Obawa przed KO
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
To podobnie, jak dopiero po kilku godzinach od walki stwierdzamy, ze mamy jakies skontuzje.
Całkiem niedawno zerwałem sobie paznokieć przy paluch stopy (graliśmy w rugby na macie w ramach rozgrzewki), stwierdziłem że boli dopiero po treningu, co prawda nie było to kilka godzin..ale :wink:
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
A co do wytrzymalosci na bol i adrenaliny: Widzieliscie 'Saving Private Ryan'? Tam przy ladowaniu w Normandii koles chodzi po plazy i szuka swojej reki... Fajna scenka.
Aha... i jeszcze jedna opowiastka: Pol roku temu na zawodach pralem sie z jednym kolesiem. Przegralem walke przez dwukrotne wyjscie za ring. Potem przebralem sie, doczekalem konca zawodow, pojechalem do domu. Kilka godzin pozniej jechalem na imprezke do kumpla ze znajomymi. W tramwaju poczulem ze troszke boli mnie kostka, w ktora dostalem pare kopow. Po przejsciu polowy drogi z przystanku koledzy mnie niesli...
A minelo pare godzin...
Użytkownicy przeglądający ten temat: 0
0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych
10 następnych tematów
-
Rozporzadzenie Rady Ministrow z dnia 12 listopada w spr.....
- Ponad rok temu
-
Minuta ciszy
- Ponad rok temu
-
Graplerskie plus uderzane, laczenie
- Ponad rok temu
-
Porazki
- Ponad rok temu
-
Schizy po MA
- Ponad rok temu
-
Strach
- Ponad rok temu
-
;) kopniecia....
- Ponad rok temu
-
Adrenalina - muzyka
- Ponad rok temu
-
Walka wrecz w Poznaniu
- Ponad rok temu
-
Kurs instruktorski - część ogólna w Lublinie
- Ponad rok temu