braki w kyokushin
Napisano Ponad rok temu
od pewnego czasu zastanawiam sie czy nie zaczac trenowac karate kyokushin zamiast taekwondo
wiem ze tkd ma wiele slabych stron takich jak brak sierpow i low kickow
dwa lata temu trenowalem kyokushin i zauwazylem ze z kolei oni nie maja uderzen rekoma na glowe i kilka innych "brakow"
treningi w obu sekcjach roznia sie jednak bardzo....na taekwondo w moim klubie jest bardzo malo silowki i nastawienie na walke sportowa semi contact....z kolei klub kyokushin (nazywa sie "kumite" kieruje glownie na walke uliczna i twardosc......
nie wiem na czy pozostac w klubie tkd w ktorym dyscyplina upada ale trenuje juz od dwoch lat czy wrocic do kyokushin ktore trenowalem wczesniej rok.....
jako jeden z argumentow za taekwondo widze fakt ze na naszych treningach walczy sie w calym sprzecie i mozna pojsc na calosc podczas walki bez ryzyka ze bede wyeliminowany na nastepne 2 miesiace z treningow.....
jesli ktos moglby mi pomoc w podjeciu decyzji to bylbym baaaardzo wdzieczny
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
I.C.E. - rozmawialismy już na pewne tematy na privie. Jako taekwondoka dam ci dobrą radę - po prostu (łatwo powedzieć!) znajdź dobrą szkołę. Jak kyokushin u Was ma lepszy poziom niż TKD, to się nie zastanawiaj, tylko idź tam, gdzie się więcej nauczysz. Skoro sam mówisz, że treningi w Twoim dotychczasowym klubie nie dają Ci tego, czego szukasz, to sprawa jest prosta.
Jest też jeszcze jedna metoda - u siebie w klubie mam ludzi z kyokushin, którzy ćwiczą równolegle TKD. Jednego pewnie nawet widziałeś na MP, zdobył złoto w młodzikach (semi-contact). Mnie to nie przeszkadza, a jeśli oni się z treningami wyrabiają, to jest OK. Może po prostu pójdź, pogadaj otwarcie z sensejem jak jest, myślę, że powinien dać Ci spróbować, jak jest u nich na treningach, i wtedy podejmiesz decyzję.
Pozdrówka - Gizmo
Napisano Ponad rok temu
THXGizmo :
Pepe - brawa i szacunek za wyważony post i nieuleganie stereotypom ...
A tak oglniie to prawda jezeli kyokushin jest dla ciebie lepszy i wiesz ze lepiej tam ucza sie bedzie on na tyle dobry dla ciebie to idz tam....Wybierz to co bardziej ci sie podoba i gdzie lepiej ucza....
Napisano Ponad rok temu
Osobiście wybrałbym taki klub, który reprezentuje wyższy poziom, mimo wszystko jednak ze wskazanie na kyokushin.
Napisano Ponad rok temu
ze zarowno w jednym, jak w drugim stylu poznalem zarowno wspanialych
ludzi i sepcow od swojej roboty, jak i takich, u ktorych w zyciu nie
chcialbym cwiczyc, a tym bardziej nie poslalbym tam np. swoich dzieci
albo znajomych. I akurat nie zawsze zalezalo to da paska (generalnie z
tymi z najwyzszymi stopniami czesto mi sie dosc ciezko rozmawialo )
Pozdrowka - Gizmo
Napisano Ponad rok temu
Czyli poziom, to właśnie napisałem ale ze wskazaniem na kyokushin.
Napisano Ponad rok temu
Co do KYOKUSHIN to juz inna sprawa jak jakis dzieciak lata to zaraz robi 50 na seiken albo dostanie przez dupe z kija:P jak ktos sie obija na treningach to dostaje takie baty ze odrazu wie ze ma wykonywac cwiczenia :twisted: jak jest kumite to nie ma zadnych skokow tylko odrazu leci wymiana i trwa tak dlugo az ktos nie padnie
zdecydowanie polecam KYOKUSHIN jest o wiele trwardsze i bardziej sie przydaje na ulicy albo do bicia rodzenstwa
I.C.E co do uderzen na glowe to njie moge sie zgodzic ze ich nie ma np taki WKF nie bardzo to lubie bo troch mi przypomina SHOTOKAN i JUDO ale uderzenia w glowe sa jak najbardziej dozwolone z reszta w zwyklym kumite jak przywalisz w twarz to tez sie nic nie stanie:):)
KYOKUSHIN GORA !!!!!!!
OSU!
Napisano Ponad rok temu
Co do KYOKUSHIN to juz inna sprawa jak jakis dzieciak lata to zaraz robi 50 na seiken albo dostanie przez dupe z kija:P jak ktos sie obija na treningach to dostaje takie baty ze odrazu wie ze ma wykonywac cwiczenia :twisted: jak jest kumite to nie ma zadnych skokow tylko odrazu leci wymiana i trwa tak dlugo az ktos nie padnie
Na szczescie to co tu zostalo napisane to nie charakterystyka stylu, a raczej pracy instruktora. Ta wskazuje predzej na patologie, niz cos warte polecenia.
MR.
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Raz gdy z kilkoma znajomymi ćwiczyliśmy sobie na matach przeyszła do nas niemal cała grupa i .... zaczęliśmy rozmawiać.
Najpierw byli zaskoczeni naszymi technikami (chodzi o ic precyzyjne wykonanie). Doczło do tego, że stałe z kumplem a do okoła nas siedział cały trening TKD Zrobiliśmy im wykład na 2 godziny! Podczas tej rozmowy wyszło na to kto jest lepiej przygotowany technicznie i siłowo. Gdy powiedzieliśmy im żeby zrobili jedną pompke na czterech palcach nikt nie zrobił!
Przyznali nam, że ich TKD nie może się równać do Kyokushin .
Rożnice można było znaleźć nawet w "najprsotszych czynnościach" w ciągu dnia. Oni używali składanych desek do łamania a my na ognisko deski połamaliśmy gołymi rękami (na rozpałke)
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
jeżeli komuś brakuje rzutuw i parteru, niech do treninguw kk dołoży judo lub bjj.
... ale oczywiscie lepszym wyborem jest zaczac trenowac Shidokan.
Użytkownicy przeglądający ten temat: 1
0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych
10 następnych tematów
-
Kata w kyokushin
- Ponad rok temu
-
ritsu-zen i kyokushin
- Ponad rok temu
-
Sekcja Shidokan w Szczecinie?
- Ponad rok temu
-
Oyama Karate w Szczecinie?
- Ponad rok temu
-
Dlaczego karate skostnialo...
- Ponad rok temu
-
Czym się różnią
- Ponad rok temu
-
Ośrodki Shidokan - rozpoczęcie sezonu
- Ponad rok temu
-
Mister Vortalu Budo 2002- Piotrek123!!!
- Ponad rok temu
-
Karate + co?
- Ponad rok temu
-
Techniki kończące
- Ponad rok temu