańska nie widzą różnicy

[budo_gelo]

Adidas uber alles

[budo_kriz]

No to tak na podsumowanie można napisać, że w każdej grupie społecznej są ci źli i ci dobrzy. Każdy ma oczywiście inne wyobrażenie o każdej z nich, ale nie ma co ukrywać, że to jednak wśród dresiarzy jest najwięcej hitlerków

Nie oceniaj ludzi po wyglądzie... ale ostrożności na ulicy nigdy za wiele :twisted:

[budo_msj]

Ja tam sie bardziej obawiam nacpanych, albo na glodzie cpunow na gigancie, bo oni sa jeszcze mniej obliczalni niz dresiarze.

A z drugiej strony: ostatnio w moim miescie siedzielismy z dziewczyna w parku przy Polibudzie. Tak sie zlozylo ze byla tez tam dziewczyna ktora byla troche niezrownowazona psychicznie, ktos wezwal policje, przyjechal patrol wywiadowcow. Czterech policjantow po cywilu. I jak oni wygladali : Czarne dresiki adidasa, sportowe buty, wloski na zel, lub ogolone na lyso, wszyscy napakowani i szersi w barach niz wyzsi :wink: :wink: gdyby nie to ze pokazali swoje legitymacje zastanawialbym sie czy to na pewno policja nasza kochana. :wink: :roll: :roll:

tak wiec stroj naprawde nie do konca swiadczy o czlowieku

[budo_anjin]

Zgadza sie, ja w Warszawie widzialem, jak Policja wyjela z autobusu 4 zlodzei. Tak na oko, to bym ich dokladnie na odwrot ocenil...
Pozdrawiam

[budo_msj]

niedlugo nowa wersja miejskiego kamuflazu juz nie beda, charakterystyczne czarno, bialo, szare plamy lecz wlasnie DRESIK.

[budo_orka]

Czterech policjantow po cywilu. I jak oni wygladali : Czarne dresiki adidasa, sportowe buty, wloski na zel, lub ogolone na lyso, wszyscy napakowani i szersi w barach niz wyzsi :wink: :wink: gdyby nie to ze pokazali swoje legitymacje zastanawialbym sie czy to na pewno policja nasza kochana. :wink: :roll: :roll:

A u mnie w mieście wywiadowcy najczesciej chodzą w dżinsowych "katanach"

[budo_suseł]

Jesli chodzi o dresa, to wzielo sie to z tego, ze przy granicy (glownie z Niemcami) zlodzieje zaczeli chodzic dresach (glownie kradli samochody), by latwiej im bylo biec, czy ogolnie uciekac przed "kims tam".

Taki jest zarys historyczny dresa u nas w kraju i dlatego ich tak postrzegaja. No i sie boja =]