127 odpowiedzi w tym temacie

[budo_gizmo]

Nie probowalem. Ale naprawde nie ryzykowalbym na ulicy podnoszenia wlasnej nogi powyzej glowy przeciwnika (no, chyba ze ten bylby na czworakach ) czy krecenia obrotowek, ktore nawet w walce sportowej rzadko wchodza. Oczywiscie, cuda sie zdarzaja. Kumpel kiedys znokautowal goscia wymachem ap cha olligi i to jeszcze w gonnun sogi wczesniej stanal Ale bylbym daleki od twierdzenia, ze ap cha olligi to jedna z najskuteczniejszych technik taekwondo na ulice

Gizmo

[budo_moro]

ale ja pytalem taxx'a ...bo mnie troche (bardzo 8O ) zszokowal

[budo_madzia111]

w sumie nie znam sie na tym, ale na ulicy powinno sie chyba wykonywac jak najszybsze i jak najprostsze techniki, zeby sie w nich nie poubic i zeby miec jak najlepszy kontakt z podlozem. Jezeli kopiemy naeryo chagi, latwo nas chyba wytracic z rownowagi...wiec raczej na ulice sie nie nadaje. A wg mnie najlepsze na ulice (choc nie probowalam) jest zwykle dollyo albo dwit

[budo_moro]

a jeszcze lepszy jest zwykly strzal w kichawe.

[budo_kameh]

Jak sam mówisz Taxx, to tylko teoria. Na zawodach naeryo to może być, to na ulicy ta technika raczej nie jest bezpieczna dla wykonującego, odsłaniasz pewne wrażliwe miejsce, jest trochę wolną techniką. Wystarczy trochę się odsunąc - co większość ludzi tak reaguje - by była nieskuteczna. Poza tym w wczorajszym filmie "Blade" masz jeszcze przykład, że lepiej tego nie stosować - brrrr to biedne kolano. A propo ta mała Murzynka w archiwum to z Teakwondo jest prawda? Ładnie to wyglądało.

[budo_charly]

No też jak oglądałem to odrazu pomyślałem, że ona jest z TKD. Ładnie kopała
Ale racja, że bez sensu jest kopać takie kopnięcia jak naeryo czy obrotowe na ulicy, za bardzo się odsłaniamy, za długo trwają, itp.
Najlepiej proste, szybkie techniki jak ap chagi, dollyo chagi czy zwykły prosty. Te techniki wymienia większość, więc raczej to one są najskuteczniejsze :wink:

[budo_taxx]

ba... ja moge się mylić bo nie trenuje ... zresztą pisałem przed chwilą dzie są kluby w wawie...

ale w podręczniku( ) było napisane ze nayero jest jedną z najlepszych i najtruniejszych technik...

Tak przy okazji to chyba oczywiste ze technik twi-dwi nie bedziemy uzywac przeciwko równemu sobie na ulicy...

Ale przeciez typowy drechol który chce ci zawalic komore nie zna teakwondo a dzieki swym gabarytom - brak szyji 180 w klacie, jest niewrażliwy na duszenia i ciosy w korpus. Jedyną skuteczną metdą zostaje więc kopniecie w głowę(hjurjo czagi - mniam) albo w jaja (wstyd i chała)

[budo_moro]

i tu sie mylisz, wlasnie takiego kafara najlepiej zlapac na jakies duszenie, poza tym jak juz chcesz kopac to wal po nogach.

[budo_taxx]

własnie nie chce łapać na duszenie bo przecierz nie ma szyji()

A nogi ma grubsze od mojego korpusu załorze sie - ale kop w nogi ....

tym mozna zdezorientować (czytaj okulawić) <= bez kitu to moze mieć przyszłość!!!

