Czy sie zgodzicie ...
Napisano Ponad rok temu
1. Dobrym momentem do ataku jest wykonywanie go po fincie albo w ramach kontrataku. Walczac z kims o rownych umiejetnosciach wykorzystujemy, ze zmuszony jest w momencie swojego ataku bardziej sie odslonic. Tymczasem atakujac go pozostajemy w pozycji z garda, czekajac na otwarcie w obronie oponenta. Idea kontrataku jest unikniecie ciosu i jednoczesne uderzenie przeciwnika w momencie zachwiania rownowagi i ostabionej obrony.
2. Udany atak nastepuje w trakcie akcji przeciwnika (patrz wyzej) albo w momencie gdy zbyt dlugo trwa on w bezruchu.
3. Atak powinien miec najprostsza forme. Im bardziej skomplikowany tym mniejsze szanse panowanie nad jego realizacja.
4. Atak zlozony to dobra bron przeciwko przeciwnikowi, ktory dorownuje nam szybkoscia i umiejetnosciami oraz posiada dobre wyczucie dystansu. Opiera sie on na akcji przygotowawczej i obejmuje finte, puste uderzenia itp Atak taki zalezy od koordynacji, sposobnosci i wybadania reakcji przeciwnika. Musi on bezposrednio poprzedzac przeprowadzenie ataku.
5. Prosty atak z jedna finta albo jedna akcja wstepna maja wieksze szanse powodzenia, jesli sa wyprowadzone gdy przeciwnik sposobi sie dopiero do dzialania, szczegolnie gdy robi krok w przod ( wtedy on wchodzi w nasz atak a nie my w jego ).
6. Powinno sie atakowac z determinacja ale nie brawurowo.
7. Doskonaly atak to poloczenie strategii, szybkosci, koordynacji, podstepu i wnikliwego osadu sytuacji.
Sam tekst jest zebranymi radami pewnego goscia od SW ale nie powiem jakiego - nie ma to znaczenia (nie mial on wiele wspolnego z sama walka nozem) . Nie jest on moj w kazdym razie ja tylko go przebralem i zadalem to pytanie ?
Napisano Ponad rok temu
Wg mnie wiekszosc tego zgadza sie.
Napisano Ponad rok temu
Trudno to sobie wyobrazić, jak dla takiego laika jak ja to najlepszym sposobem obrony jest ucieczka :multi:, a dopiero gdy jest to z różnych względów niemożliwe przystępuję do ataku :balisong2:
Oczywiście zawsze i wszędzie staram się wogóle unikać tak krytycznych sytuacji jak stanięcie twarzą w twarz z kimś kto mogłby w jakikolwiek sposób mi zagrozić, dlatego ważną rzeczą jest zwracanie uwagi na to co dzieje się wokół mnie :turn-l: i poprostu unikanie kłopotów
Napisano Ponad rok temu
A co ty bys chcial cokolwiek bez treningu ?Całkiem, całkiem tylko ile trzeba czasu żeby tego typu zachowanie było instynktowne, a nie porzedzone rozważaniem, która zasadę w danym momencie wykorzystać
A moze ktos, kto jakos ma stycznosc ze sparingami na noze ? Po prostu jestem ciekawy...
Napisano Ponad rok temu
A poważnie: co skłoniło Ciebie, żeby aż tak w to wnikać? To tylko ogólniki, ktore łatweo opisać, ale cholernie trudno wykonać. Bruce Lee mawiał, że kopnięcie jest poprawne, jeśli przeciwnik je odczuje, a nie zauważy. Jak uważasz, zgadzasz się z tym?
Kuba Wojewódzki powiedział, ze drzewa umierają stojąc, a piosenka umarła leżąc. Ja myślę, ze to prawie prawda, co Ty na to?
Napisano Ponad rok temu
Pkt 3 i 4 wcale sie nei wykluczaja gdyz mowia o dwoch odmiennych przeciwnikach.
Zastanawia mnie po co napisales te bezsensowne pkt 9 i 10 ? Tak bo nie bylo co do powiedzenia ?
Po co w to wnikam ? Bo to lubie. Uwazam, ze BL zapisal kilka zasad, ktore mozna nawet przeniesc na grunt wlasnie walki nozem.
Użytkownicy przeglądający ten temat: 1
0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych
10 następnych tematów
-
Aitor
- Ponad rok temu
-
wz98
- Ponad rok temu
-
Nóż firmy fox - powiedzcie coś o nim!!!
- Ponad rok temu
-
M16-04 CRKT a Diamond Sharpener Gerber'a
- Ponad rok temu
-
Prowler InterFrame
- Ponad rok temu
-
Rzucanie nożem - strony
- Ponad rok temu
-
Gerber
- Ponad rok temu
-
Czym ostrzyc?
- Ponad rok temu
-
Co to jest za noz ?
- Ponad rok temu
-
Naostrzył ktoś finkę harcerską ?
- Ponad rok temu