28 odpowiedzi w tym temacie

[budo_pepe]

A ja kiedyś słyszałem że szkła kontaktowe można nosić dopiero od 21 roku zycia kiedy wzrok mniej wiecej sie unormuję.Ja mam +4.5 więc też nie małą wadę . A co do treningów to ja poprostu je zdejmuję i cos tam widze ale chyba przy minusach jest inaczej . Jak to jest dokładnie ?

[budo_charly]

No przy minusach jest raczej odwrotnie 8O Przy minusach to porostu słabiej widzisz na większe odległości choć przy powiedzmy -4 to te większe odległości to już jest kilka metrów tak więc przy sparingach może być problem :? Zresztą jak powiedział Słoniak pojawia się też problem z wyczuciem dystansu.
Co do szkieł to ja nie wiem jak z tym wiekiem (no ja mam ponad 21 więc się tym nie przejmuje 8) ) ale znam osoby dużo młodsze co noszą soczewki więc chyba można :wink:

[budo_offieczka]

pewnie,że można wczesniej:P ja mam 15 lat,a zaczełam nosic gdy miałam 11:] a z minusami to jest tak,że jak wyszłam pewnego razu z domu bez soczewek i bez okularów to przeszłam kilka metrów od sąsiadki,nie mówiąc jej 'dzień dobry',bo po prostu jej nie zauwazyłam 8O dopiero jak cos obok mnie sie poruszło,to skapnełam sie ze cos jest nie tak
do okularów nie moge sie przyzwyczaić,wiec praktycznie uzywam TYLKO soczewek;] to tez nie za dobrze,no ale..;] nie takie soczewki straszne jak je maluja 8)

[budo_szczepan]

pewnie,że można wczesniej:P ja mam 15 lat,a zaczełam nosic gdy miałam 11:] a z minusami to jest tak,że jak wyszłam pewnego razu z domu bez soczewek i bez okularów to przeszłam kilka metrów od sąsiadki,nie mówiąc jej 'dzień dobry',bo po prostu jej nie zauwazyłam 8O dopiero jak cos obok mnie sie poruszło,to skapnełam sie ze cos jest nie tak
do okularów nie moge sie przyzwyczaić,wiec praktycznie uzywam TYLKO soczewek;] to tez nie za dobrze,no ale..;] nie takie soczewki straszne jak je maluja 8)

Ty to masz dobrze, jak ktos ci sie nie spodoba to po prostu zdejmujesz okulary i on znika! jak Harry Potter :wink: A ja musze sie patrzec na te wszystkie paskudy przestraszony

[budo_offieczka]

z minusami świat jest piękniejszy

[budo_charly]

Myślałem że nigdy nie będe w stanie włożyć sobie czegokolwiek do oka :? ale wkońcu udało mi się założyć i zdjąć te soczewki
Z początku to dziwne uczucie ale po jakimś czasie można się przyzwyczaić i już wcale nie czuje że mam je założone 8) Najlepsze jest że dalej odruchowo poprawiam okulary mimo że nie mam ich założonych 8O
Ale za to jaki komfort szczególnie na treningu... no i wszystko jest jakieś większe 8O

Szczepan ale ze szkłami już nie jest tak łatwo jak z okularami, raczej ciężko je tak na zawołanie sciągać i zakładać :wink: Tak więc nici z Harry Pottera

[budo_słoniak]

Witaj w "Klubie Dłubiących w Oczach"

[budo_charly]

Witaj w "Klubie Dłubiących w Oczach"

Pierwszy raz to chyba z pół godziny dłubałem :? ale trzeciego dnia to już udało mi się w 5 minut założyć :wink: Jeszcze troche i nie będe miał z tym problemów :twisted:
Jak narazie zamierzam nosić szkła tylko na treningi i może jakieś specjalne okazje Ale przy kompie to mi się źle patrzy w soczewkach - tutaj okulary są znacznie lepsze...

[budo_telex]

Mysle ze mozesz trenowac sporty uderzane w miare "statyczne", tzn bez rzutow, padow itp
Bylem kiedys u lekarza sportowego. Przy mojej wadzie wzroku -3,5, usyzalem "kompletny zakaz cwiczen czegokolwiek wyczynowo !" a na moje ciche pytanie: przeciez musi cos byc... uslyszalem "kregle do -7.0 !!"


Potem trenowalem judo kilka lat, na wlasna odpowiedzialnosc. Nic mi sie nie stalo, ale zawsze gdzies ta obawa byla. Od upadkow i wstrzasow moze sie odklejac siatkowka. Moze a nie musi, ale ryzyko przy krotkowzrocznosci jest wieksze.
Obecnie trenuje karate od kilku lat. Nie ma zadnego problemu. Wzrok sie nie pogarsza, jest ok. A tez juz nie jestem mlodzieniaszkiem. Nie uzywam zadnych szkiel na treningach... prawdziwe "blind - fighting technics" :wink: