37 odpowiedzi w tym temacie

[budo_combat]

Wypytywalem o treningi i uslyszalem jeszcze, ze na KM mowia gdzie kopnac itd. , ale nie ucza jak kopac
- w sumie naturalne, bo to combat

Nieprawda. Marines np. mają na tyle długi cykl treningowy, że kopać się także nauczą! (obecnie także sporo parteru). W każdej sekcji KM itp. - powinni uczyć podstaw - i uczą - tylko ile czasu to zajmie i jakiej jakości będzie wynik, w porównaniu do standardowych MA?

.
KM jest skuteczne, ale nie az tak bardzo jakby mozna sodzic

Nie sparowałeś, nie trenowałeś - to skąd wiesz??

.
kopanie w krocze - ok - ale do tego nie trzeba KM

Powielasz MITY!!

Mit #10

"zeby komuś sprzedać kopa w klejnoty, a potem tubę w nochala to nie trzeba sie od razu zapisywać na krav maga"

"zeby umieć kopnąć w "jaja" czy uderzyć - nie trzeba nic trenować"

Są to wierutne brednie! Wszystko trzeba trenować i to dziesiątki godzin, aby w walce mogło zadziałać. Czasem osobie która nic nie trenuje coś wyjdzie na ulicy - ale nie jest to zasada - a wyjątek.

Poza tym osoby, który NIGDY krav-maga nie trenowały - sądzą że to tylko kopanie w krocze!! A krav-maga zawiera dziesiątki innych technik...

[budo_niedziel]

Combat: " Marines np. mają na tyle długi cykl treningowy, że kopać się także nauczą! " . Desantu amfibijneg tez :wink: .
C: " W każdej sekcji KM itp. - powinni uczyć podstaw " ale nie w kazdej ucza - ta 100% sprawdzona inf.
C: " Nie sparowałeś, nie trenowałeś - to skąd wiesz?? " Na treningu KM ie sparowalem, na ulicy tak, nawet kiedy jeszcze nic nie cwiczylem. Nie trenowalem. Wiem bo mialem z trenujacymi " przygode(y) ".
C ( mit10 ) :
"zeby umieć kopnąć w "jaja" czy uderzyć - nie trzeba nic trenować"
TO prawda Robilem to w 2 podstawowki.
Nie stwierdzilem ze KM to kopanie w krocze tylko.
A trenowac trzeba nie dziesiatki tylko tysiace godzin zeby byl efekt.

[budo_niedziel]

Combat: " W każdej sekcji KM itp. - powinni uczyć podstaw - i uczą - tylko ile czasu to zajmie i jakiej jakości będzie wynik, w porównaniu do standardowych MA? "
I tu poruszyles zasadnicza kwestie KM u " innostylowcow " uczy najfajniejszych - czyt. najbrutalniejszych sztuczek na ulicy. Jednak normalny cykl treningow to 2xtyg, to przy marinsach ( kraj ), z 2xtyg po 1.5 h na walke w. przez xmiesiecy daje dobry obraz. KM - Super - moze sam sie zapisze, ale jak juz bede mial dobre tkd, kickbox i bjj. Nie mozna isc tam " goly ". K#@a ide teraz na faq bo mam problemy z cytatami, a nie chce mi sie przepisywac. Tyle

[budo_combat]

Combat: " W każdej sekcji KM itp. - powinni uczyć podstaw - i uczą - tylko ile czasu to zajmie i jakiej jakości będzie wynik, w porównaniu do standardowych MA? "
I tu poruszyles zasadnicza kwestie KM u " innostylowcow " uczy najfajniejszych - czyt. najbrutalniejszych sztuczek na ulicy. Jednak normalny cykl treningow to 2xtyg, to przy marinsach ( kraj ), z 2xtyg po 1.5 h na walke w. przez xmiesiecy daje dobry obraz. KM - Super

Wiem, wiem - pisałem o tym już DAWNO temu 2x po 1.5 h to jest o WIELE, WIELE za mało. Minimum powinno być 4 x 1.5 h - ale chodzi o kasę - jak zwykle.

dobre tkd, kickbox

Hmm - dobre sekcje to się zdubluje. No mniejsza.

Nie mozna isc tam " goly "

Można- tylko wtedy po kilku latach nie wiadomo, co się będzie umiało. Na ulicę powinno wystarczyć - a o to chodzi. KM NIE JEST PRZEZNACZONA do walki z fachowcami MMA

[budo_combat]

Aha i małe sprostowanie to co trenują Marines - to nie KM, obecnie sporo BJJ i raczej defendo. Ogólnie po prostu: Combatives System i się nie bawią w klasyfikacje...

[budo_niedziel]

Z tymi dobrymi sekcjami to masz racje - ale nie tule - no wiem to nie bylo smieszne .
A KM jest inna w stosunku do tkd, bjj.... i wymieniamy az do taj czi ( przepraszam ze fonetycznie ) wiec mijak nie mozna ich porownac, chyba ze do jakiegos odnosnika.
Generalnie zadna mma nie jest przeznaczona do walki ze znawcami innych mma. .
Wogule to dorwalem dzis " Komandosa" i jest artykul o ww. Wywiad z jakims mistrzem itd. jak bedzie cos ciekawego to napisze 8) .

[budo_niedziel]

Jest o nowym syst. ale dalem go
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
bo nie chcialem tak chamskiego off topica robic.

[budo_niedziel]

A ten z mistrzem to jest z Michaelem De Alba i ma 5 stron wiec musze go "strawic" zeby cos napisac.

[budo_trochim]

Generalnie zadna mma nie jest przeznaczona do walki ze znawcami innych mma. .

Że co!?!?

