Mc Dojo
Napisano Ponad rok temu
Co sądzicie na temat komercyjnych Dojo?
Co rozumiecie pod tym pojęciem?
Co jest w nich pozytywnego a co negatywnego?
Napisano Ponad rok temu
Problem zaczyna się wtedy, gdy interesują ich wyłącznie pieniądze. A jak to w każdej firmie, są okresy lepsze i gorsze, więc należy się do tego przystosować, a nie podnosić opłaty, gdy ludzi przychodzi mniej.
Napisano Ponad rok temu
Komercyjny to taki, który musi sie utrzymać z własnych zasobów...
MC Dojo to taki klub- gdzie zajęcia, środowisko, zasady są tworzone zgodnie z modą- jeśli modne sa wysokie kopniecia przy muzyce to robimy to- jeśli modna jest walka nożem no to lu...
Nie musimy sie na tym znać- bo po co- i tak przychodza zieloni...
Czyli po prostu poziom nauczania i zwyczaje decydują...
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
W końcu instruktor też płacił za swą naukę i wiedzę jaką teraz posiada...
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
MC Dojo to taki klub- gdzie zajęcia, środowisko, zasady są tworzone zgodnie z modą
Mc Dojo kojarzy mi sie z jedzeniem, piciem czy pogaduszkami na treningu Ot, take miejsce gdzie mozna cos nienerwowo przekasic i przy okazji poruszac sie.
A tak poza tym, nie mam nic przeciwko piciu w przerwach na treningu. Ani przeciw temu, by prowadzacy na tym zarabial... eee... na prowadzeniu znaczy sie
pozdro
E2rd
Napisano Ponad rok temu
Znam wlascicieli dojo , ktore kiedys byly normalne , tzn, "shotokan karate dojo" itd. Teraz to wszystko sie poprzerabialo w " Urban monk centre " , " Street survival" , " Black Monkey combat studio " i tego typu kwiatki.
Lista proponowanych stylow w tych szkolachzwieksza sie z miesiaca na miesiac i niedlugo zabraknie miejsca na szybach.
Co jednak jest najgorsze ludzie lapia sie na te sztuczki i niestety wybieraja te dziwolagi.
Oczywiscie nic nie mam przeciwko "centrom" sztuk walki , gdzie kazdy styl ma osobnego instruktora , ale pisanie w zaleznosci od sily wiatru duzymi literami na szyldzie BJJ , SAVATE czy KALI i to przez tego samego instruktora , mowiac delikatnie wewqurwia mnie.
Napisano Ponad rok temu
Co do starej kadry to Wy młodzi ludzie zapominacie jak my ( te stare zgredy ) zdobywaliśmy wiedzę. W latach 70 - tych, 80 - tych zarabiało się przecietnie około 15 - 20 dolców miesiecznie ( w wolnym przeliczniku ). Wyjazd na zachód kosztował ponad 100 baksów. walka o wizę, o paszport to już inna historia. Treningi były inne niz dzisiaj - to nie sa opowiesci dziwnej treści. kazdy wyjazd to bylo spooore wyrzeczenie.
Wracając do meritum jestem za tym aby instruktorzy MA zarabiali pieniadze jeżeli są profesjonalistami. My szkoleniowcy też uczymy się, musimy trzymać forę. Poza tym wielu z Was przychodząc do Dojo nie martwi się o nic - dla Was jest trening. Instruktor ( jeżeli nie zadba o to klub ) musi opłacić salę, ubezpieczenie. nawet nie wiecie z jakimi problemami spotyka się z wynajeciem sali, jakie problemy sa stwarzane.
Muszę Was też zmartwić ja akurat nie zarabiam na MA, klub za to pokrywa koszty moich zagranicznych wojaży.
pozdrawsiam
Napisano Ponad rok temu
Na Zachodzie też? Skoro ktoś już wyjechał to mógł tam zostać i zbierać kasę nie?. W latach 70 - tych, 80 - tych zarabiało się przecietnie około 15 - 20 dolców miesiecznie
kazdy wyjazd to bylo spooore wyrzeczenie.
Myślę, że dla wielu osób dzisiaj również.
Ja też się nie dziwię, że np w jakimś miasteczku gość prowadził shotokan, ale powiedzmy pojawiło się kilka sekcji kicka i większość potencjalnych nowych uczniów tam trafia (to tylko przykład).
Ale jeśli gość będzie myślał ekonomicznie i jak pisał slaszysz zachęci niską ceną i wysoką klasą, to nie będzie miał problemów z klientelą.
Użytkownicy przeglądający ten temat: 1
0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych
10 następnych tematów
-
JKD
- Ponad rok temu
-
czy jesteś gotowy na śmierć?
- Ponad rok temu
-
sekta, sekta...
- Ponad rok temu
-
religia vs filozofia sztuk walki
- Ponad rok temu
-
wehikuł czasu
- Ponad rok temu
-
Boks + ?
- Ponad rok temu
-
skuteczność stylu
- Ponad rok temu
-
parter czy stójka?
- Ponad rok temu
-
Trening w dziwnych miejscach
- Ponad rok temu
-
Co ćwiczycie w domu?
- Ponad rok temu