Skocz do zawartości


Zdjęcie

Wasz pierwszy raz...


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
65 odpowiedzi w tym temacie

budo_tomas155
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 120 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:KrK

Napisano Ponad rok temu

Re: Wasz pierwszy raz...
u mnie wygladalo to w ten sposob ze ziomek chodzil na kicka no i zachwalal trenera ale poniewaz mi kick tak srednio jakos podchodzil to odkopa se zapislem na taajski spodobaly mi sie kolanka w szczegolnosci , a na karate to mniej wiecej tak samo ziomek juz chodzil no to ja postanowilem sie dopisac
  • 0

budo_robek89
  • Użytkownik
  • Pip
  • 12 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Tychy

Napisano Ponad rok temu

Re: Wasz pierwszy raz...
Ja osobiście, jak byłem w gimanzjum to poprzez kumpla zaczołem chodzic na boks, chodziłem tylko 5 miechów, bo potem jak poszedłem do szkły mundurowej zaczoł mnei uczyć w-f i zajęć ze sztuk walk pewnien bardzo dobry trener znany u nas z wielu rozrób ( w dobej sprawie ) i jeego możliwości, dowiedziałem sieze ma sekcje w paru miejscach i ja z paroma kumplami napaliliśmy sie i namówiliśmy go żeby założył sekcje i sie udało mama zgraną sekcje i ogólnie jest fajnie :) Tylko że po 5 miechach trenowania, naderwałem se dwa więzadła ( piszczelowe )( strzałkowe ) i uszkodziłem łękotke i jak narazie juz przez miech nie uczestnicze w zajęciach ;( ;( Nom i tera pod koniec kwietnia idem do prywatnego lekarza ale z tego co studiowałem o łękotce =/ To objawy uszkodzenia łękotki pokrywajasie z moim i prawdobpodobnie czeka mnie operacja na która se tloceh poczekam :( Nom wyrzaliłęm sie wam i dobra jest Pozdro dla wszystkich =]
  • 0

budo_jabłon
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 103 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Zainteresowania:MMA

Napisano Ponad rok temu

Re: Wasz pierwszy raz...
ja trafiłem za młodziaka bo nie chciałem ciągle zbierać wpierdol od starszych w podstawówce najpierw ju-jitsu potem totem tajski (młodzieńcza burza hormonów :lol: a teraz kravmaga i siłka to jest to
  • 0

budo_user_usunięty
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 366 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: Wasz pierwszy raz...
"bojki" z tzw.ziomkami z osiedla sprawily że zauważyłem iz nieźle mi idzie i pojście na trening jakies sztuki walki mialoby sesns.zaczełem sie tym interesowac ,pare filmów m.in. z van damem no i sie zaczeło.najpierw siłownia, taekwondo,teraz mma i Muay Thai.innymi słowy znalazłem pasje(czytaj sens) życia
  • 0

budo_agenubis
  • Użytkownik
  • PipPip
  • 52 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Tarnowskie Góry

Napisano Ponad rok temu

Re: Wasz pierwszy raz...
Mnie nachodziły myśli o rozpoczęciu treningów juz w podstawówce, ale jakoś nie zdobyłęm sie na to zeby sie zapisac do klubu. Dopiero na studiach trafiłem na MT. To był strzał w dziesiątkę!!! :)
  • 0

budo_xdagmarax
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 118 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Zainteresowania:Judo

Napisano Ponad rok temu

Re: Wasz pierwszy raz...
witam.. dawno nikt nie pisał, ale co tam ja cos dopiszę :D
chodziłam na siłownie od 3 lat, aż trafiłam na opiekuna wtorkowej grupy, który zaproponował , abym wpadła popatrzeć na trening judo i wzieła udział chociaż w rozgrzewce (myślałam wariat, dam się komuś obijać :wink: ) no ale 1 potem 2,3 trening... no i bakcyl podłapany. Jak to ktoś napisał ,,w plecak szmatę i na matę" , teraz siłą by mnie z tamtąd nie wygonili :D
  • 0

budo_wiedźminka
  • Użytkownik
  • PipPip
  • 86 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: Wasz pierwszy raz...
Hej!
Hmm... Mój pierwszy trening... jak to dawno było :D
Ale zanim poszłam na trening to sporo słyszałam o sztukach walki. Mój tata kiedyś coś trenował (karate chyba) i opowiadał o tym. Jakoś mnie to wtedy nie zainteresowało, ale jak miałam 10 lat zobaczyłam w szkole plakat o szkole jujitsu i pomyślałam że może pójdę. No i poszłam... ale dopiero pół roku później, jak zobaczyłam pokaz jujitsu. Pomyślałam "ja też chce tak umieć!". Poszłam na trening. No i już sobie nie wyobrażam życia bez ćwiczenia.
Pozdrowka dla wszystkich!
  • 0

budo_raju
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 237 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Zainteresowania:Taekwondo

