Skocz do zawartości


Zdjęcie

religia vs filozofia sztuk walki


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
70 odpowiedzi w tym temacie

budo_anduina
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 584 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:tam jak się idzie

Napisano Ponad rok temu

Re: religia vs filozofia sztuk walki
Moj ksiądz, to jak mnie na jakimś pokazie zobaczył, to później na religii się pytał czy wiem, że "tymi krzykami"(kiai) przywołuję złe duchy :twisted: i wogóle czy wiem komu ja te pokłony składam(ceramonia na rozpoczęcie i zakończenie), bo że to niby Szatanowi i jego duchom :twisted:
  • 0

budo_sepulka
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 239 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:z mojego pokoju

Napisano Ponad rok temu

Re: religia vs filozofia sztuk walki
ROTFL na maxa rotfl rotfl
  • 0

budo_duzy
  • Użytkownik
  • PipPip
  • 57 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Gliwice

Napisano Ponad rok temu

Re: religia vs filozofia sztuk walki
Nie ma co Rotflowac, jak ktos chce poczytac troche o tym jaki kosciol ma stosunek do MA to poslijcie mi swoje adresy mailowe na priva, wysle wam calosc artykulu, ktory dostalem ostatnio od czlowieka dzialajacego w jednej z gliwickich wspolnot katolickich. Czlowiek ten strasznie sie przejal tym, ze od X lat trenuje karate i postanowil mi uswiadomic jaki blad popelniam. A ponizej fragmencik tego tekstu

"Podobnie, chrześcijanin źródło swego szczęścia znajduje w harmonii z Bogiem, w pełnieniu Jego woli, a nie w harmonii z naturą jak zakłada taoizm. Jeśli zaś zaczynamy te pojęcia utożsamiać, popełnimy herezje panteizmu potępioną przez Kościół. Ktoś może chcieć tłumaczyć swe zamiłowanie do taoistycznego kung fu dążeniem do pełni zdrowia. Nasze ciało - tłumaczy się - jako jeden z elementów przyrody powinno żyć z nią w zgodzie. Jest to próba ominięcia aspektu duchowości. Ale nawet wtedy praktyki takie są nie do przyjęcia. Chrześcijanin powinien zawierzyć Bogu w całości, również w kwestii swego zdrowia. Dysponujemy przecież sakramentem namaszczenia chorych a niektórzy ludzie otrzymują od Ducha Świętego specjalny charyzmat uzdrawiania. Mówiąc o parapsychicznych możliwościach płynących z uprawiania sztuk walki dopuściłem możliwość manifestacji demonicznych. Moim zdaniem istnieją jeszcze inne argumenty za istnieniem związków sztuk walki z okultyzmem. "
tak wiem fragment wyrwany z calosci i nic z niego nie wynika, chcecie calosc, dajcie maila
pozdrawiam Duzy
  • 0

budo_charly
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 2742 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:3miasto
  • Zainteresowania:BJJ

Napisano Ponad rok temu

Re: religia vs filozofia sztuk walki
8O Co za glupi tekst 8O
Przecie jest wielu ksiezy czy zakonnikow ze stopniami mistrzowskimi w MA, a nikt nie mowi ze sprzeciwiaja sie swojej religii.
  • 0

budo_mateusz wilk
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 722 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Wawa/Krakow/Paryz

Napisano Ponad rok temu

Re: religia vs filozofia sztuk walki
Otoz to wlasnie, niestety, wiele katolickich (???) wspolnot swieckich, dziala na zasadach z pogranicza sekty w tym sensie, ze bardzo latwo przychodzi im wyrokowanie o wartosci etycznej czyichs dzialan, co wiaze sie z tym, ze bardzo czesto ruchy te przypisuja sobie monopol na prawde i wydawanie niepodwazalnych sadow. Zaznaczam, ze pisze to z pozycji wierzacego i praktykujacego katolika, a jednoczesnie cwiczacego MA.
Co zas sie tyczy ksiedza, o ktorym pisala Anduina: szkoda slow, mnie kiedys jeden ksiadz powiedzial, ze uczestnictwo w Mszy odprawianej po lacinie to grzech... rotfl Po prostu nasze duchowienstwo czesto nie jest tak wyksztalcone, jak byc powinno.