[budo_greed]

kopnij go w kolano , gwarantuje , ze poczuje

do kopania wysokich na ulicy , kopniesz go w glowe , gratuluje , a pomyslales , co bedzie jak zlapie twoja noge ??
to dopiero bedzie bolalo

[budo_choong]

Ojojjj :Taxx. Teoretycznie to mozna obiec takiego dresa 5 razy dookoła , a nastepnie zadać mu paralizujący cios , tajną techniką - uciskając nerw znajdujacy sie na pięcie oponenta. Niestety gorzej z praktyką Najlepiej stare, tradycyjne podreczniki schowac do lamusa i wziac sie za porzadny trening. Najskuteczniejsze techniki to te najprostrze i najsilniejsze. Nalezy tez pamietac ze na ulicy zazwyczaj jestesmy w ubraniu , butach itp....a tu komfort jest daleki od Dobokow
pozdrowienia

[budo_taxx]

trzeba tez zauewazyc dobre strony ubioru - ciezkie buty(glany) np. zwielokrotniaja sile ciosu...

A robiac wysokie ciosy mozna chociaz przestraszyc koleszke

[budo_moro]

zwielokratniaja... ale przede wszystkim znacznie spowalniaja.

[budo_taxx]

naturanie zakładamy ze typowy kafar jest nieruchawy więc czy cios idzie z prędkością 10m/s czy 15m/s nie robi różnicy....

Poznatym dochodzi do tego KIJAJ-JITSU i mamy ultra siłę...

[budo_e2rd]

ale w podręczniku( ) było napisane ze nayero jest jedną z najlepszych i najtruniejszych technik...

Faktycznie, to kopniecie jest dosyc trudne do obrony, zreszta podobnie jak wiekszosc kopniec w przod. I to chyba o to chodzilo jesli mowimy o 'najtrudniejszej technice'

Na zawodach naeryo jest dosyc zwodniczym kopnieciem i czesto trudnym do unikniecia. Ale grozi wywrotka kopiacego... co na ogol konczy akcje

A w samoobronie? Za duze ryzyko...

pozdro
E2rd

[budo_moro]

naturanie zakładamy ze typowy kafar jest nieruchawy więc czy cios idzie z prędkością 10m/s czy 15m/s nie robi różnicy....

Poznatym dochodzi do tego KIJAJ-JITSU i mamy ultra siłę...

moze powiesz ze sie czepiam :wink: ale czy nie lepiej zalozyc ze kafar jest BARDZO ruchawy?

[budo_taxx]

Naturalnie ze nalezy załozyc ze kafar ruchliwy nie jest, bo to kafar...

To nie walka z taekwondzistą , tudzież z bokserem tylko z drecholem kafarem....


A myślałem ze bedzie pytanie o Kiajjitsu a nie o ruchanie..

[budo_moro]

oj taxx... tutaj musze sie nie zgodzic, jasne ze czesto tak jest, ze takie typowe 'karki' ktorych glownym zajeciem jest szybkie nabieranie masy, nie naleza do najszybszych osob, a widziales kiedys zawody sumo? zawodnicy sumo sa zwinniejsi i o wiele sprawnijsi od przecietnego zjadacza chleba mimo swojej 'tuszy'. widizales co wyprawiaja wiecly judocy? bokserzy? mimo ze bycmoze nie sa tak szybcy jak ich koledzy z lzejszych wag to i tak sa dostatecznie szybcy zeby wtluc komu im sie podoba 8O

[budo_greed]

kafar nie musi byc ruchawy, nadrobi to silnym uderzeniem , jak cie pacnie to nie wiem ,czy bedziesz go chcial wysokimi straszyc

[budo_choong]

Naturalnie ze nalezy załozyc ze kafar ruchliwy nie jest, bo to kafar...

To nie walka z taekwondzistą , tudzież z bokserem tylko z drecholem kafarem....


A myślałem ze bedzie pytanie o Kiajjitsu a nie o ruchanie..

A wiesz Taxx jak wyglada styl walki takiego "mało ruchawego" kafara?
Mianowicie , masz racje kafary sie nie poruszają duzo , tzn nie poruszają sie w sensie na boki , do przodu i do tyłu. U nich istnieje tylko jeden ruch - w przód. walka z takim nie jest techniczna , bo zazwyczaj oponent chce sie poprostu rozbiec z jaknajwiejsza iloscia technik sierpowych i prostych. Zapewniam Cie , ze w tej sytuacji nie ma nawet mowy by pomyslec o neryo chagi.