209 odpowiedzi w tym temacie

[budo_kenjiro]

Jeśli chodzi o Tatami, to jestem dystrybutorem w Polsce i niedługo także sklep internetowy ruszy.
Ceny na dzisiaj za gi to:

- Nova go (to najbardziej budżetowe) - 260 zł
- Zero Midas - 399 zł
- Zero G czarne 370 zł
- Zero G białe 350 zł
- Estilo (najcięższe i najgrubsze) białe 390 zł
- Estilo niebieskie, czarne, navy 410 zł

Wszystkie ceny brutto z przesyłka z UK.

Jeśli ktoś jest zainteresowany już, zanim ruszy sklep, to poproszę o informacje na maila: [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

Pozdrawiam

Michał Kiczela

[budo_fcw]

W podobnych przedziałach cenowych marka stworzona przez ludzi związanych z Carlson Gracie Londyn: Faixa Rua
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

[budo_mags]

Lucky Gi - pierońsko drogie. Ponad 200 dolarów. Brrr

za to jak pięknie nówki się drą na strzępy. widok warty tej kasy!

[budo_radekanto]

to prawda

[budo_czarny msciciel]

[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników] - to jest super koncepcja - szmaty z hempu:) niestety drogie

[budo_grimper]

Datsusara ma genialne torby. Sam mam jedną i mogę polecić. Natomiast gi ma złą opinię, głównie z powodu kroju. ALe to produkt eksperymentalny i widząc jak wyszły te torby to w finalna wersja kimona też powinna być świetna. ALe pewnie za rok

[budo_klicek]

Pytanie z innej beczki: ktoś może mi coś powiedzieć na temat pasów od Ground Game? Mam pas z C2f, ale kupiłem za krótki i ze względu na jego sztywność jest nieco problematyczny w wiązaniu. Najbardziej interesowałaby mnie sztywność taka jak w pasach Koral lub starych od Manto (mam ich pas sprzed 3 lat, gdy jeszcze mieli go w ofercie; widziałem, że na jiujitsuprogear.com są pasy Manto, ale wyglądają inaczej niż te stare).

Mile widziana także opinia na temat gi od Ground Game, jeżeli jakiś posiadacz przeprowadził już długotrwałe testy

pozdro

[budo_dropz]

Hej, mam pytanie odnośnie GI. Zastanawiam się nad Fuji BJJ Single Weave Gi za 370zł a MANTO SELECT za 230zł. Dopóki nie znalazłem tej promocji byłem przekonany do Fuji. Czy Manto jest dużo słabsze od Fuji? Czy opłaca się dołożyć 140zł do Fuji?

[budo_toszi]

moge ci troszkę pomóc...

ja od dwóch lat mam koszulke (t-shirt) manto i przez dwa lata użytku nic w niej sie nie zniszczyło - kolor jak nowy i materiał super tyle ze albo wskoczyła sie w praniu albo TOSZI SIE POWIEKSZYŁ



oprócz koszulki mam inne ciuchy manto i jestem zadowolony z tej marki


polecam firmę MANTO

[budo_jerz]

Kimono to troszkę co innego

P.S. Nie żebym odradzał, nie korzystam więc się nie wypowiadam co do jakości.

[budo_pablobjj]

widzę jacyś przedstawiciele handlowi MANTO tutaj ostro mieszają.

Ja natomiast polecam C2F jeśli nie chcesz wydać dużo hajsu na najlepszy sprzęt typu ATAMA, KEIKO czy KORAL. 350 zł za solidną plecionkę to wg mnie spoko cena. Sam używam, ale nieco krótko.

