63 odpowiedzi w tym temacie

[budo_mariuszm]

Mam pytanko czy podczas zajęć lepiej ćwiczyć z uke który się podkłada czy z takim który oporóje?Słyszałem wiele wersi i chciałbym poznać wasze zdanie jako ludzi z większym doświadczeniem niż ja.

Jeżeli ten temat był już kiedyś maglowany to nie op...jcie mnie zbytnio

[budo_wallace]

Z takim, który "inteligentnie" oporuje i dostosowuje się do Twojego poziomu

[budo_capsco]

Lubię jak uke stawia opór, ale bez przesady

[budo_jacky]

Moim zdaniem uke powinien oporować do czasu aż prawidłowo wykonasz technikę. Jeśli uke będzie się podkładał to ty nie będziesz wiedział czy poprawnie wykonujesz technikę a w rezultacie będziesz stał w miejscu zamiast się rozwijać.

[budo_pedro]

tzn wiesz.. zalezy co cwiczysz.. mozesz cwiczyc szybkosc i timing, wtedy fajnie jak ktos jest lekki i nie stawia oporu, a jak cwiczysz pod ulice, to opor jak najbardziej jest wskazany..

[budo__lm_]

najlepiej uczyc sie z uke co nic nie robi... 8)
tzn: ani nie oporuje (bo jak zna technike ktora za chwile bedzie to zadna sztuka robic kontry do ruchu tori...), no ani sie nie podklada - bo wtedy to mozesz i 10 lat po macie biegac i nigdy nie bedziesz wiedzial czy to ty robisz technike czy uke...
Ale strasznie ciezko znalezc uke co stoi rozluzniony, nie spina sie jak nie musi i nie podklada namietnie. Jedyna rada to caly czas zmieniac uek na treningu - raz z twardym raz z normalnym i (jak najrzadziej) z podkladaczem A najlepiej zwracaj uwage jak kto sie podklada, no choc to nie zawsze tak sie da (sam mam taki problem...), szczegolnie jak jestes nowy w dojo. A jak znasz ludzi dobrze to otwarcie mow co ci nie pasuje.
A jak ktos oporuje to mu za chwile i ty przyoporuj - lepiej mowic "ruchem".

[budo_pedro]

ale hola hola.. co rozumiecie przez podkladacz?
ktos kto jest leciutki i szybko reaguje na ruch bo nie chce stracic reki przy pierwszym lepszym shihonage, czy (tak jak ja to rozumiem) zachowuje sie tak, ze jakby go puscic to i tak sie przewroci, i tak..
bo tych drugich.. podkladaczy jeszcze nie widzialem na dojo... predzej w druga strone.. opor stawiaja bestie ze az reka cierpnie

[budo_uchideshi]

Znam u siebie wszytkich.... tych co ratuja dupsko przed upadkiem....( ich nazywam lamerami) i tych którzy jak naprawde zaboli to dopiero pysk otworzą!!! Techniki z oporujacym uke wygladają zupełnie inaczej niz te z lamerem.... Dlatego łatwo to rozpoznać.... 8) dla przykładu weśmy techniki przy randori... żenada

Technika nie kończy się kiedy skończysz wykonywać ostatnia fazę ale dopiero wtedy gdy uke np klepnie w matę... albo rozbije się o scianę..:-)
Łatwo mozna zaobserwować czy ktoś klepie za wczasu.... i wtedy gdy musi dla własnego bezpieczeństwa klepnąć... 8O

Nie powiem ze nigdy się nie podkładałem (robiłem tak jako poczatkujący),
ale czasy te juz sa odległe i teraz wybieram do treningu najwredniejszych z sekcji i tych z którymi sie nie dogaduję najlepiej... :wink:
Dobry sposób na oporujacego uke... hehe

Raz w tygodniu mamy treningi z przedstawicielem innej SW, często jest to BJJ i TekwonDo udział w tych zajęciach biorą wszystkie stopnie od 1kyu....
Tam jest zasada że się oporuje do oporu!!! :twisted:

[budo_jacky]

Jak coś mi nie gra i chcem sprawdzić czy ktoś się podkłada to poprostu nie wykonuje techniki do końca. Podkładacz zawsze się wtedy przewruci.

