9 odpowiedzi w tym temacie

[budo_saku]

"Trener piłkarskiej reprezentacji Polski Zbigniew Boniek poinformował, że we wtorek złożył rezygnację z zajmowanego stanowiska.
- We wtorek powiadomiłem prezesa Polskiego Związku Piłki Nożnej, Michała Listkiewicza, o mojej rezygnacji z funkcji selekcjonera drużyny narodowej - powiedział Zbigniew Boniek.
Tymczasowym trenerem reprezentacji został dotychczasowy asystent Bońka, Stefan Majewski.

- Od kilkunastu dni zastanawiałem się nad tą decyzją. Uważam, że jest ona jak najbardziej słuszna, a dodatkowo komentować jej nie zamierzam. Chciałbym serdecznie podziękować wszystkim współpracownikom, PZPN, a także zawodnikom, za zaangażowanie i godne reprezentowanie barw narodowych. Mojemu przyszłemu następcy życzę jak najwięcej sukcesów - dodał były już trener reprezentacji Polski.
46-letni Boniek został mianowany na trenera drużyny narodowej 7 lipca, po nieudanych dla reprezentacji narodowej finałach mistrzostw świata w Japonii i Korei Południowej. Na stanowisku zastąpił zwolnionego 21 czerwca Jerzego Engela.

Pod wodzą Bońka reprezentacja Polski rozegrała pięć meczów. Jej bilans - to dwa zwycięstwa, dwie porażki i jeden remis (bramki 5-4). W debiucie zespół prowadzony przez Bońka zremisował w Szczecinie w meczu towarzyskim z Belgią 1:1. Był to generalny sprawdzian przed zaplanowanym na 7 września inauguracyjnym spotkaniem eliminacji mistrzostw Europy z San Marino. W Serravalle Polska wygrała 2:0.
Miesiąc później, w kolejnym meczu w eliminacjach ME'2004, "biało-czerwoni" przegrali w Warszawie z Łotwą 0:1. W dwóch ostatnich grach towarzyskich Polska wygrała w Ostrowcu Świętokrzyskim z Nową Zelandią 2:0 i przegrała w Kopenhadze z Danią 0:2.
- W związku z nieoczekiwaną rezygnacją selekcjonera Zbigniewa Bońka ze swej funkcji, powierzyłem prowadzenie reprezentacji Polski dotychczasowemu drugiemu trenerowi drużyny narodowej, Stefanowi Majewskiemu. Ostateczna decyzja o obsadzie stanowiska trenera kadry zostanie podjęta, po konsultacjach z Wydziałem Szkolenia PZPN, na najbliższym posiedzeniu Zarządu PZPN - powiedział Michał Listkiewicz. "
ze sports.pl

uff wreszcie, oby tylko znaleźć kogoś odpowiedniego na jego stanowisko o ile jest ktoś taki w Polsce. Jakieś propozycje? Kasperczak, znowu Engel, może ktoś z zagranicy?

[budo_brand]

"Trener piłkarskiej reprezentacji Polski Zbigniew Boniek poinformował, że we wtorek złożył rezygnację z zajmowanego stanowiska.
?

Jak wszyscy kurwa mowili, zeby po mistrzostwach wziac kogos z zagranicy, to Listkiewicz sie upieral nie, nie, pan Boniek bedzie najlepszy. moim zdaniem Lisciu tez powinien odejsc!

[budo_fiodor]

Prezes i piłkarze są w szoku. Kibice cieszą się, że piłkarską kadrę poprowadzi ktoś inny.

- Zrezygnowałem, uważając, że to pomoże polskiej piłce. Zresztą niech Pan przeanalizuje moje sto dni pracy z kadrą i zastanowi się, jakie wnioski powinien wyciągnąć inteligentny człowiek. Więcej komentarza nie będzie - mówił nam wczoraj Boniek.