Pozdrawiam
  • 0

budo_anduina
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 584 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:tam jak się idzie

Napisano Ponad rok temu

Re: religia vs filozofia sztuk walki
Takie teksty piszą(lub wygłaszają) ludzie, którzy nie mają zielonego pojęcia zarówno o Bogu jak i o SW. Ludzie nie majązielonego pojęcia,ale chcą uchodzić za obeznanych. Ale nietety takich wszędzie jest pełno(chociażby Rozporzadzenie Rady Ministrow z dnia 12 listopada w sprawie uprawiania dalekowschodnich sportow i sztyk walki oraz kick boxingu :twisted: )
  • 0

budo_mateusz wilk
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 722 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Wawa/Krakow/Paryz

Napisano Ponad rok temu

Re: religia vs filozofia sztuk walki
Anduina, nie za wiele wymagasz? Przeciez czesto ci ludzie maja problemy z poprawnym formulowaniem mysli w ojczystym jezyku, a ty chcesz, zeby mieli pojecie o Bogu? Przykrajaja wiec Boga do swojego wlasnego poziomu, stad bierze sie ich pewnosc w ocenianiu swiata.
  • 0

budo_anduina
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 584 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:tam jak się idzie

Napisano Ponad rok temu

Re: religia vs filozofia sztuk walki
Może i masz rację. Ale to przykre :oops:
  • 0

budo_sepulka
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 239 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:z mojego pokoju

Napisano Ponad rok temu

Re: religia vs filozofia sztuk walki
Mnie w ogole zastanawia, jak mozna twierdzic, ze ma sie jakies pojecie o Bogu. To co ci ludzie robia to jest (chyba nie ma innego okreslenia) "pieprzenie kotka za pomoca mlotka". :twisted:
  • 0

budo_sally
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 4333 postów
  • Pomógł: 1
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Południe
  • Zainteresowania:Muay Thai

Napisano Ponad rok temu

Re: religia vs filozofia sztuk walki
A moze Bog nie lubi Aikido???
  • 0

budo_sepulka
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 239 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:z mojego pokoju

Napisano Ponad rok temu

Re: religia vs filozofia sztuk walki
Nie wiem, zapytaj przy najblizszej okazji :wink:
  • 0

budo_kamikaze
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 333 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:z tej strony ekranu

Napisano Ponad rok temu

Re: religia vs filozofia sztuk walki

(...)A ponizej fragmencik tego tekstu

"Podobnie, chrześcijanin źródło swego szczęścia znajduje w harmonii z Bogiem, w pełnieniu Jego woli, a nie w harmonii z naturą jak zakłada taoizm. Jeśli zaś zaczynamy te pojęcia utożsamiać, popełnimy herezje panteizmu potępioną przez Kościół. Ktoś może chcieć tłumaczyć swe zamiłowanie do taoistycznego kung fu dążeniem do pełni zdrowia. Nasze ciało - tłumaczy się - jako jeden z elementów przyrody powinno żyć z nią w zgodzie. Jest to próba ominięcia aspektu duchowości. Ale nawet wtedy praktyki takie są nie do przyjęcia. Chrześcijanin powinien zawierzyć Bogu w całości, również w kwestii swego zdrowia. Dysponujemy przecież sakramentem namaszczenia chorych a niektórzy ludzie otrzymują od Ducha Świętego specjalny charyzmat uzdrawiania. Mówiąc o parapsychicznych możliwościach płynących z uprawiania sztuk walki dopuściłem możliwość manifestacji demonicznych. Moim zdaniem istnieją jeszcze inne argumenty za istnieniem związków sztuk walki z okultyzmem. "
tak wiem fragment wyrwany z calosci i nic z niego nie wynika, chcecie calosc, dajcie maila
pozdrawiam Duzy


A japońskimi samochodami mozna jeździć czy nie, ...a w ogóle jakimikolwiek samochodami - przecież to szatańska maszyna :)

