31 odpowiedzi w tym temacie

[budo_soma]

Odetchnąłem już po stażu .Staż trwał od piątku do niedzieli .Brało w nim udział ok.50 ludzi .Byli też goście z Czech .
Sensei Benedetti zwracał uwagę na rozluznienie i przemieszczanie się .Namawiał nas aby używać tylko niezbędnych mięśni aby byc ekonomicznym i wygodnym . Jeśli komuś miało być niewygodnie to tylko Uke .Zwracał uwagę aby nie przeszkadzać uke w Jego ataku a z niego korzystać .Bardzo czytelnie pokazywał to na bazie jo i bokken .Podkreślał jedność i podobieństwo technik bez miecza i z mieczem .
Cały czas powtarzał że nie należy komplikować technik .Utrwaliło mi się jego powiedzenie : to jest proste ale nie powiedziałem że jest łatwe .
W trakcie stażu pokazał kilka , jak sam powiedział ,"bardzo sekretnych technik aikido " .
Dużo rozmawialiśmy o jego nauczycielach aikido : H. Kobayashi i N. Tamura .
Sensei Benedetti zapowiedział swój przyjazd na wiosnę .
Zaczynamy przygotowania do tego stazu .

[budo_łabędź]

Brzmi bardzo ciekawie - prostota relaks to lubię. Możesz dać namiary na jakieś źródło wiedzy o tym sensei. Albo skrobnij coś jeszcze na jego temat. I kiedy planujecie kolejny staż?(gdzie?)

[budo_soma]

Brzmi bardzo ciekawie - prostota relaks to lubię. Możesz dać namiary na jakieś źródło wiedzy o tym sensei. Albo skrobnij coś jeszcze na jego temat. I kiedy planujecie kolejny staż?(gdzie?)

Stephane Benedetti ćwiczy aikido od 1966 r i jest posiadaczem 6 Dan. Jego nauczycielami aikido byli sensei Arikawa, H. Kobayashi i sensei Tamura. Od wielu lat jest bliskim uczniem i współpracownikiem sensei Tamura.
Utworzył organizację Mutokukai - Europe , która, jak sam powiedział ,opiera się na przyjazni a nie na typowych ramach organizacyjnych . Zresztą jak sam powiedział : nie lubi organizacji . Prowadzi staze w wielu krajach Europy . Jego egzaminy są uznawane przez Hombu Dojo.
Więcej można znalezć na : [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
Kiedy następny staz? Planuję na wiosnę ,marzec lub kwiecień , ale trudno znalezć wolny termin .Pewnie w Szczecinie .
Co ciekawe ,dotyczy to członków PFA, NIE SŁYSZAŁ ON O OGRANICZENIACH W ZDAWANIU EGZAMINÓW PRZEZ POLAKÓW I jakoby o problemach w uzyskaniu certyfikatów ,potwierdzonych przez Hombu Dojo , przez tych którzy zdają na egzaminy Dan poza Komisją PFA .

[budo_wallace]

Bo nie ma takich ograniczeń
Przynajmniej ja się z tym nie spotkałem - inna sprawa, że jestem zarejestrowany nie w Polsce, ale we Francji i oficjalnie na codzień tam ćwiczę 8)
Dla PFA jestem nadal 1 kyu i to pewnie tak pozostanie ....
Wszystkie moje papiery prychodzą bezpośrednio do Paryża i tam odbieram je od Tissier
Polityka polityką a jak się chce to można być poza tym i mięc wszystko w d...... :twisted:

[budo_soma]

Bo nie ma takich ograniczeń
Przynajmniej ja się z tym nie spotkałem - inna sprawa, że jestem zarejestrowany nie w Polsce, ale we Francji i oficjalnie na codzień tam ćwiczę 8)
Dla PFA jestem nadal 1 kyu i to pewnie tak pozostanie ....
Wszystkie moje papiery prychodzą bezpośrednio do Paryża i tam odbieram je od Tissier
Polityka polityką a jak się chce to można być poza tym i mięc wszystko w d...... :twisted:

Ograniczenia stawia PFA , mówiąc że Polak musi zdawać w Polsce ,przed Komisją PFA bo nie otrzyma się certyfikatu z Hombu Dojo . Nie jest to prawda jak się okazuje. A sprawa gdzie się jest zarejestrowanym? 8O Z tego wynika że ja jestem zarejestrowany w dojo sensei Tamura . To jest honor. 8)

[budo_przemek]

Witam

To jest coś takiego jak "rejestracja w dojo Tamura sensei"????
Bo ja nigdy o czymś takim nie słyszałem...

Pozdrawiam

[budo_uchideshi]

To nie jest zadna nowina ....... W kraju jest ok 20 klubów niezarejestrowanych w zadnej polskiej federacji.... egzaminy jednaj jesli zdajemy w polsce to goscinnie.. reszta poza granicami kraju.....
Dlatego OFFRULE jest najleprzym rozwiazaniem...
Jeśli Wallace masz w frencji dana wybacz ale polskie władze moga Ciebie w dupe pocałować....
jakbyś chciał nostryfikowac certyfikat w polsce to nie daj bo osmieszysz Swojego mistrza...