A dwa c2f to POLSKA FIRMA i warto wspierać naszych

[budo_mags]

c2f = maturo? mam zdecydowanie złe doświadczenia z kimonem tej firmy.
i co z tego, że firma polska itepe jeśli nadal mają tak kiepskie wyroby jak jakieś 3 lata temu?

ja natomiast mam pytanie o wagę kimon ground game double weave, fuji single i fuji kassen. na stronach importerów raczej nie ma na ten temat żadnych danych

[budo_avatar88]

350 za C2F to za wysoka cena moim zdaniem, tym bardziej, że za 360zł można kupić Troię lub dołożyć do 450zł i sprawić sobie Korala Classic.

Co do Select -mam ten model Gi Manto i jestem zadowolony. Dobrze wykonane, fajna plecionka, świetne spodnie, ale... według mnie ma dość dziwny krój, tzn wydawało mi się cholernie długie, spodnie i rękawy dobre, a długość bluzy jakaś taka przydługawa -czułem się jak w sukience. Dałem do skrócenia i jest ok ;-) Zobacz:
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
Poza tym dosyć szybko się brudzi, koledzy z klubu mają białe Gi innych firm i w porównaniu Select słabo wypada, więc jeśli ma to być Twoja jedyna szmata, a trenujesz więcej niż 2-3x w tyg to nie polecam. Ogólnie jak za tę cenę bardzo dobre Gi. Gdybym miał wydać prawie cztery stówy na Fuji to wolałbym zakupić czarne Manto (chyba nie ma takich wad co to opisane powyżej).

[budo_tremere]

Ja mam fuji summer i jest to moje kimono no.2 zaraz po koralu classic, mógłbym być w nim pochowany

[budo_bambucha]

posiadam 3 modele Gi
stary model manto - elegancko sie trzyma, świetny krój
nowy model manto evolution - srednie nie lubie sie w nim kulac spodnie workowate
i nowy model c2f- swietnie uszyte, typowy krój pod bjj polecam po wypraniu rozmiar XL uszyty szpeszjal for me
185cm /85 kg

[budo_sos]

Ja mam fuji summer i jest to moje kimono no.2 zaraz po koralu classic, mógłbym być w nim pochowany

Mi summer sie sprało i średnio mi leży. Jak narazie zakochałem się w Atamie Mundial, jest boskie i lekkie

[budo_jerz]

Jup Mundial jest zajebiste.
Teraz mam też nowego pitbulla zobaczymy jak on będzie się sprawiał.
Na razie jedyne co mogę o nim powiedzieć to to że jest cięższe od mundiala, i materiał w środku kimona mi jakoś nie pasuje więc muszę ćwiczyć w rashu, ale poza tym drugim mankamentem jest na prawdę spoko.

[budo_novocaine]

ja mam Koral Light, ale na razie za malo uzywany zebym mogl cos wiecej powiedziec.
A3, na 183cm i 95kg, moglyby spodnie byc troche dluzsze...

[budo_sos]

Ja Koral Light więcej nie kupie. Niby lekkie i w ogóle ale... miałem rok i sie tak przetarło, że łokcie prześwitywały a przy nadgarstku jak ktoś pajęczą złapał to dziury zrobił pewnego treningu. Not impressed. Mundial jest tej samej wagi mniej więcej, może 100 g cięższy ale nie ma opcji żeby takie cyrki z nim się działy bo plecionka inna.

[budo_menthol]

350 za C2F to za wysoka cena moim zdaniem, tym bardziej, że za 360zł można kupić Troię lub dołożyć do 450zł i sprawić sobie Korala Classic.

Gdzie ty ostatnio widziałeś w Polsce Korala i to jeszcze za 450 PLN?

Rok temu owszem, Przemo Gnat miał kilka sztuk na allegro i to wszystko. Jedyny chyba sklep w Polsce z zagranicznymi gi (mmamaniak.pl) odpisał mi, że nie planują w najbliższym czasie sprowadzać Korali. Pomijam już aktualność ceny: w USA od ~170$ a w UK ~120£. Sam poluję na czarną odmianę classica ale przy tej cenie (+ wysyłka) to chyba sobie na razie daruję...