127 odpowiedzi w tym temacie

[budo_moro]

wapnu powiedz ze poprzez trening zwieksza sie twoja wydajnisc pracy i tak w rzeczywistosci jest.

[budo_taxx]

kiedy Ca jest konserwatywne i nie chce minie nawet na ferie z domu wypuścić,,,,,

[budo_pjotrek]

"spierdalajka" to chyba najlepsza technika samoobrony...

jesli trenuje sie biegi to moze tak, a sztuke walki trenuje sie po to by sobie poradzic w takich różnych sytuacjach, trzeba w siebie uwierzyc

[budo_moro]

"spierdalajka" to chyba najlepsza technika samoobrony...

jesli trenuje sie biegi to moze tak, a sztuke walki trenuje sie po to by sobie poradzic w takich różnych sytuacjach, trzeba w siebie uwierzyc

sztuke walki trenuje sie po to aby zminimalizowac obrazenia wlasnego ciala, jezeli uda ci sie uciec to obrazenia twojego ciala w wyniuku walki beda rowne 0% a o to prezciez chodzi...

[budo_choong]

kiedy Ca jest konserwatywne i nie chce minie nawet na ferie z domu wypuścić,,,,,

Kurcze , az tak żle? :puppydogeyes: Przestań na jakis czas zazywac wapno , bo jeszcze jakiejs powazniejszej choroby sie nabawisz. Nie znam sie na farmacji za bardzo , ale zelazo , chrom i tlenek żelaza dobrze Ci zrobią 8) Słyszałem tez ze czeste lizanie skał arsenu pomaga. :turn-l: Zawiazmy komitet na rzecz walki z lekomanią !!!
Aha...co do lizania skał arsenu , to mają cierpki , niedobry smak Polecam posmarowac sobie je dzemem , albo cukrem chociaz posypac :blus: - smacznego
pozdrawiam


No dobra - sorry za wygłup , z tym smarowaniem arsenu dzemem to byl żart , wszyscy wiedza ze lepiej smakuje z miodem.
8)

[budo_charly]

Moro chyba że uciekając się potkniesz wtedy uszkodzenia mogą być dużo większe niż 0 % :wink: Ale faktycznie jak tylko jest możliwość to TRZEBA uciekać.
Taxx 8O ale chyba już jesteś już pełnoletni? Dalej musisz dostać zgode na treningi czy wyjazdy? :?

[budo_moro]

taxx tez przechodzilem prezz to. ale powiedzialem sobie ze bede trenowal i nic nie bylo w stanie mnie powstrzymac. nawet to ze kiedy po klutni wyszedlem na pierwszy trening i wrocilem z deklaracja ktora rodzice mieli podpisac 8O

[budo_charly]

On jest już pełnoletni więc rodzice nie muszą niczego podpisywać, jeden problem z głowy mniej

[budo_madzia111]

no to ze jes pelnoletni to nic nie znaczy :wink: ja tez jestem pelnoletnia i nic mi to nie daje, bo i tak musze schluchac "wapna" , ale moi sie przyzwyczaili do codziennych treningow, wyjazdow , obozow itp cale szczscie bo bym zwariowala :? w sumie podziwiam ludzi, ktorzy po szkole siadaja do nauki, albo nawet jezeli nie siadaja to siedza w domku i marnuja czas, zamist np isc na trening i sie ladnie odprezyc i wyzyc

[budo_taxx]

To w zasadzie nie zależy od rodziców.... (chociaż też)
Sam chce się uczyć (tfu,bleeeeee,rzyg,wymiot,) do maturki i na studia (Politechnika Warszawska to wszakże wyzwanie - szczególnie dla człowieka z LXXIV "Puł(l)askiego")

hej moze jest tu ktoś z polibudy????? (może jakiś PROfesor?, który mnie wejście darmowe załatwi :):):))

[budo_pjotrek]

"spierdalajka" to chyba najlepsza technika samoobrony...

jesli trenuje sie biegi to moze tak, a sztuke walki trenuje sie po to by sobie poradzic w takich różnych sytuacjach, trzeba w siebie uwierzyc

sztuke walki trenuje sie po to aby zminimalizowac obrazenia wlasnego ciala, jezeli uda ci sie uciec to obrazenia twojego ciala w wyniuku walki beda rowne 0% a o to prezciez chodzi...