[budo_szczepan]

Utworzył organizację Mutokukai - Europe , która, jak sam powiedział ,opiera się na przyjazni a nie na typowych ramach organizacyjnych . Zresztą jak sam powiedział : nie lubi organizacji . .

Ty, Soma, nie widzisz sprzecznosci logicznej w tym co piszesz? Bo albo nie lubi organizacji albo tworzy nowe?
A moze to nowy "paradox aikido"? :wink:

Ja np nie lubie wpisywac stazy w "yudansha book" - jak to sie do diabla nazywa po ludzku? No to nie wpisuje. Ani jednego przez ostatnie 15 lat 8) a nie drukuje nowy dokument do wpisywania stazy tylko pod innym tytulem, to sie nazywa integralnosc wewnetrzna, nie?

[budo_szczepan]

Ograniczenia stawia PFA , mówiąc że Polak musi zdawać w Polsce ,przed Komisją PFA bo nie otrzyma się certyfikatu z Hombu Dojo .

A to rasisci 8O prawdziwy Aiki Klux Klan rotfl Czy ma to podniesc prestiz komisji technicznej PFA? Moze boja sie ze wszyscy beda zdawac poza krajem? Zamiast przepisami administracyjnymi powinni przyciagac do siebie jakoscia techniczna. no nie? To taki sam numer jak rozpozadzenie ze wszyscy co cwicza w federacji Jacka Wysockiego maja przed nim zdawac egzaminy a nie przed Savagnago sensei :wink: ............hmh.....rozne organizaje, a metody kontroli te same ........

[budo_przemek]

Witam

To jest coś takiego jak "rejestracja w dojo Tamura sensei"????
Bo ja nigdy o czymś takim nie słyszałem...

Pozdrawiam

To nie jest zadna nowina ....... W kraju jest ok 20 klubów niezarejestrowanych w zadnej polskiej federacji.... egzaminy jednaj jesli zdajemy w polsce to goscinnie.. reszta poza granicami kraju.....
Dlatego OFFRULE jest najleprzym rozwiazaniem...
Jeśli Wallace masz w frencji dana wybacz ale polskie władze moga Ciebie w dupe pocałować....
jakbyś chciał nostryfikowac certyfikat w polsce to nie daj bo osmieszysz Swojego mistrza...

Witam
To że ktoś jest niezarejestrowany w żadnej federacji w Polsce nie oznacza od razu tego że jest zarejestrowany w zagranicznej....zwłaszcza że nie słyszałem o rejestracji klubu w dojo Tamura sensei...-dlatego to pytanie.....a jeśli chodzi o stopnie u Tamura sensei (i pewnie nie tylko...)...to na stażach zagranicznych jedzie sie po prostu i zdaje...i nikt nikogo nie pyta skad jest... a z tego co wiem stopnie na egzaminach u Tamura sensei rejestruje sie albo w Hombu, albo we Francuskiej (czy tez Europejskiej) Federacji aikido.....i tam są "zarejestrowane"... (pewnie ja też jestem zarejestrowany w dojo Tamura sensei..(jeśli cos takiego jest...). :wink: bo w Polsce już od dawna nie zdaje egzaminów...)
Pozdrawiam

[budo_łabędź]

To soma; Dzięki za info Teraz juz wiem nieco wiecej

[budo_uchideshi]

To że ktoś jest niezarejestrowany w żadnej federacji w Polsce nie oznacza od razu tego że jest zarejestrowany w zagranicznej

Racja, mnie dziwi tylko honorowanie certyfikatów nadanych przez obcokrajowców.... przez polskie władze Aikido.... w szczególności PFA

jakieś nostryfikacje czy coś....
dupa wielka z tymi papierami...
nie mozesz włazić na staż w hakiamie bo nie masz wpisu w książeczce????o 1 kyu... (To tylko przykład)

Tak niestety wygląda biurokracja w PFA....

No ale wszyscy przeciez gonią za forsą......hehe :wink:

[budo_przemek]

Racja, mnie dziwi tylko honorowanie certyfikatów nadanych przez obcokrajowców.... przez polskie władze Aikido.... w szczególności PFA

jakieś nostryfikacje czy coś....
dupa wielka z tymi papierami...
nie mozesz włazić na staż w hakiamie bo nie masz wpisu w książeczce????o 1 kyu... (To tylko przykład)

Tak niestety wygląda biurokracja w PFA....

