4 odpowiedzi w tym temacie

[budo_seiken]

Nie wiem czy to mozna nazwac ciekawostkami ,ale poczytac warto.
Wiekszosc oparta na statystykach Policji i FBI z wewnetrznych builetynow ( US i Kanada ):
- noz jest statystycznie najczesciej uzywanym narzedziem w zabojstwach 9 na 20.
- 50 % sytuacji gdzie bojkach urzywana jest bron jest nim noz
- 1 na 3 sytacje kiedy przciwnikiem byla osoba uzbrojana w noz , druga osoba byla atakowana i ranna.
- w Victoria , Canada ,na 7 morderstw w 1994 , 6 bylo przy uzyciu noza
- 90 % osobnikow powiazanych z swiatkiem przestepczym nosi tzw. " ostre obiekty "
- atak z uzyciem noza to , 3% wszystkich atakow z uzyciem broni na policjanta ( bron palna 4 %)
- 10 % ofiar postrzelen umiera , 30 % przy pchnieciu nozem.
- od 1980 statystyczna ilosc ludzi noszaca noz w US wzrosla o 180 %

- najbardziej popularna technika ataku to dzgniecie z gory na dol w uchwycie "sopla lodu"
- wiekszosc atakowanych ludzi nie zdaje sobie sprawy , ze zostala ranna .Penetracja noza jest duzo "czystsza "niz pocisku
- typowa przyczyna smierci jest penetracja noza 2- 2,5 cm w glab klatki piersiowej
- wiekszosc atakow nozem jest wielokrotna i przewaznie ostatnie sa niebezpieczne dla zycia
- nawet krotki , nie przystosowany to walki noz moze penetrowac brzuch na glebokosc 8- 10 cm
- generalnie 3 cm penetracja uszkadza zebra , 4 cm dosiega serca
- 90 % ofiar nie zdaje sprawy ze jest atakowana za jego pomoca , az do momentu uszkodzenia ciala.

Podziekowanie dla srg.Edwarta Sidlle za udostepnienie informacji

[budo_lord von banan]

Ja nie wiedzialem, że gość sięgnął mnie nożem w klatkę piersiową. Dopiero po walce zobaczyłem krew. Lekkie cięcie, ale bólu nie poczułem nic...

[budo_piterm]

Zimno się robi...

[budo_mrnikt]

To fakt. Ciecia nozem, nawet glebokiego w zasadzie nie czuje sie. Nie wiem jak z pchnieciami ... ale jesli noz jst naprawde ostry to widzie sie jedynie krew ... czuje sie cokolwiek zdecydowanie pozniej. Na pewno ma tu duze znaczenie szok pourazowy. OK. 1 roku temu powaznie zranilem sie KUCHENNYM !!!! nozem w dlon. Nie byl super ostry a nie czulem nic. Ladna czysta rana o rownych brzegach. W wyniku szoku urwal mi sie film ... ale to juz jakies 5-8 min od zranienia. Gdyby to byl noz bojowy (czyt. do walki ) czyli o wiele lepiej ostrzony .... Brrr wole nie myslec.

[budo_marchew]

A jak ja sobie pojechalem kawalek palca rozpedzona krajalnica w kuchni to pierwszy okrzyk to bylo "O K****". Potem sie okazalo ze ucialem sobie opuszek i to cale odrosnie.. Krwii stracilem duzo, ale bolu nie bylo wogole.

Marchew