MA = Martial Arts
MMA = Mixed Martial Arts

MMA są zazwyczaj tworzone, żeby walczyć z wszystkimi innymi stylami. Jeżeli chodzi o MA to np. grappling jest stworzony tak, aby można było walczyć z innymi stylami.

[budo_niedziel]

Rowniedobrze mozna nic nie cwiczyc i walczyc. Nie o to mi chodzilo. Chodzi o to ze prawdziwie efaktywna jest walka z czlowiekiem nie cwiczacym - takim osiedlowym burkiem co zaczepia
> " Grappling ..." i TKD i KBox i thaj... wszystkie sa tak twozone - DO WALKI.

[budo_combat]

Rowniedobrze mozna nic nie cwiczyc i walczyc. Nie o to mi chodzilo. Chodzi o to ze prawdziwie efaktywna jest walka z czlowiekiem nie cwiczacym - takim osiedlowym burkiem co zaczepia
> " Grappling ..." i TKD i KBox i thaj... wszystkie sa tak twozone - DO WALKI.

Nie mieszaj. Nie o tym dyskutujemy. Krav-maga jest właśnie przeznaczona na takich burków, laików - przy odrobionę się znających MMA-owcach (grappling + stójka) zawiedzie.

[budo_combat]

Że co!?!?

MA = Martial Arts
MMA = Mixed Martial Arts

MMA są zazwyczaj tworzone, żeby walczyć z wszystkimi innymi stylami. Jeżeli chodzi o MA to np. grappling jest stworzony tak, aby można było walczyć z innymi stylami.

Dokładnie! MMA- wygrywa z innymi stylami - wszechstronnością. Dobre uderzanie, dobry parter, dobre rzuty, wejścia etc. I zawodnik MMA poradzi sobie także na ulicy. A KM to próba stworzenia "MMA" (włącza najlepsze techniki etc.) - jednak w efekcie mniej skuteczna niż np. Boks + thai + BJJ + zapasy. Nie jest przeznaczona ani do turniejów/klatek, ani do konfrontacji z fachowcami... KM-owiec prawdp. nigdy nie będzie świetnie kopał - ale nie jest mu to potrzebne, wystarczy żeby było to chociaż średnio. Za to wyszkolenie w znacznie krótszym czasie (bo ćwiczący nie zajmują się trenowaniem całe życie).

Czas pokaże jak goście po czystej KM radzą sobie na ulicy etc. Bo w walkach MMA polegną (zaraz Obrońca włączy soczystą polemikę - wiem, wiem - masz swoje zdanie bo cały czas trenujesz KM :wink: ).

[budo_niedziel]

Na burkow i laikow wszystko jest dobre co dlugo pamietaja :wink:
Co do przydatnosci na ulicy to jest to jeszcze " za mlode ".
Co doteszty to faqt.

[budo_trochim]

Niedziel mam do Ciebie 3 małe prośby:
1. Czytaj ze zrozumieniem.
2. Pisz tak, aby inni nie musieli się domyślać o co Ci chodziło.
3. Pisz na temat.

[budo_niedziel]

> Trochim: 1. Jak cos czytam to rozumiem, co czytam, nawet niekoniecznie w polskim jezyku, tylko nawet w 2'ch innych, bo inaczej sie nawet nie zabieram.
2. "Co doteszty to faqt." . Ma byc : " co do reszty to fakt " .
3. Na temat to ja pisze, na razie to Ty najdalej w poscie od niego odbiegasz. :wink:

[budo_niedziel]

A co do sparingow to ide dzis przed treningiem na KM - mam nadzieje ze dobrze trafie- zabacze jak z nimi jest.

[budo_obronca]

Ech chłopaki za bardzo filozofujecie,
(sam lubie to robić - ale gdy to do czegoś prowadzi ) a u was to takie gadanie bez sensu, rozmawiasz z niedzielem combat o sprawach oczywistych i niewiele wnoszących, bez obrazy, więcej tu słów (i wina leży nie po twojej stronie Combat, żeby było jasno) niż sensu.

Oczywiście nie za bardzo zgadzam się z Combatem w jego krytyce KM, nie zapominajmy że KM to logicznie zorganizowany system - z odpowiednio dobranymi technikami i taktyką ich wykorzystania. Choćby li tylko z powodu taktyki zasługuje na wyróżnienie na tle mma, bo to nie jest kogiel mogiel kilku "superzabujczych" technik, tworzonych przez specjalistów od siedmiu boleści. I wtym widziałbym przewagę KM -logicznie zorganizowane techniki i sposób ich taktycznego zastosowania.

[budo_niedziel]

Nie bylem w koncu na tej KM, wolalem treningu bjj nie opuscic.
> Obronco: bardzo dzienkuje ze wniosles cos do tematu.
Co do samej KM to mogesie na jej temat wypowiedziec tylko jako osoba walczaca z trenujacymi. Nic specjalnego, mieszanka taka. Kopanie t golen? Lipa, za wolni sa. Lowkicki fatalne! Duszenie? Haha! Rzuty jak kartofle do spirzarni. Nie chce obrazac wszystkich cwiczacych, moze trafilem zle ( dla mnie dobrze ). Mowie co widzialem na wlasne oczy. Nie wiem ile cwiczyli, ani szczegulow ich osob. Sa tez killerzy- tak sadze, ale skutecznosc stylu, to srednia umiejetnosci przecietnego cwiczacego, nie jednostki. Ja " spotkalem " sie z 3 cwiczacymi. Wiesz co to za mocny kontakt? Jak lejesz typa to zamyka oczy, pochyla glowe. Moze tak jest nie wszedzie, nie generalizuje.
A specjalisci od siedmiu bolesci to jaki system/SW wymyslali?
A KM to zaporzyczenia z innych styli ( kazdy combat ), wiec dodaj te bolesci to wyjdzie ile ich w KM masz.