[budo_garry]

To pewnie macie tam strasznie duże zużycie i rotajce.
Oporniki moje drogie

Ja bardziej ten aspekt postrzegam jako podział na bierność i aktywność.
Bierność nie polega na podkłądaniu się w sensie padania plackiem.
Bierność oznacza, że nie wykręcamy zadnych numerów partnerowi, nawet gdy w jego technice są luki. Aktywnosc jest kwintesencją pojęcia zanshin. Znalezienia się w sytuacji i to wlasnie ona bedzie rodzic mozliwosc kontynuacji, znalezienia mozliwosci ataku w zaleznosci od luk w technice.
Oporowanie (którym sie tak podniecacie:), jest elementem biernym (poniewaz nie jest rozwiazaniem konfliktu), a zarazem elementem aktywnym (bo zaistnialo dzieki luce w technice).
W szkole kt. się ucze, aikido opiera się na relacji w linii uke-seme. Podczas biernego ataku taka relacja niemalze nie istnieje. Pamietacie pretensje aikiego wzgledem slaszysza. Wlasnie chodzilo o bierny atak.

[budo_brand]

Mam pytanko czy podczas zajęć lepiej ćwiczyć z uke który się podkłada czy z takim który oporóje?Słyszałem wiele wersi i chciałbym poznać wasze zdanie jako ludzi z większym doświadczeniem niż ja.

Taki co po prostu atakuje. Jak ma złapać, to niech łapie. Za to kiedy jest wykonywana technika, niech się upadnie tak aby sobie nie zrobić krzywdy. Po co sie zastanawiać nad podkładaniem czy oporowaniem w takiej sytuacji?

[budo__lm_]

ale hola hola.. co rozumiecie przez podkladacz?

ktos kto sie podklada
ktos na ktorym technika "wyjdzie zawsze"
itp.

ktos kto jest leciutki i szybko reaguje na ruch bo nie chce stracic reki przy pierwszym lepszym shihonage, czy (tak jak ja to rozumiem) zachowuje sie tak, ze jakby go puscic to i tak sie przewroci, i tak..

jak ktos jest leciutki to ma sie zazwyczej nad takim kontrole od poczatku techniki i jak chcesz Pedro zrobic na kims takim mocne shihonage (przykladowo) to jest to po prostu nie na miejscu... trzeba technike dostosowyawc do uke, proste, nie mieszaj,
nawet jak jest lekki i sie boi to za szybka reakcja na ruch tori jest wlasnie tym podkladaniem sie, nic dobrego to nie wnosi... bo co facet zrobi jak tori zmieni zdanie??? rozplacze sie? (np. hijiate kokyunage-> shihonage)

bo tych drugich.. podkladaczy jeszcze nie widzialem na dojo... predzej w druga strone.. opor stawiaja bestie ze az reka cierpnie

malo wiec widziales... rusz sie poza swoje dojo, moze sie tez przy okazji czegos nauczysz...
a poza ty nie wierze ze wam wszyscy w dojo oporuja... nie sciemniaj

[budo_uchideshi]

Racja jest taka że jak typo przyzwyczai sie do tegoze mu wszystko zawsze wychodzi (lamerostwo) to potem zdziwienie nastaje gdy coś mu nie wyjdzie.... 8O Wstyd i obraza!!!

W TCAA w Tczewie w gościach na treningu nie czułem kontroli tori no to podszedłem znienacka do Sensei i mówię mu to... Na to on - zebym oporował...
To ok!! :twisted:

Nie powiem nazwiska ale 1 kyu zakłada mi sankyo tylko ze nie czuję aby kontrolował łokieć!!! Mysle sobie mam pomysła :twisted:
Prostuje ręke, daję susa na srodek do srodka tori i wychodzi mi hiji-kima-osae...

Zdziwienie tori ,a mój sensei mnie opierd..ił..

[budo_aiki]

Pamietacie pretensje aikiego wzgledem slaszysza. Wlasnie chodzilo o bierny atak.

protestuje.. to nie byly preetensje tylko wyrachowana zlośli9wosc majjąca na celu okreslony interes. Nie ma czegos takiego jak bierny atak.. pozyczyjny i owszem.. bierny ? co to znaczy ?

[budo_uchideshi]

Pamietacie pretensje aikiego wzgledem slaszysza. Wlasnie chodzilo o bierny atak.

protestuje.. to nie byly preetensje tylko wyrachowana zlośli9wosc majjąca na celu okreslony interes.?

Masz do tego link????
DAWAJ!!!!

[budo_aiki]

do czego dac ci link ???????

[budo_uchideshi]

link - pretensje aikiego wzgledem slaszysza

Jakaś zadyma a mnie nie bylo????

[budo_mr smail]

A co szukasz sensacji, pozywki,
jestes hiena

[budo_mariuszm]

Ćwiczyłem nieawno z kolegą który jest typem uke podkładającego się.
Podczas shnage próbował upaść przedwcześnie no i łokieć strzelił.

[budo_aiki]

hmm.. poszukaj.. obiecalem ,ze sie nie bede juz czepiac.. cos tam bylo o kechupie..