21 odpowiedzi w tym temacie

[budo_fiodor]

Czy ktoś z was stosował powyższą technikę tzn kopa w dupe?
Powiem że silnie upokarzająca technika...

[budo_clans]

he he he. Kumpela opowiadala sytuacje jak wyniesli chlopaka z knajpy, a ten zaczał krzyczec "nie po zebach, tylko nie po zebach". Koksy tak sie usmiali, ze skopali mu dupe

[budo_marta-ika]

mowisz z doswiadczenia sprawcy czy ofiary bo ja nigdy nie kopalam kinkogo w tylek szczegonie z czuba :roll:

[budo_fiodor]

mowisz z doswiadczenia sprawcy czy ofiary bo ja nigdy nie kopalam kinkogo w tylek szczegonie z czuba :roll:

I sprawcy i ofiary, dostałaś kiedyś w kość ogonową?
I jeszcze ten stres: Kufa kopnał mnie w dupę, mógł w brzuch ale w dupę.

[budo_slaszysz]

Kiedyś w podstawówce, gdy chodziliśmy w kółeczko po korytarzu w parach (tak, tak, niektórzy pamiętają takie rzeczy ), jakiś gość kopnął mnie - nie pamiętam o co poszło - i trafił mnie centralnie w zakończenie przewodu pokarmowego. :roll: Bolało jak cholera, aż się przewróciłem od tego bólu. Sprawca gdzieś zniknął...
Kiedyś też upadłem na kość ogonową. Też boli mocno, w dodatku taki upadek może być groźny dla kręgosłupa.

[budo_marta-ika]

Fiodor to ja kopalam ale to byly czyste przypadki :?
slaszysz hmm ale nic ci nie jest zadnych skotkow ubocznych i jego but nie zostal ci w odbycie

[budo_slaszysz]

Mam się dobrze, od tego czasu minęło wiele lat. A but nie został, bo to byłby tzw. dowód przestępstwa, więc sam sprawca starał się, żeby mu nie spadł.

[budo_marta-ika]

mial szczescie ze mu sie nie zesliznol bo wtedy moglaby byc potrzebna interwncja lekarza

[budo_kamikaze]

technika często stosowana(kopana) i przyjmowana w podstawówce(najczęściej w wariancie obronnym tzn. w trakcie przyjmownia odpowiedniej postawy do ucieczki)

[budo_silvio]

Czy ktoś z was stosował powyższą technikę tzn kopa w dupe?
Powiem że silnie upokarzająca technika...

Kiedyś dwóch podpitych kolesiów chciało mnie skopać. Ale ponieważ był zimowy wieczór, jeden nie zauważył że jest lód, ślisko i się wypierdolił. A drugi myślał, że wykonałem jakieś judockie podcięcie i stracił ochotę do walki.
Osobiście nikogo nie kopałem w dupa bo uważam, że to trochę głupie.
Silvio

[budo_słoniak]

Kop w dupę jest doskonałą techniką, zwłaszcza na gburowate, tępe prymitywy. Sprawdza się wobec osobników tak pijanych, że nie wypada ich bić. A poza tym nie można. Polecam.

[budo_narcyz]

Ja lubie kopać w dupe kiedy widze, że dominuję technicznie nad przeciwnikiem ( zdaża sie to oczywiście nadwyraz rzadko ). Po 3 kopnięciach jest tak wkurzony ( a widzowie rozbawieni ) , że w oczach widać tylko białka, a skóra jest jak bojowe barwy indiańskie... Wtedy przestają robić cokolwiek i czekam aż padnie na ziemię z braku powietrza, albo pokrzuszy sobie zaciśnięte zęby

[budo_yamabushi fighter]

Osobiście uważam że kopniaczek w dupeczkę jest najbardziej upokarzającym z ciosów.
Nigdy nie kopałem ale gdybym dostał chyba zatłukłbym napastnika.

[budo_słoniak]

Dlatego przewidziany jest dla osób, których po prostu nie da się traktować jak przeciwników, a walczyć z nimi trzeba.

[budo_marta-ika]

to dlaczego to najczestrzy cios malych dzieci osobiscie nie kopie ani nie bije juz nikogo celowo...

[budo_lord von banan]

Kop w dupę jest nie tylko upokarzający, ale może być też super skuteczny. Tak jak napisał Fiodor, kop w kośc ogonową. Jest to jeden z najlepszych chyba sposobów na dobicie leżącego. Po takim kopie jest taki ból, że moga się nawet rozluźnić zwieracze 8O . Efekt - upokorzenie do 10 - tej potęgi. Plus kilka dni spania na brzuchu .

[budo_słoniak]

Marta, masz ten wielki plus, że nie musisz nikogo, do niczego przymusić, ani się z nim użerać. Ale niektórzy muszą

[budo_gelo]

raz sam siebie kopnąłem w dupe z czuba taki byłem wkurwiony

[budo_orka]

[quote name="budo_narcyz"]Ja lubie kopać w dupe kiedy widze, że dominuję technicznie nad przeciwnikiem ( zdaża sie to oczywiście nadwyraz rzadko ). Po 3 kopnięciach jest tak wkurzony ( a widzowie rozbawieni ) , że w oczach widać tylko białka, a skóra jest jak bojowe barwy indiańskie... Wtedy przestają robić cokolwiek i czekam aż padnie na ziemię z braku powietrza, albo pokrzuszy sobie zaciśnięte zęby [/quote]

[quote]Kop w dupę jest doskonałą techniką, zwłaszcza na gburowate, tępe prymitywy. Sprawdza się wobec osobników tak pijanych, że nie wypada ich bić. A poza tym nie można. Polecam.
[/quote]


Niezle teksty, smialem sie po nich chyba z 5 minut rotfl [/quote]

[budo_adamd]

A ja to widziałem na zawodach
Turniej sanda (taki kickboxing dla kungfiarzy...), wysoko punktowane są wyrzucenia za leitai (taki ring bez lin...).
Po akcji kopano uderzano szarpanej jeden z zawodników zatrzymał się na krawędzi leitai, plecami do środka, a drugi - tuż obok niego... Najpierw zamierzył się żeby wykonać jakąś poważną technikę... drugi ciągle łapał równowagę... a potem strzelił mu kopa w tyłek. Na wyrzucenie poza matę wystarczyło

Pozdrawiam,
AdamD