To po co cwiczyc sztuke walki jak mozna zapisac sie na biegi,
Moim zdaniem MA cwiczy sie aby:
pomagac ludziom w różnych sytuacjach, ochronic rodzine, dziewczyne itp.
Aby czuc sie pewniej na ulicy, aby umiec ocenic sytuacje i podjąc decyzje walczyc czy uciec (bardziej honorowe wyjscie to oczywiscie te drugie)

[budo_moro]

o co ci chodzi? sam napisales ze ucieczka jest bardziej honorowa. tak czy inaczej, uwazam ze GLUPIO polec w walce jest znacznie wiekszym dyshonorem niz uciec. o ile w ogole ucieczka to dyshonor (nie mowie tu o sytuacji gdy np. bija twojego kumpkla ty wiejesz itp)

[budo_carpediem]

Witam,

Moim zdaniem trzeba byc zawsze czujnym, szczegolnie tam gdzie sie najbardziej spodziewamy napadu, tak aby nie zostac zaskoczonym przez jakis cwaniaczkow. Jak juz sie widzi potencjalnych wrogow to trzeba realnie ocenic swoje szanse i podjac decyzje. W walce o zycie nie ma zasad, dyshonorow czy jakis kodexow!! Nie warto samemu robic brawury, bo mozna sie niezle przejechac.


Co innego jak walczy sie w czyjejs obronie (kumpla/dziewczyny/psa). W koncu ludzie trenuja MA w wiekszosci profilaktycznie. Tyle, ze walka uliczna ma to do siebie, ze najgorsze skutki zostawia w psychice, szczegolnie jesli ta walka byla przegrana w duzym stopniu. Przychodza wtedy mysli: czemu trenuje? co mi to daje? po co sie mecze?! Ale trzeba sie wziasc w garsc i przylozyc bardziej na treningu, samemu poprawiac swoja technike w domu i rozwiajac wyobraznie, od ktorej wygrana sporo zalezy.

Z doswiadczenia wiem, ze z duza grupa przeciwnikow najkuteczniejsze sa serie czulugi w ryj, szybkie mocne ap chagi w krocze, nogi za pas i w las -->

[budo_taxx]

puk puk.....


dość długo zbierałem się żeby poczytać bzdury, które kiedyś pisałem.

Krótko mówiąć wstydd mi . Przepraszam za niedojrzałość moich wypowiedzi, ale wynikała ona z zafascynowania(zachłyśniecia bardziej) TKD po tym jak kolega przyniósł do szkoły podręcznik do WTF. Teraz już staram się nie pisać bzdur na każdy możliwy tamat.

Jeszcze raz przepraszam i proszę o wybaczenie

[budo_choong]

EEEj , no co Ty.
Mysmy wszyscy kiedys tacy byli Taxx (przynajmniej ja)
W sumie tamten okres pamietam b. dobrze - patrzac z perspektywy czasu na moje "potkniecia" spowodowane nie wiedza w SW, robi mi sie wesoło :-) I Ty mozesz sie teraz posmiac :-)
Nie masz za co przepraszać
Zresztą : "kto pyta nie błądzi"

[budo_dollyo]

A mi czesto wchodzi dollyo w glowe.

[budo_moro]

A mi czesto wchodzi dollyo w glowe.

na ulicy?

[budo_dollyo]

Zdarza sie. Zmylka i jedziesz. No i trzeba uwarzac.

[budo_choong]

A ile razy na Ulicy Ci to wyszło ???

[budo_dollyo]

Kilka razy. Raz oczywiscie sie nie udalo i dostalem strzal w ryj. Na poczatku sie teoche zrazilem. Po jakims czasie to samo wrocilo. Ta noga mi sama jakos wedruje do gory. Oczywiscie wczesnij staram sie ocenic mozliwosci i umiejetnosci przeciwnika. Ale mistrzostwem swiata bylo jak trafilem drecha w tramwaju. Niezle sie zdziwil.
Preferuje tez low kicki. Szcegolnie z wejsciem do przodu taki thaiboxerski moze byc razem z prawym prostym .