26 odpowiedzi w tym temacie

[budo_dzikki]

ooo...dzikki ty to potrafisz czlowieka na duchu podniesc
poczulem sie jak prawdziwy mnich . ide na podworko, sprawdze czy na jakis dom wskoczyc umiem

Yak zawsze tak trzeba sie stymulowac.
Ty sie nie napieprzasz - ty kultywujesz tradycje.
Ty nie pobiles kogos - ty przekazales mu swoje doswiadczenie itp itd

A co do akcji wyprzedzajacej - moze jako pierwszy atak stosowac zmylke np podczas ataku nozem ? Takie pytanie z mojej strony.

[budo_imadło]

Dzikki przecież wiesz że dobry nożownik to walczy nie tylko nożem. Najlepsze są kombinacje kopnięć uderzeń i jak sie nadarzy okazja pchnieć, cięć, bloków nożem. Przeciwnik najczęściej skoupia sie tylko na ręce z nożem. Jest więc wtedy okazja do zadania low kicka ciosu drugą ręką itd.

[budo_dzikki]

Nie .. nie ja tylko pytam sie czy ktos probowal to robic i jak mu to wychodzi.

Ja osobiscie jestem zadowolony ze stosowaniem w fazie przed wlasciwym atakiem zmylki. Jest to na tyle bezpieczne bo pozwala oszukac ale bez niepotrzebnego narazania sie. Dodatkowo daje mi wyczucie gdzie sa bledy w obronie sparingpartnera.

Co do stosowania nog to sie zgodze ale jesli juz to przecwiczysz z ludzmi to sie tak potem latwo na sparingu juz nie oszukaja - oczywiscie na ulicy masz latwiej bo wieksze prawdopodobienstwa sukcesu.
Cos jak uzycie w odpowiednim momencie de ashi barai.

[budo_waldek__goszcz]

co to jest ashi barai :? ?

powracajac do meritum:
mamy przeciwnika zakapiora z Brzeskiej, ktory sie napieprzal od przedszkola na ulicy, a my weszlismy mu w parade, bo akurat mial zamiar skroic kolejna ofiare.
Dazymy do zwarcia i turlamy sie na ziemi, czy kopy i piachy na dystans?
sytuacja 1:1.

[budo_andrzej kubieniec]

Kolego Waldku!

Na Brzeskiej to juz bedzie Ci ciężko znależść takiego zawodnika. Jak podupadł Bazar Różyckiego to czasami można tam z biedą spotkać ćpuna wyszarpującego staruszce torebkę.

Myślę, ze na twój problem nie znajdziesz odpowiedzi. Pamiętaj, że najlepszą obroną jest atak. Nie myśl nigdy o taktyce. To trzeba mieć wczesniej wypracowane.

A tak naprawdę, to pare wizyt w dyskotekach pod Otwockiem czy Nowym Dworem nie zaszkodzi. Gwarantuję Ci, że twój problem zniknie.

PRAKTYKA CZYNI MISTRZA!!!!

Pozdrawiam

Andrzej Kubieniec

[budo_imadło]

U mnie jakąś nową dyske otworzyli )
Co wy z tym turlaniem sie po ziemi - przeciez to jest lipne. Ja nie mam pojęcie o walce na ziemi.Znam garść chyba tych najprostszych chwytów z bjj i nie wiem czy to najlepszy pomysł wchodzić w zwarcie. Obstaje przy tym co mówiłem wcześniej.

[budo_dzikki]

De ashi barai to technika z jj - mniej wiecej podciecie gdy noga zaczyna przenosic ciezar do przodu. Pare razy przez to wyladowalem na ziemi niestety.

Co do turlania sie po ziemie na ulicy .. nie wiem - nie znam sie na tym i nie bede probowal.