59 odpowiedzi w tym temacie

[budo_lord von banan]

Lowkick jest chyba najbardziej skuteczną techniką nożną w walce na ulicy. Chyba że macie inne zdanie?

Teraz inna sprawa - jaka jest szansa, że jednym lowkickiem zakończymy walkę? Czy należy kopać w udo czy też w kolano?
Ja bym kopał w kolano, gdyż z uszkodzonymi więzadłami lub rzepką nikt jeszcze skutecznie nie walczył.
A może proste mae-geri czubem buta na kolano?

[budo_butcher]

jednym to chyba nie da rady,moim zdaniem to nalezy kopac nad kolanem dwa,trzy dobre trafienia i nie ma sily zeby typ nie usiadl na dupe

[budo_gelo]

Banan
zgadzam sie w 100% .moim zdaniem to najskuteczniejszy kopniak
a czy w udo czu pod kolano to zalezy
od:
-pozycji przeciwnika
-jego wzrostu
-twoich umiejętnosci
-efektu jaki chcesz wywolac

[budo_fox]

Dobre wycwiczenie low kicka moze doprowadzic do tego ze jednym kopem bedzie koles lezal. W kolano czy udo. Kopanie w kolano jest mniej bolesne dla przeciwnika podczas walki ( czyba ze bardzo mocny) lecz przeciwnik moze miec problemy z tym pozniej. Natomiast w udo to strasznie boli jeden mocny i ktos sie zwija na ziemi.

[budo_dieselp]

Natomiast w udo to strasznie boli jeden mocny i ktos sie zwija na ziemi.

a gdzie dokladnie powinno sie kopac?! w jakiej wys od kolana?!

[budo_fox]

Troche ponizej srodka uda . W miejsce gdzie udo jest najbardziej unerwione.

[budo_aklaw]

dosc ciekawa technika nozna jest frontkick na splot lub frontalne na brode
a co do loka jest mozliwosc usadzenia jednym kopem ale jak udezysz z nienacka (nie bedze sie spodziewal )


____________
Marcin

[budo_fox]

a co do loka jest mozliwosc usadzenia jednym kopem ale jak udezysz z nienacka (nie bedze sie spodziewal )

A co to za roznica?

[budo_aklaw]

jest roznica bo jak sie bijesz to koles jest mniej wiecej przygotowany ze moze dostac po nogach po za tym moze znac jakies elemety obrony przed tym kopnieciem a jak z nim rozmawiasz i decydujesz sie na zaczecie lokiem to masz wieksze szanse ze wejdzie dobrze


___________
Marcin

[budo_piotrek_123]

hmmm trudna decyzja co wybrac. Rzeczywiscie zalezy wszystko od pozycji i i ustawienia przeciwnika. Dobrze poslany lok w udo na pewno go posadzi po pierwszymn strzale tylko ze moze byc jedno ale jezeli skreci noge do srodka to nic nie da. Atak z boku na kolano zawsze bedzie skuteczny. Jezeli nie polamiemy mu nogi w golanie na pewno nie bedzie w stanie chodzic. Tylko ze zawsze mozna swoim pissczelem trafic kosc kolana a to moze miec efekt calkiem odmienny i byc przykrym dla nas. Dobrze tez zastosowac low kicka jako kopniecie "zamiatajace" i podciac mu dwie nogi w powietrze. Z tym ze zalezy do czego ma to sluzyc. Zeby wystraszyc goscia ja preferuje silne mae geri ( a mam ) po takim mocnym kopniaku w klatke piersiowa malo kto ma ochote zaczepiac cie dalej.
Piotrek

[Gość]

A nie prościej frontalnie w kolano, lub jeżeli nie wejdzie trochę niżej. przy obuwiu "plażowym" boczne w kolanko. Przy zwarciu, zarąbiaste kopnięcie wewnętrzną stroną stopy w przeciwstawne kolano.

[budo_choong]

Zaje.... czym kolwiek i nie patrzec czy to w kolano czy w udo wazne zeby trafic. Najlepiej w kombinacjach i z zaskoczenia zeby przeciwnik sie nie spodziewal ze technika bedzie szla na noge bo juz samo lekkie podniesienie nogi zaczyna amortyzowac technike.Najwazniejsze jest to by loki wytrenowac na maksa, potem sie nie zastanawiac czy w udo czy w kolano bo efekt powinien byc ten sam.

[budo_fox]

Zaje.... czym kolwiek i nie patrzec czy to w kolano czy w udo wazne zeby trafic. Najlepiej w kombinacjach i z zaskoczenia zeby przeciwnik sie nie spodziewal ze technika bedzie szla na noge bo juz samo lekkie podniesienie nogi zaczyna amortyzowac technike.Najwazniejsze jest to by loki wytrenowac na maksa, potem sie nie zastanawiac czy w udo czy w kolano bo efekt powinien byc ten sam.

Tru...Tru...Tru

[budo_carter]

Zastanawiaja mnie tylko fakty:
1. Dlaczego nie bierzecie pod uwagę że wasz przeciwnik mógł lub nadal coś trenuje i potrafi "zabezpieczyć się" przed takim atakiem,
2. A co kiedy wykonacie tą samą technike jednocześnie?
Nie radził bym bazować tylko na low kick-u ale zawsze mieć coś w zanadrzu! np. po technice nożnej porawic ręczną lub jak gość przykleknie dojść do niego i łapiąc za głowe nadziać sobie na kolano?

