Re: Najskuteczniejsze techniki Taekwon-do stosowane na ulicy.
a ja sie z wami wszystkimi nie zgadzam;)))
taekwondo to jest taekwondo, a nie styl uderzano-kopano-chwytano-jakistam
To, ze w roznych klubach sa wprowadzane "jakies" elementy samoobrony zapozyczone z innych systemow to nie znaczy ze tak wlasnie wyglada taekwondo.
Rownie dobrze adepci Aikido moga mowic ze Aikido to nie tylko uniki, ,dzwignie z rzutami za rece, ale takze boks, czy dynamiczne kopniecia
Byc moze ktos probuje wprowadzac takie elementy w ktoryms z klubow Aikido...
Jednak nazwa zobowiazuje i powinno sie cwiczyc na treningach aikido wlasnie przyslowiowe tai sabaki i irimi nage, a nie bokserskie haki i sierpy na gruszkach ;-)
Dopiero jesliby wszedzie prowadzony program byl IDENTYCZNY, techniki IDENTYCZNE i usystematyzowane w KAZDYM klubie, wszystko cwiczone caly czas, a nie "od swieta" , wymagania OKRESLONYCH technik obronnych na kazdy egzamin...to mozna byloby mowic ze w stylu zwanym TKD sa zawarte np. rzuty i dzwignie.
Dobrym przykladem jest Karate Shidokan w ktorym naprawde cwiczy sie parter i jest to element obowiazkowy stylu..
Gdyby taekwondo ewoluowalo w strone bardziej realnej samoobrony to byloby juz cos innego ,a nie dzisiejsze taekwondo.
Jesliby po poprzednich wypowiedziach ktos chcialby zaczac trenowac TKD bo ...to nie tylko kopniecia i uderzenia,ale i dzwignie, rzuty, trzymania, duszenia... to sie niestety zawiedzie!
TKD to sa przede wszystkim kopniecia
a nastepnie...
- tradycyjne uderzenia i bloki
- "udziwnione" tradycyjne formy
- rece (jak w boksie)
- sparringi...mnostwo spariingow (wylacznie stojka)
... To koniec!
a dodatkowo ...
- cos co sobie wymysli trener/klub do samoobrony (prowizorycznie i od czasu do czasu) aby urozmaicic trening
Mnie osobiscie to wcale nie przeszkadza.
Lubie jak ktos sie specjalizuje w jakiejs dziedzinie i jest w tym profesjonalista. Cwicze TKD po to zeby miec swietnie opanowane techniki nozne, oraz miec jakies obycie w stojce.
Dlatego wrecz wkurza mnie jak na treningach wprowadzane sa jakies dodatkowe elementy, jak np. przewroty , gwiazdy itp...na szczescie jest to niezmiernie rzadko.
Zeby poznac samoobrone i elementy akrobatyki cwicze jujitsu, dlatego nie chce tracic na nic takiego czasu na treningach tkd.
Rowniez dlatego na jujitsu nie lubie cwiczyc kopniec (chociaz sa one zawarte w programie to ich wykonanie zblizone jest do Karate Tradycyjnego i duzo odbiega od TKD).
Gdyby naprawde polaczyc Jujitsu i TKD i prowadzic jakas sekcje to dopiero mozna by mowic o kompletnosci stylu...poki co nie spotkalem sie jeszcze z czyms takim...