27 odpowiedzi w tym temacie

[budo_slaszysz]

Jakie ćwiczenia robicie w domu, gdy nie ma akurat treningów?

Ja robię sobie takie kombinacje uderzeń i kopnięć, czasem uderzenia przed lustrem oraz ćwiczenia ogólnorozwojowe (pompki, brzuszki itp.).

Aha i czasem też jakieś kata zrobię dla przypomnienia. Na ćwiczenia nie mam niestety zbyt dużo miejsca.

[budo_lord von banan]

Ja tylko siłówka i czasem latam po chałupie szturmując pomieszczenia z giwerą . Z MA to czasem z partnerem coś a tak to nic.

[budo_seiken]

JA praktycznie wszystko , sila , worek , skakanka , makiwara , noz i bjj , iaido ,rzucanie nozem a nawet strzelanie z wiatrowki.
Szkoda tylko ze mojego manekina do noza nie dalo sie rozmatowac z poprzedniego domu.
Bardzo lubie cwiczyc w domu , tak sobie chodze , tu uderze tu kopne , tam 10 min na worku i czas leci...........

[budo_moro]

ja udezam w worek, rozbijam rekreacyjnie deski, utwardzam....

[budo_pasjonat]

JA praktycznie wszystko , sila , worek , skakanka , makiwara , noz i bjj , iaido ,rzucanie nozem a nawet strzelanie z wiatrowki.
Szkoda tylko ze mojego manekina do noza nie dalo sie rozmatowac z poprzedniego domu.
Bardzo lubie cwiczyc w domu , tak sobie chodze , tu uderze tu kopne , tam 10 min na worku i czas leci...........

No jasne, w koncu co innego mozna robic w Toronto?

[budo_popey]

jup

jako ze nie mam dostepu do sekcji to z kasetek sie ucze machania nozykiem. co innego mozna robic w akademiku?
a w domu silka i worek

[budo_max]

w dni kiedy nie ma treningo to 20 min rozciagania
ok 60 pompek japonskich
120 brzuszkow
technika itd

jezeli sa treningi to sie przewaznbie tylko rozciagam

Pozdrf

[budo_ko-jot]

Spanie tylko i wyłącznie spanko. spanko i jeszcze raz spanko jak oczywiście instancja wyższa w postaci żony nie zagoni do bardziej odpowiedzialnych zadań wtedy WSW oczywiście.

[budo_jakryc]

kij, nóz, skakanka, worek, walka z cienie, troche padów.

[budo_miazo]

pompki, brzuszki, worek i do tego bieganie we wlasnym zakresie...

[budo_moro]

czy tu chodzi o dom w sensie doslownym czy jest to metafora trenowania poza "regulaminowymi" treningami?

[budo_slaszysz]

W domu to znaczy w domu - w tym ograniczonym czterema ścianami ciasnym miejscu.

[budo_moro]

no wlasnie, tak tez myslalem piszac odpowiedz, ale po przeczytaniu postu miazu- bieganie we wlasnym zakresie- zaczalem watpic

[budo_bronson]

Slaszysz - ciasne, ograniczone czterema scianami to raczej nie dom tylko mieszkanie. W domu mozna o wiele wiecej. Tyle co na sali treningowej. Ja wlasnie tak mam.

[budo_perun]

Gdy mówimy o domu to:
pompki, brzuszki.. poza tym z hantlami "rozwijam": biceps, triceps, przedramiona, barki... do tego robię przysiady... tochę plecki rozruszam ze sprężynami...
Poza tym często szarpię się z drzwiami od lodówki

Poza domem:
rower, rower, rower...

Pozdrawiam
PERUN

[budo_moro]

ja poza domem przede wszystkim biegam, raz na jakis czas umawiam sie z kumplami do parku i robimy sobie takie lokalne vale-tudo

[budo_lord von banan]

moro, a gdzie sparujecie?

[budo_moro]

w parku przy petli tramwajowej na zaspie.

[budo_lord von banan]

Ooo, to na Opolskiej w podstawówce trenuje mój klub, znam tamte miejsca.

[budo_moro]

trenujesz shotokan? slyszalem ze jest to pierwszy klub karate-do w polsce, to prawda?