A tak na marginesie to (do Choong-a) :


"Zaje.... czym kolwiek i nie patrzec czy to w kolano czy w udo wazne zeby trafic. Najlepiej w kombinacjach i z zaskoczenia zeby przeciwnik sie nie spodziewal ze technika bedzie szla na noge bo juz samo lekkie podniesienie nogi zaczyna amortyzowac technike.Najwazniejsze jest to by loki wytrenowac na maksa, potem sie nie zastanawiac czy w udo czy w kolano bo efekt powinien byc ten sam.'

niespodziewałem się takiej wypowiedzi po Taekwondziśćie!
Tak napier... na ślepo? i potem myśleć przcież nie tego uczy TDK i Waldek?

[budo_choong]

A tak na marginesie to (do Choong-a) :
niespodziewałem się takiej wypowiedzi po Taekwondziśćie!
Tak napier... na ślepo? i potem myśleć przcież nie tego uczy TDK i Waldek?

Nie samym TKD człowiek zyje , staram sie trenowac tez techniki graplingu thaia i innych i to z kuplami z klubu.Ten bardzo sie zmienił ostatnimi czasy.

Osobiscie uwazam ze teoretyzowanie "co by bylo gdyby" na ulicy , podczas starcia nie jest najlepszym pomysłem.Branie pod uwage wszystkich za i przeciw w tak krotkim czasie jest bynajmniej niebezpieczne dla nas.Chociaz tu oczywiscie mozemy spokojnie sobie o tym porozmawiac , tyle ze po wyciagnieciu wnioskow- zapamietac to na zawsze gdzie uderzac i nigdy sie nie wachac.
pozdrowienia

[budo_marchew]

W sumie to ostatnio sie zastanwialem wlasnie nad kopnieciami pod katem ulicy po tym jak mnie "karki" okradly a ja nie moglem nic zrobic. Mialem malo oddalem bez walki, a poza tym ciezko jest walczyc z trzema i to jeszcze bedac otoczonym.. (sytuacja bardzo kryzysowa)...
Zastanawialem sie czy wysokie kopniecia nie bylyby skuteczne.. dobrze wymierzone yoko-geri w twarz.. czy cos.. ale to raczej glupota z mojej strony.

Apropo Low kick. Sam waze 70kg, 170cm wzrostu i jeszcze rosne bo mlodziak jestem. Moj 2 lata starszy kumpel-100kg, wyzszy jakies 5 cm.. Ogolnie jest bardzo masywny, miedzy innymi dzieki silowni. Rozmawialismy o walkach i sytuacjach. Potem przeszlo do spekulacji paro. Poprosil zebym mu pokazal na nim lowa, zeby sprawdzic czy taki skuteczny. Jednym low-kickiem nie mierzonym i do tego na jakies 30% sily zmusilem go zeby przykleknal.

Moim zdaniem low kick jest niesamowicie skuteczny.

A do tego czy ktos cwiczy czy nie. Tu juz zalezy od genow. Jesli nie ma bardzo dobrego refleksu to low kick z zaskoczenia kazdego polozy.

Marchew

[budo_choong]

Joko Geri w twarz , to nie jest najlepszy pomysł . Powiem wiecej ta technika na ulicy to samobojstwo.W sytuacji ktorą opisałes looki tez wiele by nie dały. Widze tu tylko 2 rozwiazania A: oddać wszystko czego chcą.
B:zagadac jednego tekstem"nie zabierajcie mi wsszystkiego..."itp. w połowie zdania pchnąć rekami jak najmocniej goscia z przodu i przez powstałą luke uciekać.
pozdrowienia

[budo_marchew]

Ja oddalem, z tym yoko to bylo takie luzne rozwazanie Poprostu mialem tylko 15 zlotych wiec nie bylo sie o co rzucac.

Marchew

[budo_mort]

jak podchodzi żul po kasę to proponował bym kolanko na żołądek odbiera oddech i zmusz do defensywy a potem łokcie na twarz

[budo_piotrek_123]

hmm wydaje mi sie ze czesto jednak nie docenia sie roli wysokiego kopniecia w twarz. Potocznie sie uwaza ze to kopniecie jest latwe do zablokowania, ale wiezcie mi ze np. nasz kolega forumowy Albert z przedniej nogi wali mawashi geri jak biczem podobnie ma sie to z Jarkiem. Jezeli wymierzysz takie cos w buzie napastnika z "partyzanta" to efekt murowany.

Co do kolanka to zamiast w brzuch najlepiej poslac je w glowe napastnika ale nalezy to zrobic w czysto shidokanowy sposob. SIla jest potworna, efekt zawsze zadowalajacy a wykonuje sie to tak zd chwyta sie glowe napastnika oburacz i sciaga sie w strone kolana ktore w tym samym czasie z duzego zamachu wedruje prosto do celu. Malo luidzi sie spodziewa czegos takiego wyprobowalem to na obozie w Walczu podczas jednego sparningu, mowie wam technika zloto a do tego mamy juz po tym dominujaca pozycje do dalszej ewentualnej walki...