Skocz do zawartości


Zdjęcie

kopnięcia na głowę


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
27 odpowiedzi w tym temacie

budo_mort
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 1215 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Warszawa

Napisano Ponad rok temu

kopnięcia na głowę
cześć!
do nnia dzisiejszego przekonywał mnie pogląd o nieskuteczności kopnięć na głowę i górę ciała w walce.
tymczasem dziś na treningu kicka byłem, podczas sparringu świadkiem wysokiej skuteczności tego rodzaju kopnięć ( byłyby jeszcze skuteczniejsze gdyby nie ochraniacze). Sam również, choć nie kopałem od lat zadałem kilka skutecznych kopnięc dobremu kickerowi ( front kicki na twarz i tułów). wiem ,ze round housy( mawachy) grożą obiciem stóp i piszczeli bo sam tego doświadczyłem. ale mimo to uważam od dziś, ze wysokie kopniecie ma dobry efekt, także psychologiczny na przeciwnika.
zaznaczam, ze wcześniej byłem zwolennikiem czystego boksu+ low kicków.
zaskoczyła mnie latwość z jaką wkładałem te front kicki. podobne efekty widzialem też w innych walkach
  • 0

budo_piotrek_123
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 912 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Wrocław

Napisano Ponad rok temu

Re: kopnięcia na głowę

cześć!
do nnia dzisiejszego przekonywał mnie pogląd o nieskuteczności kopnięć na głowę i górę ciała w walce.
tymczasem dziś na treningu kicka byłem, podczas sparringu świadkiem wysokiej skuteczności tego rodzaju kopnięć ( byłyby jeszcze skuteczniejsze gdyby nie ochraniacze). Sam również, choć nie kopałem od lat zadałem kilka skutecznych kopnięc dobremu kickerowi ( front kicki na twarz i tułów). wiem ,ze round housy( mawachy) grożą obiciem stóp i piszczeli bo sam tego doświadczyłem. ale mimo to uważam od dziś, ze wysokie kopniecie ma dobry efekt, także psychologiczny na przeciwnika.
zaznaczam, ze wcześniej byłem zwolennikiem czystego boksu+ low kicków.
zaskoczyła mnie latwość z jaką wkładałem te front kicki. podobne efekty widzialem też w innych walkach


Che widzisz to nie jest do konca tak, jezeli walcyzsz w ograniczonych przepisach tylko dla uderzaczy to wysokie kopniecie w glowe ma miejscie i jest skuteczne, natomiast sprawa komplikuje sie jezeli walka toczy sie w przepisach np. shidokan karate czy innych dopuszczajacych grapling - wowczas wysokie kopniecie jest "malo skuteczne" co wieciej niebezpieczne dla Ciebie gdyz jest one latwe do przechwycenia dla osoby wprawionej w chwytach, a jak juz taki osobnik chwyci Twoja noge to walka napewno przeniesie sie na ziemie i najprawdopodoniej zakonczy sie szbko poprzez zalozenie dwigni na ta wlasnie noge :)
  • 0

budo_mariusz radliński
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 921 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Katowice

Napisano Ponad rok temu

Re: kopnięcia na głowę

Che widzisz to nie jest do konca tak, jezeli walcyzsz w ograniczonych przepisach tylko dla uderzaczy to wysokie kopniecie w glowe ma miejscie i jest skuteczne, natomiast sprawa komplikuje sie jezeli walka toczy sie w przepisach np. shidokan karate czy innych dopuszczajacych grapling - wowczas wysokie kopniecie jest "malo skuteczne" co wieciej niebezpieczne dla Ciebie gdyz jest one latwe do przechwycenia dla osoby wprawionej w chwytach, a jak juz taki osobnik chwyci Twoja noge to walka napewno przeniesie sie na ziemie i najprawdopodoniej zakonczy sie szbko poprzez zalozenie dwigni na ta wlasnie noge :)


Musze sie jednak troche nie zgodzic. Jezeli chodzi o Shidokan to kopniecia na glowe (mawashi, mae) wcale nie naleza do zadkosci, a wrecz przeciwnie. Po prostu - kopniecia w Shido sa bardziej dynamiczne, czesto wykonywane noga wykroczna - przez co czesto trafiaja i nie sa az tak ryzykowne.
Z przechwytywaniem to jest tak: duzo latwiej jest przechwycic noge przy kopnieciu okreznym (mawashi) na korpus (chudan) niz na glowe (jodan).