No ale wszyscy przeciez gonią za forsą......hehe :wink:

Witam
Racja...z tym honorowaniem certyfikatów to faktycznie paranoja......(łagodnie mówiąc....)
Ja zdawałem egzaminy u Tamura sensei (bo na staże z tm nauczycielem od dosyć dawna a ostatnio dosyć czesto jeżdże..)...egzaminy Aikikai zarejestrowane w Hombu Dojo a nie są uznawane w PFA... :wink:
Pozdrawiam

[budo__lm_]

czyli co? PFA w Aikikai w RP to cos jak PZPR w PRL?
8O :?

[budo_uchideshi]

czyli co? PFA w Aikikai w RP to cos jak PZPR w PRL?
8O :?

Powiedzmy, ze Polskie władze (okrótnie mówiąc) chca byc ważniejsze od Hombu...

Co mnie wpedza w depresję...!! rotfl ........hehe

[budo_feniks]

Coz u mnie oprocz PFA nie ma klubow z innej organizacji, wiec wyboru nie mam :? Troche jest to wkurzajace, kiedy forsa przeslania ludziom patrzalki, a biurokracja bije wszelkie rekordy
Jak narazie nie zauwazylem w moim klubie, zeby trenerzy nie troszczyli sie o zwyklych ludzi.....Do kazdego podchodza jak ma jakies problemy i cwicza z nim do momentu kiedy nie bedzie w miare sam lapal 8)
Ogolnie atmosfera jest zarabista w klubie. Szkoda tylko, ze takie problemy sa z tymi certyfikatami itd :?
Kiedys chodzilem do innego klubu i trenowalem inne SW i tam w tej sekcji odrazu widac bylo jak na dloni, ze forsa to rzecz najwazniejsza, a nie to, ze przychodzi ktos nowy.......Liczylo sie to ile osob przyszlo na zajecia, a trener nie zwracal uwagi na pojedyncze osoby, mial to gdzies, wazne, ze regularnie placily skladki....... Dlatego pozegnalem sie z tamta federacja i jak narazie jestem szczesliwy trenujac Aikido

[budo_uchideshi]

Jak zdajesz przed komisją PFA to jest wszystko wpożądku, problemy sie zaczynają gdy znajdziesz się poza krajem i tam postanowisz podażąć drogą do harmonii....

Ja np dla PFA mogę wogóle nie istnieć, mimo że 3 kyu zdałem u Hoffmana..... he... ta biurokracja mnie rozpier.... :fist: 0X

[budo_soma]

Prawdę mówiąc ,mało mnie interesuje co PFA ma na ten temat do powiedzenia . Zeby było śmiesznie Soma - mój klub - ma z Hombu Dojo świadectwo aikikai od 1984 r. Nikt tego świadectwa nie unieważnił . Teraz to zaden problem pominąć organizację i być uznanym przez Hombu .Trzeba spełnić kilka warunków i nie są one niemożliwe do spełnienia .
Inną rzeczą jest , gdy moim nauczyciele jest sensei Tamura . Wszystkie jego egzaminy sa honorowane przez Hombu i PFA ma tu guzik do gadania .
Jesli nie chce honorować stopni Aikikai to jest to problem PFA .
Moi uczniowie będą zdawać na wyższe stopnie przed S. Benedettim albo sensei Tamura . Egzaminy prowadzone przez S. Benedetti są honorowane w Hombu Dojo także , więc ja nie widzę problemu z certyfikatami .Ta broń PFA ma dwa końce . Jeśli tylko ludzi trzymają w PFA certyfikaty to może być ciekaw że gdy się okaże , że PFA nie ma monopolu na ten "towar ".
Co ciekawe egzamin na Sandan we Francji kosztuje 130 Euro a w Polsce ponad 1000 zł .

[budo_soma]

Utworzył organizację Mutokukai - Europe , która, jak sam powiedział ,opiera się na przyjazni a nie na typowych ramach organizacyjnych . Zresztą jak sam powiedział : nie lubi organizacji . .

Ty, Soma, nie widzisz sprzecznosci logicznej w tym co piszesz? Bo albo nie lubi organizacji albo tworzy nowe?
A moze to nowy "paradox aikido"? :wink:

Ja np nie lubie wpisywac stazy w "yudansha book" - jak to sie do diabla nazywa po ludzku? No to nie wpisuje. Ani jednego przez ostatnie 15 lat 8) a nie drukuje nowy dokument do wpisywania stazy tylko pod innym tytulem, to sie nazywa integralnosc wewnetrzna, nie?

Masz rację . Trudno nazwac to organizacją .Jest to grupa ludzi którzy chcą z nim współpracować i nie ma znaczenia kto należy do jakiej organizacji. Mutokukai po japońsku znaczy " po prostu zrób to " .

[budo_uchideshi]

Prawdę mówiąc ,mało mnie interesuje co PFA ma na ten temat do powiedzenia .

Spóż Soma na analogię w tym temacie.....
Coraz szęściej, coraz więcej ludzi zaczyna swe kluby odłanczać od organizacji, a jak zapytasz dlaczego to powiedzą Ci że mało mnie interesuje co ..... ma do powiedzenia (gdzie ... to nazwa organizacji)