Pytanko
Napisano Ponad rok temu
Nigdy natomiast nie widziałem obrony przed kopnięciami .
Czy macie jakies techniki obrony np. przed kopnięciami w głowe.?Trudno mi sobie wyobrazić wykorzystanie energi np. kopnięcia obrotowego.
Wytłumaczcie mi jak to u was jest.
P.S. Czy macie jakies linki do filmików z aikido?
Napisano Ponad rok temu
A na obrotowke wystarczy skrocenie dystansu (a sproboj sie spoznic
Napisano Ponad rok temu
Mało się znam na aikido ,jednakże wiem że ta sztuka samoobrony wykorzystuje siłę przeciwnika. Widuje czasem jakieś pokazy gdzie napastnik atakuje reką a broniący się unika uderzenia ,łapie denata za rękę przedłuża jego ruch i kończy np. wykręceniem kończyny.
Nigdy natomiast nie widziałem obrony przed kopnięciami .
Czy macie jakies techniki obrony np. przed kopnięciami w głowe.?Trudno mi sobie wyobrazić wykorzystanie energi np. kopnięcia obrotowego.
Wytłumaczcie mi jak to u was jest.
P.S. Czy macie jakies linki do filmików z aikido?
Do kopniec wykorzystuje sie te same zasady co do atakow rekami. To znaczy jesli atak jest po luku, to jesli luk jest duzy( w przypadku kopniecia) jest duzo miejsca do wejscia do przodu i wkrecenia sie do wewnatrz zgodnie z kierunkiem ataku. Oczywiscie pierwszy kontakt wywala atakujacego z rownowagi i jednoczesnie zaklada sie dzwignie np na kolano, po czym moze nastapic rzut pod katek 45 stopni gdzie osia obroty jest broniacy sie(ktory sie jednoczesnie skreca calym cialem). Poniewaz staw kolanowy jest dosc slaby przy wykonaniu na normalnej szybkosci ryzykuje sie kontuzje, dlatego lepiej jest zeby atakujacy umial padac doskonale. W przeciwnym razie robi sie to powoli - co falszuje jednak i timing i moc techniki, no i atakujacy moze miec zludzenie ze ma czas na drugi atak typu Bum-Bum
Napisano Ponad rok temu
pisałeś że jesteś w maju w Polsce
Tak, tylko chcicałem się upewnić :wink:
S
Napisano Ponad rok temu
,łapie denata za rękę przedłuża jego ruch i kończy np. wykręceniem kończyny.
Nigdy natomiast nie widziałem obrony przed kopnięciami .
Denat jak już kopnie w kalendarz to nie musimy z nim w aikido już nic robić.
Napisano Ponad rok temu
Czyżby w całej sieci nie było żadnych sfilmowanych akcji z aikido w roli głównej ?
Napisano Ponad rok temu
Szczepan,
pisałeś że jesteś w maju w Polsce
Tak, tylko chcicałem się upewnić :wink:
S
Jeszcze dokladnie nie wiemy kiedy, ale na pewno nie w pierwszy weekend maja bo mamy staz z Tamura, Yamada i Kanai sensei. Wiec na pewno po stazu. Jak cos bede wiedzial napisze, to moze bedzie paru chetnych do pocwiczenia razem?
Napisano Ponad rok temu
Dzieks za objasnienia ,ale co z filmikami?
Czyżby w całej sieci nie było żadnych sfilmowanych akcji z aikido w roli głównej ?
qrczaqi nie chce ci sie google'm poszukac? :wink:
aikiweb.com
aikidofaq.com
ale w wiekszosci to sa ludzie z niezwykle delikatnych styli. To co robia nie ma bezposredniego zastosowania przeciwko prawdziwym atakom.
Napisano Ponad rok temu
ale w wiekszosci to sa ludzie z niezwykle delikatnych styli. To co robia nie ma bezposredniego zastosowania przeciwko prawdziwym atakom.
Tak, na pewno jakby był prawdziwy atak, to Sensei Szczepan, wyznawca niedelikatnego stylu, porozstawiałby wszystkich po kątach! rotfl
Jeju!
Silvio
Napisano Ponad rok temu
P.S. Czy macie jakies linki do filmików z aikido?
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
Tylko jeśli jedziesz z modemu to :bad-words:
P.S Z filmów niczego się nie nauczysz rotfl
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Czy w aikido ćwiczy się taki timing polegający na wycofaniu się przed atakiem i kontrataku w momencie, gdy przeciwnik kończy wykonywać swoją technikę (takie "wciąganie" przeciwnika)?
Nie ćwiczymy wyłącznie: on mnie tu, a ja zchodzę z lini i wygrałem :wink:
Wciąganie przeciwnika, nazywane u nas związaniem z jego energią jest podstawową koncepcją i w zależności od taktyki, możliwości zajecia odpowiedniej przestrzeni, dzieli sie na kilka odmian.
Napisano Ponad rok temu
Nie ćwiczymy wyłącznie: on mnie tu, a ja zchodzę z lini i wygrałem
Wciąganie przeciwnika, nazywane u nas związaniem z jego energią jest podstawową koncepcją i w zależności od taktyki, możliwości zajecia odpowiedniej przestrzeni, dzieli sie na kilka odmian.
Kiedy ciągną to pchaj, kiedy pchają - ciągnij!
