Skocz do zawartości


Zdjęcie

uderz no uderz!


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
47 odpowiedzi w tym temacie

budo_pepe
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 677 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Wrocław/Aberdeen
  • Zainteresowania:MMA

Napisano Ponad rok temu

Re: uderz no uderz!
tak najlepiej jest obrocic sie na piecie.. tylko przy tym nie patrzec pogardliwie gdyz to prowokuje..co ale wtedy to on zacznie .. a gdy juz zacznie to mozna mu ...przy***fasolic :lol: bo to juz nie napasc :P
  • 0

budo_dzikki
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 1335 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: uderz no uderz!

Sytuacja taka:
Gość was wkurwił podchodzicie do niego a on spękał i wrzeszczy: uderz no uderz... olewacie czy jak chce to proszę bardzo?
A może pertraktacje?

Nic z tego. Jak chce dostac po ryju to niech wklada ochraniacze i na ring... po sadach nie beda mnie ciagac....
  • 0

budo_agent
  • Użytkownik
  • Pip
  • 30 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: uderz no uderz!
Można się grzecznie zapytać, czy klient chce z płaskiej ręki, czy może z piąchy...
Prawej czy lewej....
A może z kolanka albo z bańki....
A tak wogóle to może nie będę bił tylko urwę łeb i nasikam w przeponę po krawędź mostka?
:wink:
  • 0

budo_agent
  • Użytkownik
  • Pip
  • 30 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: uderz no uderz!
A tak poważnie: jeśli klient nie podniósł na nas ręki a jedynie słownie obrażał - używając siły fizycznej popełniamy przestępstwo. Ma on wtedy prawo do obrony koniecznej (art. 25 kodeksu karnego).
Nie jest tu ważne czy go uderzymy, rzucimy czy założymy dźwignię, duszenie...
  • 0

budo_rumcajs
  • Użytkownik
  • Pip
  • 12 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Warszawa

Napisano Ponad rok temu

Re: uderz no uderz!
Ale mnie wciągnęła ta dyskusja! Piękne i pouczające. Ja myślę, że smarknął bym kolesiowi na buta i spytał czy jest od Leppera. Nie jest to zbyt twórcze, ale mnie chyba by rozbawiło... belzebub
  • 0

budo_yak
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 1087 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:wawa

Napisano Ponad rok temu

Re: uderz no uderz!

Takie sytuacje są niekiedy bardzo zabawne. Kiedyś wracałem do domu, po ciężkim dniu w pracy, głodny, zły itd. Jadę sobie lewym pasem, fakt, że dość pomału. Nagle prawym pasem wyprzedza mnie gość zdezelowanym Fiatem 125p zajeżdża mi drogę i chamuje zmuszając mnie do gwałtownego zatrzymania auta. Po czym odjeżdża. Trafił na pierońsko zły chumor, więc postanowiłem mu się odgryźć. Wyprzedziłem, zajechałem, zachamowałem. Na najbliższych światłach stajemy koło siebie, ja na lewym pasie, demon szos na prawym. Facet otwiera okno i drze morde "Nie myśl ....... , że się ciebie boję!!!". I tu mnie szlag trafił, otworzyłem drzwi i biegne do niego. Gdy obleciałem mój samochód, po gościu został kłębek kurzu, a bohater mknął dzielnie na czerwonym świetle, dając kolejny dowód swojej niebywałej odwagi. Śmiełem się sam do siebie do rozpuku, chumor mi się poprawił i dzień stał się piękniejszy. :peace:

mkimura : jadac na lewym pasie lamiesz przepisy, wiesz o tym? a zwlaszcza jak jedziesz wolno to juz wogole tak to wkurza innych kierowcow ze nawet sobie nie wyobrazasz. wiec chyba gosciu mial racje a ty go po prostu zterroryzowales :)
  • 0

budo_francos
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 247 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Gdańsk

Napisano Ponad rok temu

Re: uderz no uderz!
Najczesciej podobne akcje koncza sie wyłacznie na ostrej wymianie zdan:-)

To samo dotyczy sie jazdy samochodem kto ma lepsza fure ten szybciej jedzie :lol:
  • 0

budo_sidd
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 116 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Łódź

