7 odpowiedzi w tym temacie

[budo_fiodor]

Co to są za noże?

[budo_-war-]

Masz dobry gust Fiodor :-) Al Mar jest u nas firma malo znana, ale robiaca doskonale noze. Na zdjeciach u Ciebie sa (od gory):
1. Mini SERT (automat, ostrze ATS-34)
2. SERE 2000 (zachorowalem ostatnio na niego)
3. WORTAC (automat, wariacja na temat opisywanego przeze mnie juz Timberline Worden)
a tutaj drugi z Al Marow do ktorego sie przymierzam, SERE Operator

Wojtek

[budo_tomasz]

a ile one kosztuja?

[budo_jarek]

Worder automatic facet miał pomysł, Timberline dostał foldera classica a Al mar automata no cóż z czegoś trzeba żyć.
Przyglądam się pilnie tym nożom od jakiegoś czasu i mam przedziwne wrażenie, że tam mnie kieszeń powiedzie w najbliższym okresie czasu - SERE operator 8)

[budo_piterm]

Al Mar to dobra marka. Ich seria SERE jest dość wysoko oceniana z "użytkowego" punktu widzenia, choć np. klips w SERE 2000 mogliby zmienić, bo straszy śrubą wkręconą "od góry" w tył rękojeści. Ale to sprawa gustu oczywiście. Mają bardzo ciekawą linię lekkich folderów (Hawk, Falcon, Eagle). Generalnie jest to jedna z firm, które mimo produkowania w sumie dobrych noży nie wypłynęła na wierzch jak chociażby Spyderco, Benchmade czy Emerson. Ale główna wina to nie ich noże, tylko marketing... Jest kilka firm produkujących niezły sprzęt ale pozostających w cieniu swoich konkurentów. Niestety, większość z tych firm upada jak choćby REKAT. Mam nadzieję, że Al Mar nie podzieli jego losu. Chwilowo na szczęście nic na to nie wskazuje.

A wracając do SERE Operator, to w listopadowym numerze Tactical Knives jest całkiem duży opis tego noża. Testują go gdzieś na południu USA, a torturuje go zespół Randall's Adventure Team. Wykatowali go jak cholera, ale dał sobie radę. Jest też nieco o Striderach, ale tych entry-level, czyli Buck Strider "Solution", mój ulubiony MFS, i jeszcze taki mały Striderek WP.

[budo_tomasz]

Al Mar to dobra marka. Ich seria SERE jest dość wysoko oceniana z "użytkowego" punktu widzenia, choć np. klips w SERE 2000 mogliby zmienić, bo straszy śrubą wkręconą "od góry" w tył rękojeści. Ale to sprawa gustu oczywiście. Mają bardzo ciekawą linię lekkich folderów (Hawk, Falcon, Eagle). Generalnie jest to jedna z firm, które mimo produkowania w sumie dobrych noży nie wypłynęła na wierzch jak chociażby Spyderco, Benchmade czy Emerson. Ale główna wina to nie ich noże, tylko marketing... Jest kilka firm produkujących niezły sprzęt ale pozostających w cieniu swoich konkurentów. Niestety, większość z tych firm upada jak choćby REKAT. Mam nadzieję, że Al Mar nie podzieli jego losu. Chwilowo na szczęście nic na to nie wskazuje.

A wracając do SERE Operator, to w listopadowym numerze Tactical Knives jest całkiem duży opis tego noża. Testują go gdzieś na południu USA, a torturuje go zespół Randall's Adventure Team. Wykatowali go jak cholera, ale dał sobie radę. Jest też nieco o Striderach, ale tych entry-level, czyli Buck Strider "Solution", mój ulubiony MFS, i jeszcze taki mały Striderek WP.

a jak stoje cenowo Piter?

[budo_lubomir]

... Przyglądam się pilnie tym nożom od jakiegoś czasu i mam przedziwne wrażenie, że tam mnie kieszeń powiedzie w najbliższym okresie czasu - SERE operator 8)

widzę że nie ja jeden ruszam tym tropem...

[budo_spuud]

....szczegolnie wysoko ocenieny jest SERE 2000.......ten nozyk nie budzi zadnych kontrowersji - chyba nigdy nie slyszalem negatywnej opinii na jego temat....a to o czyms swiadczy........
spuud
pozdrawia