A może za Murzynami powinniśmy wołać "diaboł"

ksiadz Sikorski (1dan Kyokushin Karate): w jednym z wywiadów powiedział: "Bóg nie dał nam monopolu na prawdę i w całej swej dobroci rozrzucił ją po całym świecie"

Bardzo smucą mnie osoby przekonane o swojej
nieomylności. ...pamiętacie film "Adwokat Diabła" i tekst na koniec filmu (Al Pacino-jako Satan): "Pycha...ten spośród wszystkich ludzkich grzechów lubie najbardziej..."
  • 0

budo_uirapuru
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 2966 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Belo Horizonte
  • Zainteresowania:Capoeira

Napisano Ponad rok temu

Re: religia vs filozofia sztuk walki

8O Co za glupi tekst 8O
Przecie jest wielu ksiezy czy zakonnikow ze stopniami mistrzowskimi w MA, a nikt nie mowi ze sprzeciwiaja sie swojej religii.


Zależy od człowieka, jeśli sam wierzy w przywoływanie duchów itp. to wtedy pozostaje w konflikcie z własną religią, jeśli odrzuca podobne myślenie to chyba nie tworzy mu problemów.

W Capoeira jest wiele gestów, ruchów i ogólnie spraw powiązanych z religią opętania - candomble, voo-doo itp. Pod Berimbao przeżegnam się nie tylko dla Boga ale też dla Oxali, krzyż jest równoramienny i oznacza harmonię, połączenie ziemi i nieba. Ale wcale nie uważam, że to koliduje z moją religią - po prostu chcę kultywować tradycję Capoeira. Nikt mi nie wmówi, że jestem sekciarzem, to że szanuję inne kultury i religie nie oznacza moim zdaniem bluźnierstwa lub czyjejś obrazy. Z resztą Capoeira ma również chrześcijańskie korzenie.

Tak jak powiedziałem, kwestia bluźnierstwa zależy od tego, jak sie sami z tym czujemy. Moje zdanie jest tu kluczowe, to że ktoś uważa inaczej, to jego sprawa. Moja religia to religia kultowana przeze mnie, mimo wszystko każdy ma nieco odmienne punkty widzenia.
  • 0

budo_carlito
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 174 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Krasnystaw / Lublin
  • Zainteresowania:BJJ

Napisano Ponad rok temu

Re: religia vs filozofia sztuk walki
Jak chodziłęm do szkoły średniej to uczyłtam ksiądz który trenował Aikido i to już podobno sporo, więc jakoś to sie pewnie da pogodzić
  • 0

budo_sally
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 4333 postów
  • Pomógł: 1
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Południe
  • Zainteresowania:Muay Thai

Napisano Ponad rok temu

Re: religia vs filozofia sztuk walki

Nie wiem, zapytaj przy najblizszej okazji :wink:


Takie teksty piszą(lub wygłaszają) ludzie, którzy nie mają zielonego pojęcia zarówno o Bogu jak i o SW.


Sam zapytaj Sepulka,najlepiej Andiune, z tego co pisze to zna sie na tych rzeczach (ostatecznych :wink: )
  • 0

budo_yareck
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 174 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Paryz