Napisano Ponad rok temu

Re: Wasz pierwszy raz...
No faktycznie dawno to było ale pamietam ten trening, poszlismy do grupy tkd, ktora byla prowadzona przez hmm powiedzmy "niekompetentna" osobe :) dopiero 3 lata temu wyladowalem w normalnym klubie sportowym TKD. 1 trening namowilem kumpla, żeby nie isc samemu i ogolnie myslalem, ze bedzie potrzebny partner do cwiczeniua itp. 1 kontakt szok oni sie bija i to jakos nawet fajnie wyglada hmm chyba tu zostaniemy. Wiem ,ze byla samoobrona na tym treningu i kumpel zasadzil mi kopa w krocze :) . Raz z trenerem powieszalismy worek ale na linie sluzacej do wspinania sie :-) ( sala to była typowa hala ustawilismy stosik z tylu materacow ile zdolalismy znalezc :) Drabine z trojkata zrobilismy prosta niesamowicie dluga i trener zaczal wchodzic (10 chlopa trzymalo drabine ale ona i tak latala we wszystkie strony :) . Ale udalo sie wszystko i trener nadal zyje :) . A treningi gdzie byl tor przeszkod i i np twimyo apchagi przewrot w przod dubon jirugi skok tygrysi drabinki stanie na rekach latanie na linie (czyli cwiczenie twimyo dollyo :) )
Mile wspoimnienia :)
  • 0

budo_kapral
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 3301 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:jakaś afryka, sam nie wiem
  • Zainteresowania:Muay Thai

Napisano Ponad rok temu

Re: Wasz pierwszy raz...
nie pamiętam, ale jeśl się nie myle, to prosto z porodówki poraczkowałem na sale treningową :wink:
  • 0

budo_lagartija_rio
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 376 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Alliance Team Polska
  • Zainteresowania:Luta Livre

Napisano Ponad rok temu

Re: Wasz pierwszy raz...
poczatki... hmm.... starsi koledzy brata :) byelm wtedy od nich mlodszy ale pamietam ze bylem postrachem bo dobrze boksowalem!! ciagnelo mnie zeby byc ninja i skakac po dachach noca :) ogolnie mlode fantazje!! po jakims czasie zaczolem we wszystko kopac... wlaczalem swiatlo z kopniecia, no doslownie wszystko :) pewnego razu sprzedalem laka koledze na twarz no i zalapalem ze to jest cos pieknego(sami znacie to zboczenie). no i zaczely sie treningi.. karate nie powiem nic zlego to byl okres kiedy bylem mlodszy. trener naprawde spoko gosc jak i reszta sekcji... zaczela sie fascynacja wszystkimi sztukami walki jakie tylko mozna bylo znalesc...ale nagle....kontuzja nie moglem chodzic ale trenowalem... vice mistrz polski...pare medali...dwa tygodnie na obozie MT COS PIEKNEGO!!!!(po operacji) ciagle czulem ze to nie moja dzialka. na treningach mialem wkrete na full contact i zawsze jaralem sie sztukami kontaktowymi... no i zaczelo sie pewnego razu uslyszalem ze koles-znajomy cwiczy BJJ... (mowie z gory ze wtedy nie bylo o nim jeszcze tak glosno(BJJ)) jak dzis... mowie brazylijskie jiu jitsu?? nie no jiu jitsu jest jedno to japonskie a zreszta to sciema i pewnie jest nie skuteczne(nie moglem byc bardziej glupii) kolunio mnie pokrecil raz dwa i zalapalem to...KAZDY WIE JAKIE TO UCZUCIE!! pierwsze plyty UFC1 i UFC4 potem kolejne.... bez treningow nie moge zyc parter to dla mnie cos cudownego uwielbiam MMA uwielbiam boksowac, kulac sie!! no i tak to ciagne... mam poprostu dekiel na punkcie SW i chyba mi to nie minie :)
  • 0

budo_el presidente
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 102 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Łódź/Brzeziny

Napisano Ponad rok temu

Re: Wasz pierwszy raz...
Zajęcia ju-jutsu na AWF w Łodzi :-) w ramach obowiązkowego w-f, fajnie było. Nie powiem, że fajne dziewczyny na treningu nie były..."dodatkowym" atutem tej sekcji :wink:
Same treningi bardzo interesujące i ciekawie prowadzone + autorytet prowadzącej. I tak się wciągnąłem w świat SW.
  • 0

budo_paweł20
  • Użytkownik
  • PipPip
  • 56 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Copacabana;)

Napisano Ponad rok temu

Re: Wasz pierwszy raz...
Tate mam zapasnika takze wszystko przeszlo w genach, no i po kazdym zebraniu mialem waleczke w parterze :wink:
  • 0

budo_emkade
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 182 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Zainteresowania:MMA

Napisano Ponad rok temu

Re: Wasz pierwszy raz...