Tak, ze jak najbardziej powinno sie doskonalic techniki kopniec na najwyzsza strefe.

Tak w ogole to najczesciej jest tak, ze kopniecia na glowe krytykuja osoby, ktorym po prostu takie techniki nie wychodza (nie potrafia dobrze kopac na glowe). Najlepiej nie sluchac ich i robic swoje. Takze Mort jezeli kierowales sie takimi pogladami to wyrzuc je z glowy prosto na smietnik. :)

Pozdrowienia,
MR.
  • 0

budo_mafox_
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 746 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: kopnięcia na głowę

Z przechwytywaniem to jest tak: duzo latwiej jest przechwycic noge przy kopnieciu okreznym (mawashi) na korpus (chudan) niz na glowe (jodan).

Tak, ze jak najbardziej powinno sie doskonalic techniki kopniec na najwyzsza strefe.

Tak w ogole to najczesciej jest tak, ze kopniecia na glowe krytykuja osoby, ktorym po prostu takie techniki nie wychodza (nie potrafia dobrze kopac na glowe). Najlepiej nie sluchac ich i robic swoje.


Swietnie ze to wlasnie Ty napisales, a nie ktos inny :)
Ha! Wlasnie baaaaaardzo dlugo czekalem na taki post!
Zgadzam sie co do joty !
  • 0

budo_mort
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 1215 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Warszawa

Napisano Ponad rok temu

Re: kopnięcia na głowę
dzieki za zajęcie stanowiska. Staram się nie zamykać w dogmatach i testować na sobie różne rzeczy.

tak że do zobaczenia na jakimś obozie Shidokan - jak Bóg pozwoli dożyć :D
  • 0

budo_mort
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 1215 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Warszawa

Napisano Ponad rok temu

Re: kopnięcia na głowę
Tylko MRad nie winduj cen żeby mnie żona nie zabila za naruszenie budżetu domowego.
  • 0

budo_laser
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 3643 postów
  • Pomógł: 0
1
Neutralna
  • Lokalizacja:Warszawa
  • Zainteresowania:Karate

Napisano Ponad rok temu

Re: kopnięcia na głowę

cześć!
do nnia dzisiejszego przekonywał mnie pogląd o nieskuteczności kopnięć na głowę i górę ciała w walce.
tymczasem dziś na treningu kicka byłem, podczas sparringu świadkiem wysokiej skuteczności tego rodzaju kopnięć ( byłyby jeszcze skuteczniejsze gdyby nie ochraniacze). Sam również, choć nie kopałem od lat zadałem kilka skutecznych kopnięc dobremu kickerowi ( front kicki na twarz i tułów). wiem ,ze round housy( mawachy) grożą obiciem stóp i piszczeli bo sam tego doświadczyłem. ale mimo to uważam od dziś, ze wysokie kopniecie ma dobry efekt, także psychologiczny na przeciwnika.
zaznaczam, ze wcześniej byłem zwolennikiem czystego boksu+ low kicków.
zaskoczyła mnie latwość z jaką wkładałem te front kicki. podobne efekty widzialem też w innych walkach


E tam, Piotrek. W vale tudo wcale nie żadko na głowe kopią i nie wywalają sięprzy tym. Wcale nie tak łatwo wyłapać.