Napisano Ponad rok temu

Re: religia vs filozofia sztuk walki
Ciekawy teamt, obok ktorego przechodzi dosc czesto spokojnie, obojetnie Natomaist wielu mistrzow tworcow styli przynalezalo do sekt, bedac czasem na pograniczu (nie bede ich wymienial, by nikogo nie obrazic...) Cwiczac tradycyjne sztuki walki, jestesmy poczesci zmuszeni wchlonac niektore przyzwyczajenia i zwyczje azjatyckie, czesto powiazane z religia. Np w chinach istnieje bardzo wiele uklonow : grzecznosciowy do mistrza jest inny od tego wykonywanego podczas treningu, w czasie walk czy pokazow, jeszcze inny jest w trakcie obrzadkow religijnych.
Co do slow czesto wymawianych podczas czy przed treningiem, sa one tlumaczone na pierwszych zajeciach. Pozwala to zblizyc sie do tradycjii, ma to swoj sens jesli ktos tego poszukuje... sala treningowa jest troszke innym swiatem, pewna podroza w czasie i przestrzni ( :wink: )
Co do religii katolickej, to nie nalezy przesadzac. Sa heretycy wsrod ksiezy i mozna uslyszec rozne brednie, tylko nie wiem czy kazdy jest wstanie nastawic drugi policzek jak ktos czepnie juz w jeden :?: :?:
a co z wojnami w imie Boga?
Warto pamietac skad pochodza SW i w jakich okolicnosciach one powstaly. proponuj one rozwoj ducha i ciala, ale przewaznie w pierwszym czasie dba sie o cialo... oczywiscie lepiej przypominac pospolitego ksiedza, ktoremu latwiej jest sie kulac niz chodzic...
to jest jednak osobny temat...
  • 0

budo_moro
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 4585 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Noresund/ Trójmiasto

Napisano Ponad rok temu

Re: religia vs filozofia sztuk walki

oczywiscie lepiej przypominac pospolitego ksiedza, ktoremu latwiej jest sie kulac niz chodzic...
to jest jednak osobny temat...

nie jestem prezciw klerowi, ale to jest ciekawa rzecz... trafna uwaga Yareck!!
  • 0

budo_yareck
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 174 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Paryz

Napisano Ponad rok temu

Re: religia vs filozofia sztuk walki
Wiecie jak to podobno bylo np. z Shaolinem? podobno w klasztorze nie wszyscy cwiczyli sztuki walki, byla skonstytuowana armia do chronienia zycia i spokoju swiatyni. To nie byl oboz treningowy!!
a buddyzm jeszcze bardziej sie sprzeciwia przemocy niz religia katolicka
Sadze, ze niektorzy ksieza robia komentarze poniewaz sa zle poinformownani, chca sie wypowiedziec na wszystkie tematy zycia codziennego, tylko czasem brak im wiedzy, koncentruja sie za tym za przykazaniami i tym co mogli przeczytac w jakims szmatlafcu na temat sztuk walki!!
wazne jest jakie zachowujemy podejscie do religii mimo tej troszke wirtualnej kultury jaka w sobie kultywujemy przez uprawianie sztuk walki, to do nas nalezy godzenie :wink:
  • 0

budo_anduina
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 584 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:tam jak się idzie

Napisano Ponad rok temu

Re: religia vs filozofia sztuk walki
Ale to nie tylko księża widzą MA jako sektę czy "coś sektopodobnego". Poprostu nasze społeczeństwo jest (jak mówi moja polonistka) "niewyedukowane" :roll: . Wiedza pochodząca z filmów, lub chociażby z programów publicystycznych(np. to co zrobiło TVN przedstawiając teraz ostatnio walki Polaków w Rosji) daje niezbyt obiektywny obraz "naszego świata" :wink:
  • 0

budo_yareck
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 174 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Paryz

Napisano Ponad rok temu

Re: religia vs filozofia sztuk walki
Witam,

Poprostu nasze społeczeństwo jest (jak mówi moja polonistka) "niewyedukowane"

niewiele sie zmienilo, mozesz jej powiedziec, moze kiedys bedzie lepiej, ale chyba przyzna, ze jest lepiej niz jakies 200 lat wczesniej, patrzac ogolnie, a nie tylko na elity!!

Wiedza pochodząca z filmów, lub chociażby z programów publicystycznych

niestety sa to zrodla wiedzy wielu ludzi zyjacych na ziemi. Swiat jest wypelniony ignorantami... ale przez to my mozemy sie wyrozniac :wink: :)
  • 0


Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych

Ikona FaceBook

10 następnych tematów

Plany treningowe i dietetyczne
 

Forum: 2002 : 2003 : 2004 : 2005 : 2006 : 2007 : 2008 : 2009 : 2010 : 2011 : 2012 : 2013 : 2014 : 2015 : 2016 : 2017 : 2018 : 2019 : 2020 : 2021 : 2022 : 2023 : 2024