31 odpowiedzi w tym temacie

[budo_piotrek_123]

Wlasnie jakie pozycje ksiazkowe polecacie do przeczytania w tej kwestii i gdzie mozna je zdobyc. Czy macie moze linki do skanow karateckich ksiazek w necie?
Ja ze swojej strony polecam Perfekt Karae S. Oyamy, Sabaki Method a z ksiazek historycznych Sekrety Samurajow. Co do dynamicznego karate Nakayamy to mam watpliwosci.
A wy?
Piotrek

[budo_jarek]

Moje ulubione ksiażki to :

David Cook - Kyokushin - Biblia (Seiken - dzieki Ci)
Sosai Oyama - Vital Karate
Benny Urquidez - Technika i umiejętnosci walki
H. Ozawa - Kendo
Don Inosanto - The Filipino Martial Arts
Harbzetser - karate dla czarnych pasów

Pewnie kilka moich ulubonych książek by się znalzało, ale póki co nie widzę sensu większej ich ilości ujawniać

[budo_jarek]

Piotrek - Ty weź zmień sobie ten obrazek na jakiś normalny bo mnie się ten pis tyłek juz znudził

[budo_slaszysz]

Moje ulubione ksiażki to :
(...)
Harbzetser - karate dla czarnych pasów

O tak, tak - też polecam, szczególnie sportowcom
Tak przy okazji, nie zjadaj literek - autor nazywa się Roland Habersetzer.
Co do "Dynamicznego karate" Nakayamy, to dla ćwiczących Shotokan jest to IMHO lepsza pozycja niż "Karate: Sztuka walki "pustą ręką" autorstwa Nishiyamy.

[budo_piotrek_123]

Slawku: Regulamin forum, art 8. Uwagi o błędach ortograficznych czy interpunkcyjnych, oraz wszelkie słowne utarczki załatwia się listami prywatnymi.

Prosze o tym pamietaj.
Piotrek

[budo_slaszysz]

W porządku, przepraszam.
Chciałem tylko podać nazwisko w poprawnej formie.

[budo_jarek]

J to uważam, że wszyscy wyznawcy karate tradycyjnego powinni się cieszyć, że taki typ jak ja, przedstawiciel knockdown proponuję poczytać książkę z gatunktu semi contact. A zamiast tego jeszcze go ochrzanią bo się machną w litercie. Sławek po raz kolejny -> to nie jest w porządku :twisted:

[budo_jarek]

Ja miało być a nie "J" jakby ktoś miał życzenie skomentować moją wypowiedź

[budo_slaszysz]

Och, za bardzo się denerwujesz, przecież przeprosiłem za "poprawki".

[budo_jarek]

OK, ale akurat pisałem tego maila. PAX !

[budo_louis]

A ja polecam, choc to nie do konca w porzadku, bo z wlasnego podworka,

Ryu Te No Michi
Klasyczna sztuka walki z Okinawy
- Taika Seiyu Oyata

ale nalezy ja odbierac jako szersze spojrzenie na dawne sztuki walk na Okinawie niz tylko Ryu Te. Nie jest to podrecznik technik, ale mysle ze warto.

Pozdrawiam
Ludwik Orthwein

[budo_laser]

1. Bruce Lee - Tao of jet kune do
2. Miłkowski - Karate
3. Nakayama - Dynamiczne Karate
4. Sun Tsu - Sztuka Wojny ("tak mi się wydaje że to ten tytuł")
5. Musashi - Gorin No Sho
6. Urquidez - Trening i taktyka walki
7. Funakoshi - autobiografia
8. Niestety książki Oyamy nie czytałem :-)

[budo_mafox_]

A ja dodaje to co pewno macie lub mieliscie:)
Karate-Jerzego Miłkowskiego..od tej książki rozpocząłem przygodę z Martial Arts:)
Nieźle mnie wciągnęła kiedyś.
Moim zdaniem to jedna z tych co powinna być obowiązkowo w biblioteczce "samuraja"

[budo_mafox_]

przepraszam nie zauważyłem, że Laser wymienił tą superpozycje na 2 miejscu:) ...pewnie dlatego, że dopiero na drugim;)

[budo_yayami_omate]

"Pamięniki Feliksa Stamma"

[budo_a]

A ja dodaje to co pewno macie lub mieliscie:)
Karate-Jerzego Miłkowskiego..od tej książki rozpocząłem przygodę z Martial Arts:)

Oczywiscie, ze mną było tak samo.
Książka jest de best

A

[budo_piotrek_123]

Tutaj jest link do Kano Ju Jitsu, nie calej niestety, ale jest troche o duszeniach i punktach witalnych z wczesnego okresu judo. MOze to byc przydatne dla karateki zwlaszcza punkty i miejsca do zakladania dzwigni.
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
PIotrek
Jak macie linki do ksiazek w necie tez dajcie:-)

[budo_solidus]

Kiedys spotkalem sie z (to oczywiscie moje zdanie) rewelacujna ksiazka dot. Karate Kyokushin "Szkoła Cooka" ale to bylo dobre pare lat temu i jak do tej pory nie wydano jej w Polsce a i poza nia jest raczej trudna do zdobycia. Jednak jest ona warta polecenia jako jedna z najbardziej kompletnych pozycji odnosnie Kyokushinu.

[budo_jarek]

Tak, ta książka należy albo należała do jednych z najbardziej kompletnych i kompetentych. Co ciekawe została napisana przez David'a Cook'a, który w onym czasie miał zdaje sie 3 czy 4 dana i jak niesie plotka, naraziła autora na bardzo poważne reprekusje ze strony japończyków w ogóle a papcia Oyama zwłaszcza. Nie wiem jak sie sprawy miały w istotcie, ale faktem jest że Cook niedługo po tym odszedł z ówczesnego IKO i wstąpił do organizacji Ashihara, następnie IBK Bluminga a potem stanął na czele MMA pod nazwą Tsu Shin Gen. No cóż bywa, jak to w biznesie.
O ile wiem, książka jest nieosiagalna, a jej ceny sięgają zawrotnych wartości na aukcjach. Ja stałem się posiadaczy doskonałej kopii dzięki uprzejmości naszego kolegi Seikena. Leży spokojnie na półce i czeka lepszych czasów i mojego powrotu do kyokushin jak mi się już znudzi obijanie po ryju i walanie po podłodze

[budo_druid]

Kiedys spotkalem sie z (to oczywiscie moje zdanie) rewelacujna ksiazka dot. Karate Kyokushin "Szkoła Cooka" (...).

Czy to jest dosłowne tłumaczenie z ang ? Jeśli nie to podaj proszę oryginalny tytuł
Thx