Napisano Ponad rok temu

Re: uderz no uderz!
EEEmmm to ja chyba zrezygnuje z nauki jazdy 8O
  • 0

budo_gumiś
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 114 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Warszawa

Napisano Ponad rok temu

Re: uderz no uderz!
Ja miałem kiedyś sytuacje,gdzieś koło uczelni.ide sobie koło ludu ,a tu ktoś wjebac ci,odwracam się i cisza,poszedłem dalej.Uważam ,ze jak ktoś ma problem to niech powie w oczy ,a nie chowa się wśrod tłumu.
Coto za odwaga za plecami,niepojmuje tego.
  • 0

budo_gumiś
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 114 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Warszawa

Napisano Ponad rok temu

Re: uderz no uderz!
Acha, najbardziej comnie wkur... to obgadywanie za plecami,ależ to się stało modne w wawie.Jeden taki debilny pacjent tłumacząc się gdy został przyparty do muru powiedział że to normalne i wszyscy tak robią.Normalnie wymiękłem.
  • 0

budo_lbartekl
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 637 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:3city

Napisano Ponad rok temu

Re: uderz no uderz!

A jak cie konkretnie podkurwil to walisz mu bombe na watrobe.Sladow nie bedzie a zapamieta napewno-gwarantuje :twisted:

Fcuk! Właśnie to chciałem wystukać!
  • 0

budo_azgar
  • Użytkownik
  • Pip
  • 40 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: uderz no uderz!
raczej staram sie unikac i odchodze..ale jesli juz podszedlem to wale w ryj zanim powie ¨ no uderz¨ :)
  • 0

budo_francos
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 247 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Gdańsk

Napisano Ponad rok temu

Re: uderz no uderz!
Po prostu nie dajesz dojsc do slowa :)
  • 0

budo_aniol
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 956 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Kraków/Tomaszów Mazowiecki
  • Zainteresowania:JJ

Napisano Ponad rok temu

Re: uderz no uderz!
pięknie, z waszych odpowiedzi wynika że wszyscy jesteście dobrzy, prawi i szlachetni, nikt się nie poniża do bicia debila itd. w zasadzie to tylko kilka osób napisało prawdę : " po co mi kłopoty?"
a ja mam pytanie do tych szlachetnych: nie trzepneliście liścia gnojkowi za 5 min. on sklepie jakiegoś gówniarza, bo wkur....ło go wasze lekceważenie, albo odwrotnie rozzuchwaliła go wasza odmowa i co? nie wasza sprawa?
  • 0

budo_francos
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 247 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Gdańsk

Napisano Ponad rok temu

Re: uderz no uderz!
nie przeinaczaj... Po prostu samemu nic sie nie prowokuje tylko sie czeka na rozwoj sytuacji. Pochopnie nie ma co zaczynac zadymy. Inaczej gdy sie widzi ze kogos leja wtedy mu sie po prostu pomaga i tyle.
  • 0

budo_gambit
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 2089 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:bardzo dziki wschód

Napisano Ponad rok temu

Re: uderz no uderz!
Miałem taką sytuację, Jestem dwa tygodnie po operacji oczu, ale już w formnie na tyle że normalnie mogę żyć, choć na treningi nie chodzę wracam wieczorem do domu a chodnikiem w moją stronę wali jakiś gówniarz, kilka kroków za nim dziewczyna. Gość specjalnie skręca na moją stronę i potrąca mnie, po czym rzuca tekst: "Co kurwa nie umiesz chodzić" , czuję że jest lekko naprany bo czuć od niego alkoholem, powoli obracam się, w jego strone a że byłem w rękawiczkach , nawet rąk bym sobie nie ubrudził :) , ale w tym momencie wtrąciła się dama, i nie chciałem typowi przed nią wstydu robić, odszedłem spokojnie nie tracąc nawet energii żeby się do niego odezwać, choć strasznie mnie korciło żeby mu przywalić
  • 0

budo_marcin954
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 2861 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Manchester UK
  • Zainteresowania:MMA

