Skocz do zawartości


Zdjęcie

Obawa przed KO


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
23 odpowiedzi w tym temacie

budo_joannaz
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 876 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:London/Rio

Napisano Ponad rok temu

Re: Obawa przed KO
To podobnie, jak dopiero po kilku godzinach od walki stwierdzamy, ze mamy jakies skontuzje.
  • 0

budo_daniel
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 131 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:ZnikadIzewszad

Napisano Ponad rok temu

Re: Obawa przed KO

To podobnie, jak dopiero po kilku godzinach od walki stwierdzamy, ze mamy jakies skontuzje.


Całkiem niedawno zerwałem sobie paznokieć przy paluch stopy (graliśmy w rugby na macie w ramach rozgrzewki), stwierdziłem że boli dopiero po treningu, co prawda nie było to kilka godzin..ale :wink:
  • 0

budo_daniel
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 131 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:ZnikadIzewszad

Napisano Ponad rok temu

Re: Obawa przed KO
..a tak prawdę mówiąc jak się trochę powalczy na sparingach toka obawa(przed KO) w ogóle zanika, po prostu starasz się robić swoje i takich obaw po prostu nie ma, często idzie się na całośc i to jest piękne :)
  • 0

budo_cocosh
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 215 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:W-wa

Napisano Ponad rok temu

Re: Obawa przed KO
Ja raz zaliczylem zalkiem smieszne KO. Cwiczylem w rekawicach ze starszym uczniem. No i chcial mi pokazac, ze sie za bardzo pcham... no i dostalem z backfist'a i tak mi sie cos wszystko obrocilo do gory nogami, a potem lezalem na ziemi i czulem sie jak po 5 piwkach... a do nastepnego dnia chuczalo mi w glowie... :D
A co do wytrzymalosci na bol i adrenaliny: Widzieliscie 'Saving Private Ryan'? Tam przy ladowaniu w Normandii koles chodzi po plazy i szuka swojej reki... Fajna scenka.
Aha... i jeszcze jedna opowiastka: Pol roku temu na zawodach pralem sie z jednym kolesiem. Przegralem walke przez dwukrotne wyjscie za ring. Potem przebralem sie, doczekalem konca zawodow, pojechalem do domu. Kilka godzin pozniej jechalem na imprezke do kumpla ze znajomymi. W tramwaju poczulem ze troszke boli mnie kostka, w ktora dostalem pare kopow. Po przejsciu polowy drogi z przystanku koledzy mnie niesli... :)
A minelo pare godzin... :D
  • 0


Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych

Ikona FaceBook

10 następnych tematów

Plany treningowe i dietetyczne
 

Forum: 2002 : 2003 : 2004 : 2005 : 2006 : 2007 : 2008 : 2009 : 2010 : 2011 : 2012 : 2013 : 2014 : 2015 : 2016 : 2017 : 2018 : 2019 : 2020 : 2021 : 2022 : 2023 : 2024