Najwybitniejszy polski piłkarz debiutował w roli selekcjonera w sierpniu. Miał odmienić styl drużyny, która doznała klęski na mundialu i przywrócić nadzieje kibicom. - Myślę, że stać nas na drużynę narodową, o jakiej marzymy. Chciałbym przekazać piłkarzom to, w co zawsze sam wierzyłem: że nie można się nikogo bać - mówił przed pierwszym meczem.

Jednak pod jego wodzą reprezentacja nie miała ani stylu, ani charakteru. W eliminacjach mistrzostw Europy wygrała z San Marino i doznała sensacyjnej porażki z Łotwą (ale nie straciła szans na awans). W towarzyskich meczach był remis z Belgią, zwycięstwo nad Nową Zelandią i przegrana z Danią (w tym ostatnim meczu Polacy nie oddali celnego strzału). Z 37 wypróbowanych przez Bońka piłkarzy, tylko dwóch wystąpiło we wszystkich spotkaniach, a aż 16 zagrało tylko raz.

Kadra zawodziła, ale rezygnacja Bońka zaskoczyła wszystkich. - Zbyszek pojechał na urlop na Seszele i chyba tam podjął decyzję. Może zdecydowały sprawy rodzinne, może znów chce spokojnie żyć, nie podlegać często przesadzonej krytyce w mediach... Mnie do głowy nie przychodziła myśl o rozstaniu. Gdy zadzwonił, żadne moje argumenty już go nie przekonały - powiedział "Gazecie" prezes PZPN Michał Listkiewicz.

Kto zastąpi Bońka? Może dotychczasowy asystent Stefan Majewski, może trener Wisły Kraków Henryk Kasperczak. Może wróci do kadry Jerzy Engel.

Zatrudnienie trenera z zagranicy jest mało prawdopodobne, bo jak mówi Listkiewicz: "Nie powinniśmy mieć żadnych kompleksów. Polscy szkoleniowcy nie są nieudacznikami".

[budo_gambit]

NIe wytrzymał, tego ciągłego, praktycznie od początku pracy z kadrą opluwania i wylewania pomyj. A teraz wszyscy Ci którzy nie tak dawno robili to samo w stosunku do Engela, piszą o jego powrocie na stanowisko selekcjonera.
Szlag mnie trafia jak na to patrzę, może w końcu zamiast zmieniać trenerów, co nic nie da , bo piłkarzy mamy takich jakich mamy, weźmiemy się za poważne szkolenie młodzieży????? Wtedy dopiero będziemy mogli liczyć na sukcesy.

[budo_piotrek_123]

He tak to jest łatwo było krytykować Engela wieszac psy ale sprawdza sie tutaj własnie stare powiedzenie jak umiesz lepiej to pokaż.....

[budo_ahwar]

Wreszcie!

[budo_gambit]

He tak to jest łatwo było krytykować Engela wieszac psy ale sprawdza sie tutaj własnie stare powiedzenie jak umiesz lepiej to pokaż.....

Tak praktycznie jest u nas wszędzie, oj wieszać psy to my umiemy, ale żeby pokazać jak to lepiej zrobić, tak praktycznie to już nie ma komu.
Żal patrzec na to co wyprawiają publicysci sportowi, działacze, komentatorzy.
To samo bylo z Małyszem, jak tylko zaczął przegrywać, juz odezwały się głosy zdjąć Tajnera.

[budo_kubuś puchatek]

Z gowna bata nie ukrecisz, wiec nie zrobil tego i taki wybotny sportowiec i czlowiek jak Zbigniew Boniek. (Dziwie sie, ze w ogole tego sie podjal). Najlepiej dac Henryka Kasperczaka - jest wystarczajaco "elokwentny" zeby dogadac sie z ta "polska liga podworkowa". Zaloza sobie nawet takie same lancuchy na szyje i bedzie git-malina.
K_P

[budo_ahwar]

Tutaj Kubus masz racje. Ciezko bedzie komokolwiek zrobic cos z tej ekipy.

[budo_mazepa]

Boniek nie chcial juz niszczyc swojego dobrego wizerunku (wiadomo, kazdy mysli o nim jak o byłym swietnym pilkarzu).