Napisano Ponad rok temu

Re: uderz no uderz!
sytuacji takich miałem całkiem sporo, wiadomo praca ochroniarza, na ogół to zlewałem, on krzyczał czy gadał coś tam do mnie, a ja patrzałem przez niego jak przez powietrze, to na ogół ich uspokajało ale nie zawsze, wtedy gadało się inaczej. Na dzielnicy na ogół pytałem, a wczym ci pomóc, kliejenci na kapowali tekstu, a ja zanim dokonali procesu myślowego by mi odpowiedzieć oddalałem się w swoją stronę.
  • 0

budo_badboy
  • Użytkownik
  • PipPip
  • 67 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: uderz no uderz!
sądze ze przypdek ejst dosc częsty dla dóch typów ludzi.
uzytkowników samochodów
i młodziezy uczniów.

w takich sytuacjach zalezy od nastroju i od tego kto sie pyta:)
kiedys szedłem ze znajomym (policjant,l ale byl w cywilu bo po pracy)
wchodzimy do mc donalda i chyba spojrzał na typka wpierniczającego kanapke ok 25 lat widac ze zadymiarz pysknłą cos do qmpla, ten połozył sobie palec na ustach i dał znak tym zeby był cicho.
a koples na to zerweał sie po0dbiega do niego, tak jak by go chciał z głowy strzelic i drze morde. mo wal dawaj uderz mnie....
he he a qmpel odpowiedizłą tylko cichutko..- alez nie nie prosze, ty pierwszy.
i sie skonczyło.


ale ja bym chyba nie ryzykowal:)
  • 0

budo_kubutek
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 606 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:że znowu?

Napisano Ponad rok temu

Re: uderz no uderz!
To już ktoś kiedyś napisał:
ktoś do ciebie podchodzi a ty mówisz
" no i co teraz gosciu , co teraz?? nie wziałem z domu saperki.Iczym ja cię k... zakopie?"
  • 0

budo_mkimura
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 3116 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Kraków
  • Zainteresowania:BJJ/MMA

Napisano Ponad rok temu

Re: uderz no uderz!

Takie sytuacje są niekiedy bardzo zabawne. Kiedyś wracałem do domu, po ciężkim dniu w pracy, głodny, zły itd. Jadę sobie lewym pasem, fakt, że dość pomału. Nagle prawym pasem wyprzedza mnie gość zdezelowanym Fiatem 125p zajeżdża mi drogę i chamuje zmuszając mnie do gwałtownego zatrzymania auta. Po czym odjeżdża. Trafił na pierońsko zły chumor, więc postanowiłem mu się odgryźć. Wyprzedziłem, zajechałem, zachamowałem. Na najbliższych światłach stajemy koło siebie, ja na lewym pasie, demon szos na prawym. Facet otwiera okno i drze morde "Nie myśl ....... , że się ciebie boję!!!". I tu mnie szlag trafił, otworzyłem drzwi i biegne do niego. Gdy obleciałem mój samochód, po gościu został kłębek kurzu, a bohater mknął dzielnie na czerwonym świetle, dając kolejny dowód swojej niebywałej odwagi. Śmiełem się sam do siebie do rozpuku, chumor mi się poprawił i dzień stał się piękniejszy. :peace:

mkimura : jadac na lewym pasie lamiesz przepisy, wiesz o tym? a zwlaszcza jak jedziesz wolno to juz wogole tak to wkurza innych kierowcow ze nawet sobie nie wyobrazasz. wiec chyba gosciu mial racje a ty go po prostu zterroryzowales :)

Ale jaja, jutro mija równo rok od twojego postu!! Ale ponoć lepiej późno niż wcale, więc odpowiadam, droga była dwupasmowa. :wink:
  • 0


Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych

Ikona FaceBook

10 następnych tematów

Plany treningowe i dietetyczne
 

Forum: 2002 : 2003 : 2004 : 2005 : 2006 : 2007 : 2008 : 2009 : 2010 : 2011 : 2012 : 2013 : 2014 : 2015 : 2016 : 2017 : 2018 : 2019 : 2020 : 2021 : 2022 : 2023 : 2024