Treningi ekstremalne
Napisano Ponad rok temu
czy spotkaliscie sie z takimi formami udoskonalania ducha i ciala i co o nich sadzicie?
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
walenie w drzewa
Nie ma to jak sex na łonie natury ))
.. oj biedne te drzewa ...
Napisano Ponad rok temu
Raz Paweł śnieg zrobil trening ostry. Potem ludzie to latami wspominali. Noe.. młodziaki sa wygodne obecnie. Latać z plastikowym M-15 po lesie i owszem. ale spocic sie? no skad!!
Aiki
Napisano Ponad rok temu
Czasem tez chodzimy wyprobowywac nowe techniki do pobliskiego baru Hell Angels. Ostatnio z tym jest klopot bo ich policja pozamykala...
Napisano Ponad rok temu
To bieda, nie ma na kim cwiczyc.
Znajomy do "Gromu" probowal sie dostac. Tam to mieli trening, heh.
Napisano Ponad rok temu
Opiszę jeden dzień z obozu na jakim byłem w tamtym roku.
7:00 - 8:55 Trening poranny.Bieganie po lasach, błotach itp.
9:00 Sniadanie w 5 min. - kto nie zdążył ten nie jadł pół dnia, bo odrazu trz na trening. I tak do obiadu.
Po obiedzie noszenie belki: trzy drużyny dostały w prezencie po słupie telegraficznym i od chwili podniesienia go nie można było go opuścić. Nie wiem ile to trwało ale dla mnie to były wieki.
Przebiegliśmy z tym słupem dalej niż kiedykolwiek przebiegłem normalnie.Każdy już padał z nóg, ale żeby było śmiesznie to trzeba było wrócić w jeszcze któtrzym czasie "co? to jeszcze mamy wrócić? - to nie możliwe".
Ale się udało to zrobić w jeszcze krócej.
Kiedy wróciliśmy mieliśmy wyścigi. Która drużyna ostatnia doniesie belkę ta stawia zgrzewę piwa.(moja drużyna wygrała )
Po wyścigu mieliśmy przerwę aż 5 min, kolację i trening pt. "bieg z bokkenem" czyli wytrzymałościowy.
Kiedy skończyliśmy dzień poszliśmy do baru a ja upiłem się 2 piwami.
Sumując mieliśmy kilka przerw 5 minutowych i był to najcięższy, najdłuższy i najlepszy trening w moim życiu.
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
(...) i był to najcięższy, najdłuższy i najlepszy trening w moim życiu.
taaa
cos mi swita... slysze
"keep moving keep smiling"
Napisano Ponad rok temu
Chyba najlepszym miejscem na taki trening jest jakiś obóz..
Czy to aby nie był obóz
STRONG MENÓW
sponsorowany przez browar
WARKA
/ oj, sorry to chyba juz reklama/
Napisano Ponad rok temu
Czy to aby nie był obóz
STRONG MENÓW
sponsorowany przez browar
WARKA
/ oj, sorry to chyba juz reklama/
Noooooo raczej chuderlaków, grubasy tam odpadały
Użytkownicy przeglądający ten temat: 1
0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych
10 następnych tematów
-
LETNI OBÓZ AIKIDO PHILIPPE ORBAN 5 DAN - 17-22 sierpień 2002
- Ponad rok temu
-
Techniki i techniki
- Ponad rok temu
-
Tatami
- Ponad rok temu
-
seminarium - jacek wysocki
- Ponad rok temu
-
Marian Osiński
- Ponad rok temu
-
Teoria na egzaminie
- Ponad rok temu
-
Tresura uke jak psow Pawlowa...
- Ponad rok temu
-
Kata z jo na prawą stronę
- Ponad rok temu
-
Emmei
- Ponad rok temu
-
a jednak aikido do samoobrony
- Ponad rok temu