Tate mam zapasnika takze wszystko przeszlo w genach, no i po kazdym zebraniu mialem waleczke w parterze


"Paweł znowu masz jedynke! za kare masz suplesa!"
  • 0

budo_paweł20
  • Użytkownik
  • PipPip
  • 56 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Copacabana;)

Napisano Ponad rok temu

Re: Wasz pierwszy raz...
no mniej wiecej tak to wygladalo :wink:
( o widze ze z tej samej dzielnicy jestes :) )
  • 0

budo_emkade
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 182 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Zainteresowania:MMA

Napisano Ponad rok temu

Re: Wasz pierwszy raz...
a ktora czesc mniej wiecej? :-)
  • 0

budo_dxa
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 386 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: Wasz pierwszy raz...
Szedlem kiedys wieczorem ulica i wypadlo 7 uzbrojonych kolesi z zamiarem raczej niecnym. Gdy podchodzili do ataku pomyslalem ze ich zalatwie ... i nagle wszyscy padli jeczac na ziemie. Wtedy uzmyslowilem sobie ze musze znalezc jakies sposob na kontrolowanie swojej przeogromnej potegi, z dwojga opcji MA okazalo sie mniej meczace od robieia pierogow z kapusta 12h/dobe .
  • 0

budo_vorde
  • Użytkownik
  • Pip
  • 18 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: Wasz pierwszy raz...
jak bylem w 1-3 w podstawowce to dostalem na urodziny worek, starszy mi pokaal jak tluc, ogladalem filmy.
a zapisalem sie do sekcji, zaraz po tym jak ja zalozyli w moim miescie, zafascynowany pokazem
  • 0

budo_spoon
  • Użytkownik
  • PipPip
  • 92 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:london
  • Zainteresowania:Karate

Napisano Ponad rok temu

Re: Wasz pierwszy raz...
rodzice sie gówniarza spytali czy by ni epowiczył czegoś w podstawówce-skończyło sie na trzech latach judo, ktore potem zarzuciłem ("bo to takie niepraktyczne", oj głupi człowiek był, ale co sie dziwić).

po wielu latach zatęskniłem za czymś, i padło ze świadomego wyboru tym razem :D na shotokan :]

a swoje dzieci też wysle na cos (jak sie pojawią) :]
  • 0

budo_julianka
  • Użytkownik
  • Pip
  • 17 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: Wasz pierwszy raz...
U mnie się zaczęło zaledwie 1,5 roku temu i dość nietypowo - chodziłam z moim facetem na kurs tańca, ale jemu się strasznie nie podobało i zrezygnowaliśmy. Brakowało mi tego, a o powrocie nie było mowy (taniec solo mnie nie interesował), więc mój drogi zaproponował mi, żebym poszła sobie na SW. Bo jego zdaniem mam do tego predyspozycje i ogrom energii, której nie mam gdzie spożytkować, więc to coś w sam raz dla mnie.
Wybór stylu podyktowany był osobowością trenera :) , gdyż jestem osóbką, której potrzeba dużo pozytywnej zachęty, aby nie zrazić się po pierwszym spróbowaniu czegoś nowego. Taka wymarzona atmosfera dla nieśmiałków i zakompleksionych była akurat w klubie mma, więc przygodę z SW zaczęłam z grubej rury ;)
Ale spodobało mi się ogromnie. Teraz nie wyobrażam sobie życia bez SW i żałuję, że nie spróbowałam tego wspaniałego sportu jakieś 10 lat wcześniej ;)
  • 0

budo_nathalie
  • Użytkownik
  • 1 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Śląsk

Napisano Ponad rok temu

Re: Wasz pierwszy raz...

no wlasnie.. w jaki sposob pierwszy raz znalezliscie sie na treningu?
filmy? kolega? czysty przypadek? :)


U mnie..to w sumie był czysty przypadek...Zawsze sie biłam z kolegami i z rodzeństwem i tak mnie do tego pociągło,że zaczełam trenować KUNG FU,całkiem przez przypadek,mój nauczyciel ze szkoły zaczął prowadzić treningi to ja chodziłam oglądać...i powoli ćwiczyć,do czasu gdy naszą sale nie podpalili.A później był Kickboxing jakoś bardziej mnie ciągnie do rękawic :twisted: :oops:
  • 0


Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych

Ikona FaceBook

10 następnych tematów

Plany treningowe i dietetyczne
 

Forum: 2002 : 2003 : 2004 : 2005 : 2006 : 2007 : 2008 : 2009 : 2010 : 2011 : 2012 : 2013 : 2014 : 2015 : 2016 : 2017 : 2018 : 2019 : 2020 : 2021 : 2022 : 2023 : 2024