51 odpowiedzi w tym temacie

[budo_lucid_dream]

Witam wszystkich !!
Sądze, że już były podobne tematy, ale może warto go wskrzesić...
Chodzi o nauke walki bronią (np: tonfa, nunchaku, bo, sai, katana etc.)
Jaką byście polecili, nie chodzi o skuteczność na ulicy. Jeśli ktoś miał styczność z tego typu bronią proszę o jakiś komentarz. Zastanawiałem się nad tonfą, a co wy byście polecili?
Pozdrawiam

[budo_piterm]

Jak szukasz skuteczności to tonfa powinna być świetna. A jak szukasz "odmiany"... co powiesz na wałek? Albo patelnię?

PS. jestem dziś w dobrym nastroju...

[budo_lucid_dream]

Hmmm... nad patelnią to jeszcze się nie zastanawiałem, ale wałek jako sam w sobie jest bardzo ciekawym urządzeniem. Bardzo łatwo dostępny, nie trzeba zezwolenia... :wink:
A ty PiterM, masz jakieś doświadczenia z jakąś bronią, trenowałeś czymś?

[budo_piterm]

Coś tam liznąłem... (czyżby nóż?)

[budo_lo-han]

Chodzi o nauke walki bronią (np: tonfa, nunchaku, bo, sai, katana etc.)
Jaką byście polecili, nie chodzi o skuteczność na ulicy.

Jak nie chodzi o skutecznosc na ulicy to o co?!
Piekno ruchu? Jesli tak to polecam Iai-do (z katana).
Skuteczne z reszta tez ale malo praktyczne ze wzgledu na rozmiar broni.

[budo_lucid_dream]

Może źle sie dokońca wyraziłem, nie chodzi mi głównie o skuteczność na ulicy. Zresztą jakbym chciał sie bezpiecznie poczuć to bym sobie gnata kupił lub paralizator

[budo_lo-han]

No to byc moze jak w koncu nas objasninsz o co GLOWNIE chodzi to ktos Ci nawet odpowie cos konkretnego.

[budo_lucid_dream]

Widze Lo-han, że włącza ci się agresor (nie wiem czemu). Jeśli sie jeszcze dość jasno nie wyraziłem to powtarzam, że chodzi mi o naukę bronią, której widac "pięko ruchu" (jak juz wcześniej zauważył Lo-han).

[budo_lo-han]

Jesli chodzilo o piekno ruchu, o czym nigdzie nie wspomniales tylko sam musialem zgadywac, to juz dostales jedna odpowiedz.

Agresor zawsze mi sie wlacza jak widze ludzi otwierajacych bezsensowne tematy i w dodatku nie umiejacych sie wyslowic czy sprecyzowac o co im chodzi.

[budo_cougar]

Może źle sie dokońca wyraziłem, nie chodzi mi głównie o skuteczność na ulicy. Zresztą jakbym chciał sie bezpiecznie poczuć to bym sobie gnata kupił lub paralizator

taka malutka uwaga: gnat a paralizator to jak rottweiler i jamnik..niby oba myśliwskie..
a nosząc gnata twoje poczucie bezpieczeństwa rosnie tylko subiektywnie i raczej nalezy sie tego odczucia wystrzegać.

[budo_spuud]

....mala uwaga 2...."rotti" nie byl i nie jest psem mysliwski..... :wink:
ma uwaga 3..... subiektywnosc, zdradliwa "iluzorycznosc" uczucia bezpieczenstwa nie jest charakterystyczna cecha posiadania broni palnej.....dotyczy takze innych narzedzi........
spuud
pozdrawia

[budo_wojtek22]

gnat a paralizator to jak rottweiler i jamnik..niby oba myśliwskie

????? pewnie nie jestem znawcą broni, ale mam jamnika i to jest pies myśliwski, a rottweiler wywodzi się od psów rzeźnickich, czyli dozorował bydło pędzone na rżnięcie... i z tego co wiem do polowania się nie nadaje no chyba że jakieś bydle szczuje nim ludzi.

[budo_wojtek22]

przepraszam spud nie zauważyłem twego wyjaśnienia dlatego się wtrąciłem

[budo_ibod]

Mym skromnym zdaniem najciekawsza bronia jes bo (długi kij). Osoba dobrze wladająca ta bronia jest w stanie zdzialac wiele. Oczywiscie to tylko moje skromne zdanie, ktos by może uznac iz jedna wykalaczka do zebow mugl by rozwalic cala armie. Osobiscie sam nieco macham kijem. Natomias jak mi idze, tak mie idze z tym wymachiwaniem.
POZDRAWIAM

[budo_yin]

bo jest switny na ulice, tylko troche wystaje zza paska jak sie go nosi:):)

[budo_mkimura]

bo jest switny na ulice, tylko troche wystaje zza paska jak sie go nosi:):)

Taaa, ale można mietłe na końcu doczepić i nikt się nie kapnie o co chodzi.

[budo_ronin74]

Haj.Powtarzan za lo-han'em bron która wyrabia piekne,płynne ruchy to miecz japonski,lub cos podobnego do katany.Pisze "podobnego"poniewaz niewszystkich stac na orginał lub kopie za 2000 i wiecej zł.Ja osobiscie zamuwiłem miecz podobny do miecza z filmu"wiedzimin"udane połączenie szabli z kataną.Sprawdza sie idealnie(za jedyne 1200 zł)Zamuwiłem u zródła czyli u płatnerza który robił bron do tego filmu.
Nóz tez jest swietny,tak na codzien.

[budo_mkimura]

Haj.Powtarzan za lo-han'em bron która wyrabia piekne,płynne ruchy to miecz japonski,lub cos podobnego do katany.Pisze "podobnego"poniewaz niewszystkich stac na orginał lub kopie za 2000 i wiecej zł.Ja osobiscie zamuwiłem miecz podobny do miecza z filmu"wiedzimin"udane połączenie szabli z kataną.Sprawdza sie idealnie(za jedyne 1200 zł)Zamuwiłem u zródła czyli u płatnerza który robił bron do tego filmu.
Nóz tez jest swietny,tak na codzien.

Tak? A ja od lat ćwiczę bokenem za parę groszy. Też wyrabia piękne płynne ruchy, a jaki tani...

[budo_ronin74]

Zgadzam sie z przedmuwca boken to tez w zasadzie katana tylko z drewna.Zasada i działanie w ten sam sposub co ostry miecz.

[budo_ibod]

To fakt iz bokenem mozna dobze sobie pocwiczyc. Lecz czasamie przydaje sie troche potrenowac sobie kata z czyms metalowym (raz na jakis czas) nawet jak to jakas tandetna podruba niezbyt dobrze wywarzoan itd.