35 odpowiedzi w tym temacie

[budo_greed]

dlaczego stołek , skoro można bez niego

[budo_pasjonat]

A propos rozciagania. Z perspektywy starego czlowieka podziel sie taka obserwacja. Cwiczylem kilka lat do 1990. Zwsze raczej bylem dosc sztywny, wiec z niemalym trudem przyszlo mi po paru latach dojscie do szpagatu zwyklego i prawie, prawie, prawiuśko do tureckiego. No i wtedy niestety musialem przerwac wszelkie treningi na jakies 3 lata (operacja). Potem powoli wrocilem do tego, ale sciegna skurczyly sie tak, ze przy kopnieciu yoko-keage na chudan omal nie wyskoczylem ze skory z bolu. Musialem zaczynac wszystko od poczatku, a nawet z gorszej pozycji, bo pojawil sie ten bol wynikajacy ze skurczenia sciegien - jakas blokada.

Na tym przykladzie moge tylko goraco doradzic, jesli juz chcecie trzymac sie jakiego-takiego poziomu elastycznosci, nie pozwolcie sobie na dlugie wakacjie, bo bedziecie musieli to "odpracowac" w trojnasob.

A jakies minimum gibkosci jest potrzebne, bo nawet przy kopaniu na chudan (obojetnie czego) trzeba byc troche gibkim - wtedy ruchy sa automatyczne i precyzyjne. A to mozna tez znakomicie osignac przez rozciaganie polegajace na cierpliwych, zmudnych, systematycznych, obszernych wymachach nog w odpowiednim kierunku.

To, co pisal ktos wczesniej, ze przesadna gibkosc jakos tam zmniejsza skutecznosc kopniec, to tez nie jest taka znowu bzdura. Rozciagamy - zauwazcie - bowiem sciegna miesni "przeszkadzajacych" w wysokim kopnieciu, ale te wlasnie miesniaczki sluza do przywodzenia potem nogi na swoje miejsce. Jesli sciegno jest zatem dlugie, miesien rozciagniety bardzo, to skurcz takiego miesnia jest wolniejszy (chodzi o TEN moment).
Tak mi to jakos tlumaczyl znajomy chirurg.

[budo_rocky ;)]

JeśLi ktoś chce się rozciągnąć na maksa radze wykorzytać metody z Kickboxera A tak po za tym oczywiście rozciąganie jest niezbędne do uniknięcia kontuzji..

[budo_delta]

Po co odgrzewasz tak stare tematy?? Opanuj się dzieciaku trochę.

[budo_sally]

moj trener wrecz zaczyna wyzywac, gdy ktos jest za bardzo rozciagniety (mistrz swiata w kicku w federacji WKA bodajze) podobno max do pozycji szpagatu, bo potem sila ciosu maleje (nie weim dokladnie, w jaki sposob sie to odbywa)...

bzdura.
Siła kopniec rzeczywiscie spada na skutek rozciagania ale tylko wtedy kiedy jest ono wykonywane niepoprawnie technicznie (szczerze mowiac nie znam klubu sztuk walki gdzie by sie trener znal na rozciąganiu).
Chodzi o to ze rozciagajac trzeba wciaz kontrolowac napiecie miesni, i rozciagac je swoja sila, napinajac tylko okreslone partie a rozluznijac inne,najwazniejsze jest rozluznienie sciegien przy biodrach, pozostawienie napietych nog

odnosnie pytania Lorda von Banana:
tak poprawia, jak nie chcesz sie ruszac jak paraliż to się rozciągaj

[budo_złooo]

LvB spytał czy potrzebne jest naszym zdaniem do szpagatu i dalej...

Do walki sportowej, owszem, do samoobrony już niekoniecznie - kopanie w splot brzuszny, słoneczny, pachwiny, końce żeber, kolana, lowkicki ... itd. tutaj wystarczy w zupełności.

Jednakże trzeba być trochę bardziej rozciągniętym niż poziom na który się kopie.
- Po pierwsze odległość - kopie się nie tylko góra-dół, dochodzi jeszcze głębia - penetracja.
- Szybkość - pościągane mięśnie antagonistyczne spowalniają
Jak pisali przedmówcy:
- Zabezpieczenie przed kontuzją
- Większy luz co zwiększa precyzję

Technikę, którą w dojo w stroju treningowym na boso wykonujesz na głowę będąc rozgrzanym (warunki idealne) - jest szansa, że w samoobronie zaaplikujesz bezproblemowo bez rozgrzewania i zastanawiania np. na korpus.

[budo_kempex]

Stary kotlet

[budo_kruk]

to ja tez pojem tego kotleta...

w stylach walki chwytanych takich jak judo, bjj itp. rozciąganie chyba jest potrzebne na maxa....
łatwiej techniki wychodzą, większy zakres róchów nie mówiąc o kontuzji...()

[budo_tynks]

No to i ja sproboje
Z tego co mi sie wydawało to rozciąganie jest mniej potrzebne w stylach typu bjj niz w stylach uderzanych ale widocznie się myliłem

[budo_gouge]

Ja też chcę kotleta!
Osobiście na moich treningach tkd nikt nie robi szpagatu, tylko ja. Ale nie jest to szpagat artystyczny, czy też specjalnie zajebiście techniczny. Można by go nazwać nawet 'sooper dooper szerokim rozkrokiem'. Na fms Sabunim robi i jeszcze jeden facet. I to na tyle... Rozciąganie jest ważne - patrzcie na Żona Klałda Van Dama...

[budo_szp.vip]

w sztukach walki tak naprawde nie chodzi o kopanie tylko o rozwijanie sie wszystko co rozwija twoje ciało i umysł jest ok

[budo_dime]

aha

[budo_maveric]

rozciąganie jest potrzebne bo wtedy na nasze mięśnie niedziała taki opór jak przy ponaciąganych mięśniach i dzięki temu możemy łatwiej wykonywać i uczyć sie nowych technik.

[budo_fighter]

Wazna jest ruchomość w stawie biodrowym,aby wysoko kopać nie trzeba wcale robić szpagatu,tylko trzeba mieć odpowiednio "rozbite" biodra - trzeba wysoko unosić kolana przed wyprostem nogi.

Znam chłopaka bardzo dobry zawodnik,nie robi szpagatu a przy wzroscie 170 cm kopie na 190 cm kazdą techniką bez odginania tułowia.

[budo_syzinbt]

Rozciągniecie jest przydatne szybkosci z luzu.W mojej sekcji byli ludzie ktorzy robili szpagaty a kolana przy podskokach im wyskakiwały.Rozchodzi mi się o to,że jezeli ktos może robić szpagat to powinien do niego dążyć, nie zapominając o wzmacnianiu kolan np.przysiadami.Zwłaszcza gdy ktoś jest wysoki i porościągany.

[budo_piotr z.]

Rozciąganie jest ważne - patrzcie na Żona Klałda Van Dama...

Van Damme ćwiczył balet (jak i podobno Jackie Chan)

PS. Gdzieś czytałem jak ten pierwszy mówił, że balet jest kondycyjnie najbardziej morderczym ze sportów - jak tam sobie poradzisz, to wszędzie sobie poradzisz