Napisano Ponad rok temu
Uściślając: chodziło mi o coś takiego, że przeciwnik wykonuje technikę, ja cofam się sprawiająć wrażenie, że uciekam i wtedy "wchodzę" ze swoim kontratakiem pomiędzy jego ataki. W karate ten timing zwie się go-no-sen amashi-waza. Jon Snow pewnie lepiej by to wytłumaczył, bo zna to z obu stron. :-)Czy w aikido ćwiczy się taki timing polegający na wycofaniu się przed atakiem i kontrataku w momencie, gdy przeciwnik kończy wykonywać swoją technikę (takie "wciąganie" przeciwnika)?
Nie ćwiczymy wyłącznie: on mnie tu, a ja zchodzę z lini i wygrałem :wink:
Wciąganie przeciwnika, nazywane u nas związaniem z jego energią jest podstawową koncepcją i w zależności od taktyki, możliwości zajecia odpowiedniej przestrzeni, dzieli sie na kilka odmian.
Napisano Ponad rok temu
Tak, na pewno jakby był prawdziwy atak, to Sensei Szczepan, wyznawca niedelikatnego stylu, porozstawiałby wszystkich po kątach! rotfl
Jeju!
Silvio
Moja uwaga byla skierowana do czlowieka ktory nie cwiczy aikido. Powiedzialem tak, zeby nie myslal ze za pomoca technik obserwowanych na clipach video mozna sobie poradzic z atakami "niesformalizowanymi". Te techniki ucza pewnych zasad, natomiast zastosowanie tych zasad przeciko konkretnym atakom spowoduje ze techniki beda mialy kompletnie inna forme zewnetrzna.
Nigdzie nie jest napisane ze ja kogokolwiek rozstawiam po katach. W ogole topic nie dotyczy moich osobistyh umiejetnosci
Napisano Ponad rok temu
Hmm, a co z kopnięciami prostymi (tzn. po linii prostej do przodu), szczególnie niskimi? Wejście do przodu na takie kopnięcie jest mało prawdopodobne. Czy w aikido ćwiczy się taki timing polegający na wycofaniu się przed atakiem i kontrataku w momencie, gdy przeciwnik kończy wykonywać swoją technikę (takie "wciąganie" przeciwnika)?
Oczywiscie ze istnieje cos takiego jak "wciaganie ataku" ale nie na poziomie 5 kyu. Co jest jeszcze bardziej interesujace, ze istnieje cos takiego jak zmiana timingu, tzn ze np udaje sie ze bedzie blok, a tu bloku NIET :wink: Zamiast tego chodzi technika BEZ oporowania na dany atak.
Zmiana dystansu to tez dosc podstawowa umiejetnosc, NIestety, malo cwiczona standardowo
Napisano Ponad rok temu
Hmm, a co z kopnięciami prostymi (tzn. po linii prostej do przodu), szczególnie niskimi? Wejście do przodu na takie kopnięcie jest mało prawdopodobne.
Przy tego typu atakch wraz z przemieszczeniem jest zawsze zejscie z linii ataku (ken-sen). A potem chulaj dusza. Bez przechwytu nogi to irimi-nage (omote - ura), sokumen irimi nage. Jesli z przechwytem to wykręcenie stopy ala kote-gaeshi, zwykle podciecie, czy nawet wejscie z kokyu-ho na gedan (czyste S-F
Napisano Ponad rok temu
Uściślijmy: ten rodzaj taimingu tak się nazywa akurat w metodologii wg senseia H.Nishyamy, nie spotkałem u innych mistrzów tak rozwiniętej teorii i metodologii taimingu, ale z pewnością niektórzy z nich mają własne podejście do sprawy. W aikido istnieje odpowiednik tego taimingu, oczywiście jak to się nazywa, to zależy również od szkoły. W naszej szkole (wg. przekazu śp. H.Kobayashiego) taimingu jako czas ma ścisłe powiązanie z przestrzenią (i energią), tak jak to pisał MM. Jak się ten taiming u nas nazywa? Nie jestem zwolennikiem przedstawiania szczegółowych rozwiązań technicznych w necie, od tego są staże, na które serdecznie zapraszamy...A w ogóle najlepiej rodzaj tamingu okreśa praca z bronią, polecam obejrzeć np. jakiś dobry podręcznik do szermierki (tej europejskiej )...
Uściślając: chodziło mi o coś takiego, że przeciwnik wykonuje technikę, ja cofam się sprawiająć wrażenie, że uciekam i wtedy "wchodzę" ze swoim kontratakiem pomiędzy jego ataki. W karate ten timing zwie się go-no-sen amashi-waza. Jon Snow pewnie lepiej by to wytłumaczył, bo zna to z obu stron. :-)
Napisano Ponad rok temu
Czy w aikido ćwiczy się taki timing polegający na wycofaniu się przed atakiem i kontrataku w momencie, gdy przeciwnik kończy wykonywać swoją technikę (takie "wciąganie" przeciwnika)?
Jeszcze raz powtórzę, jasne to jest baza
Użytkownicy przeglądający ten temat: 1
0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych
10 następnych tematów
-
Der alte Freund aus Posen...
- Ponad rok temu
-
bushido...
- Ponad rok temu
-
Anegdotycznie..
- Ponad rok temu
-
troche historii
- Ponad rok temu
-
Duszenia...
- Ponad rok temu
-
dźwignie...
- Ponad rok temu
-
Misogi-no-gyo
- Ponad rok temu
-
Aikido - Twardy styl ?
- Ponad rok temu
-
Co na scianie powinno wisieć?
- Ponad rok temu
-
Czy w Aikido powinny być pasy czy tylko stopnie ?
- Ponad rok temu