Che widzisz to nie jest do konca tak, jezeli walcyzsz w ograniczonych przepisach tylko dla uderzaczy to wysokie kopniecie w glowe ma miejscie i jest skuteczne, natomiast sprawa komplikuje sie jezeli walka toczy sie w przepisach np. shidokan karate czy innych dopuszczajacych grapling - wowczas wysokie kopniecie jest "malo skuteczne" co wieciej niebezpieczne dla Ciebie gdyz jest one latwe do przechwycenia dla osoby wprawionej w chwytach, a jak juz taki osobnik chwyci Twoja noge to walka napewno przeniesie sie na ziemie i najprawdopodoniej zakonczy sie szbko poprzez zalozenie dwigni na ta wlasnie noge :)


  • 0

budo_piotrek_123
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 912 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Wrocław

Napisano Ponad rok temu

Re: kopnięcia na głowę
eee Laser chyba zapomniales cos napisac....
  • 0

budo_laser
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 3643 postów
  • Pomógł: 0
1
Neutralna
  • Lokalizacja:Warszawa
  • Zainteresowania:Karate

Napisano Ponad rok temu

Re: kopnięcia na głowę

eee Laser chyba zapomniales cos napisac....

o kurde, fakt. Chciałem napisać że w vale tudo dosc czesto kopia na glowe a wcale ich przeciwnik nie przechwytuje
:)
  • 0

budo_marcin954
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 2861 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Manchester UK
  • Zainteresowania:MMA

Napisano Ponad rok temu

Re: kopnięcia na głowę
mam kumpla który ćwiczył Tang Soon Do ( chyba dobrze napisałem ), owy koleś często podczas naszych sparingów kopie mnie w głowę - jako że jest szybki i silny, często jego kopy na czerep są skuteczne nie tylko na mój ale i na innych. Jest to skuteczne w wykonaniu osób potrafiących tak kopać, rozciągniętych i potrafiących utrzymać przeciwnika na długi dystans. dodatkowo owy koleś robi czasami wyskok przy kopnięciu, po oberwaniu taką techniką efekt jest piorunujący.
  • 0

budo_)pit(
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 1105 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:100Lica
  • Zainteresowania:MMA

Napisano Ponad rok temu

Re: kopnięcia na głowę
Mi kopanie na głowe jakos zbytnio nieprzypadło do gustu. Kopie tak jak mnie ktos zdenerwuje lub trzyma nisko rece.
Z koleii jak mnnie ktos czesto kopie to staram sie przechwycic i podcinka (niezawsze sie udaje ale czasem wychodzi i wtedy rzadziej kopie w głowe)
Zdarzył mi sie tegze przyjąc kopniecie i poprzez podniesienie barku przytrzymac noge. Potem kilka kroków do przodu i przeciwnik sam sie przewrócił (to było mawashi)
  • 0

budo_dawid
  • Użytkownik
  • PipPip
  • 60 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Poznań

Napisano Ponad rok temu

Re: kopnięcia na głowę
do marcina954:czy przypadkiem Tang Soo Do niejest podobne do Tea Kwon Do? Bo gdzieś wyczytałem że niby Taekwondo opiera się w dużej mierze na tym stylu.Wiesz może coś na ten temat?

Trenuje Taekwondo WTF i przypomne wam jeśli niewiecie to walka odbywa się w 90 % na nogi (full contact). Tak więc cały trening przeznaczamy na doprzcowywanie technik nożnych i muszę wam powiedzieć że techniki nożne są owiele groźniejsze od ręcznych.Są znacznie silniejsze i dłuższe w zasięgu. Wszystko zależe od rozciągniecia i treningu.
  • 0

budo_lbartekl
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 637 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:3city

Napisano Ponad rok temu

Re: kopnięcia na głowę
Są też łatwiejsze do obrony.
  • 0

budo_pepe
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 677 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Wrocław/Aberdeen
  • Zainteresowania:MMA

Napisano Ponad rok temu

Re: kopnięcia na głowę
Ta ale nie każdy ma predyspozycje do kopania w głowę.Kiedyś lubiłem wysokie kopnięcia , po kontuzji biodra lewa noga wogóle nie lata i z rozciąganiem też kłopoty. Ale jeżeli ktoś ma predyspozycje znaczy rozciągniecie, siłę, szybkość, technikę(chyba trochę musi umieć) to niech kopie w głowę ale niech się nie zdziwi kiedyś z noga zostanie wyłapana , chociaż przy front kickach może być problem ale dla wprawionego nic trudnego - chyba ? :P
  • 0

budo_marcin954
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 2861 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Manchester UK
  • Zainteresowania:MMA

Napisano Ponad rok temu

Re: kopnięcia na głowę
Do Dawida

Tang Soo Do jest podobne do Taewkondo, ale walka w Tang Soo Do odbywa się w bliższym dystansie niż w Taekwondo. Jest to sztuka walki często używana przez koreańskich ochroniarzy i policjantów, stąd jej skuteczność i brutalność technik. Co do historycznych szczegółów co z czego pochodzi to nie mam pojęcia, ale zapewne te dwa style mają ze sobą dużo wspólnego, wszak pochodzą z tego samego kraju.
  • 0

budo_moro
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 4585 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Noresund/ Trójmiasto

Napisano Ponad rok temu

Re: kopnięcia na głowę

do marcina954:czy przypadkiem Tang Soo Do niejest podobne do Tea Kwon Do? Bo gdzieś wyczytałem że niby Taekwondo opiera się w dużej mierze na tym stylu.Wiesz może coś na ten temat?

Trenuje Taekwondo WTF i przypomne wam jeśli niewiecie to walka odbywa się w 90 % na nogi (full contact). Tak więc cały trening przeznaczamy na doprzcowywanie technik nożnych i muszę wam powiedzieć że techniki nożne są owiele groźniejsze od ręcznych.Są znacznie silniejsze i dłuższe w zasięgu. Wszystko zależe od rozciągniecia i treningu.

piszesz tak bo regulamin walki twojeg stylu promuje taki a nie inny spoob walki a co za tym idzie takie a nie inne techniki, dlaczego wiec piszesz ze nogi sa grozniejsze od rak skoro sam uzywasz tylko nog? ...jasne ze nogi sa silniejsze ale na pewno nie sa szybsze!
  • 0

budo_marcin954
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 2861 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Manchester UK
  • Zainteresowania:MMA

Napisano Ponad rok temu

Re: kopnięcia na głowę
musiałbys poczuc na sobie kulasy mojego koleżki. :)

co do szybości to nie wiem, nie znam się na tym na tyle by się wypowiadać :D
  • 0

budo_dawid
  • Użytkownik
  • PipPip
  • 60 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Poznań

Napisano Ponad rok temu

Re: kopnięcia na głowę
Do moro: Oczywiście na ulicy nieogranicze się tylko do nóg! Jeśli się nadarzy okazja to będę napieprzać również piąchami. Ale i tak wole trzymać się na dystans urzywając technik nożnych bo wiadomo w zwarciu to różnie bywa.
  • 0

budo_moro
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 4585 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Noresund/ Trójmiasto

Napisano Ponad rok temu

Re: kopnięcia na głowę
dawid- ja wole napieprzac piachami a jak nadarzy sie okazja wbic jakiegos kopa.
  • 0

budo_)pit(
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 1105 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:100Lica
  • Zainteresowania:MMA

Napisano Ponad rok temu

Re: kopnięcia na głowę

bo wiadomo w zwarciu to różnie bywa


A cwiczycie terz element zwarcia na tarczach?
Chodzi mi tu np. o minute podczas której tarcza sie pcha na ciebie a ty nawalasz haki,sierpy,kolana + jakies zejscia (a jak jestes bardzo dobrze rozciagniety to mozesz sie pokusic o oroshi)
Na ulicy mozna terz upasc ale wtedy zaczynaja sie elementy samoobrony i bjj.
  • 0


Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych

Ikona FaceBook

10 następnych tematów

Plany treningowe i dietetyczne
 

Forum: 2002 : 2003 : 2004 : 2005 : 2006 : 2007 : 2008 : 2009 : 2010 : 2011 : 2012 : 2013 : 2014 : 2015 : 2016 : 2017 : 2018 : 2019 : 2020 : 2021 : 2022 : 2023 : 2024