35 odpowiedzi w tym temacie

[budo_lord von banan]

Czy uważacie, że bardzo dobre rozciągnięcie jest niezbędne dla ludzi ćwiczących sztuki walki? Wiem, że na egzaminach na stopnie wymaga się kopnięć na poziom głowy... Ale czy katowanie się rozciąganiem aż tak bardzo poprawi nam skuteczność w walce?

[budo_lord von banan]

Ps. chodzi mi o rozciągnięcie prowadzące do szpagatu, albo dalej... Każdy powinien być na tyle rozciągnięty, żeby kopać na wysokość pasa bez zmiany pozycji, ale bez przesady...

[budo_max]

Czy uważacie, że bardzo dobre rozciągnięcie jest niezbędne dla ludzi ćwiczących sztuki walki? Wiem, że na egzaminach na stopnie wymaga się kopnięć na poziom głowy... Ale czy katowanie się rozciąganiem aż tak bardzo poprawi nam skuteczność w walce?

nie slyszalem, ze jest niezbedne? ale na pewno bardzo pozyteczne, przynajmniej ja tak uwazam...

[budo_slaszysz]

Czy uważacie, że bardzo dobre rozciągnięcie jest niezbędne dla ludzi ćwiczących sztuki walki? Wiem, że na egzaminach na stopnie wymaga się kopnięć na poziom głowy...

Gdzie takich cudów wymagają? Na taekwondo?

Ale czy katowanie się rozciąganiem aż tak bardzo poprawi nam skuteczność w walce?

Ma to taki sens, że kiedy "na ulicy" musisz walczyć, to nie ma czasu na rozgrzewkę - rozciągnięcie przydaje się, żeby sobie ścięgien nie uszkodzić i żeby mieć "luźne" nogi - oczywiście zakładając, że będziesz kopać.

[budo_marta]

Jedna kwestia: mi sie na pewno rozciagniecie przyda, przydaje ( jestem na etapie szpagat bez rozgrzewki) ze wzgledu na moj b.niski wzrost, moje kopniecia sa zdecydowanie na poziomie mojej glowy, ale tylko mojej

[budo_jarek]

Jak byłem szczeniakiem to rzeczywiście podczas egzminów na niższe stopnie kyu wymagane były kopnięcia na poziom głowy. Z czasem już nikt tego nie wymaga, gdyż jest to głupota. Każdy jest inaczej zbudowany to to co przychodzi z łatwością jednemu wcale nie musi być możliwe dla innego.

[budo_mkimura]

Ps. chodzi mi o rozciągnięcie prowadzące do szpagatu, albo dalej... Każdy powinien być na tyle rozciągnięty, żeby kopać na wysokość pasa bez zmiany pozycji, ale bez przesady...

Dokładnie tak. Wszystko co powyżej to dla vandamme'a na filmach. :balisong:

[budo_atabaque]

zgadzam sie z jarkiem bo to widać doskonale w grupach gdzie różnica wieku jest mieszana i mieszana jest "długość trenowania"
choć przyznam że raczej wątpie żebym osiągnął stadium prawie szpagatu ale kto wie

[budo_inv]

moj trener wrecz zaczyna wyzywac, gdy ktos jest za bardzo rozciagniety (mistrz swiata w kicku w federacji WKA bodajze) podobno max do pozycji szpagatu, bo potem sila ciosu maleje (nie weim dokladnie, w jaki sposob sie to odbywa)...

[budo_marta]

Z czasem już nikt tego nie wymaga, gdyż jest to głupota. Każdy jest inaczej zbudowany to to co przychodzi z łatwością jednemu wcale nie musi być możliwe dla innego.

Dokladnie, ale mi akurat to przychodzi z latwoscia, poza tym z ja nie mowilam ze non-stop kopie wysoko, tylko ze zdaza mi sie, co tez zalezy od rodzaju kopniecia, przeciez wiecie.
P.S. bardzo lubie niskie kopniecia i wejscia z kolana

[budo_blindwarrior]

skromnie jedynie dodam, że "vandam" posiada walory nie tylko utylitarne, ale i wyjatkowo estetyczne...

[budo_mkimura]

Estetyczny to jest balet, a nie kopanina. :wink: :wink:

[budo_marta]

Estetyczny to jest balet, a nie kopanina

Trzeba dazyc do doskonalosci :wink:

[budo_mkimura]

Estetyczny to jest balet, a nie kopanina

Trzeba dazyc do doskonalosci :wink:

Tak jak ty z doborem emblematów? Dziś to już drugi? Czy trzeci? skoczek Emocje rosną!!!!

[budo_marta]

Tak jak ty z doborem emblematów? Dziś to już drugi? Czy trzeci? Emocje rosną!!!!

Wyczuwam ironie. Od kilku dni jest jeden i ten sam, a byly 4

[budo_kwon]

Rozciąganie jest potrzebne nie tyle do wysokich kopnięć, ale do uniknięcia kontuzji podczas wykonywania wszystkiego rodzaju aktywności.
Polecam książke Tomasza Kurzeja "Stretching-trening gibkości"(można ją nabyć na stronie [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników] oraz strone tego autora [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
Pozrawiam Kwpn

[budo_drow]

Rozciąganie jest potrzebne nie tyle do wysokich kopnięć, ale do uniknięcia kontuzji podczas wykonywania wszystkiego rodzaju aktywności.

Racja. Zreszta nie chodzi przeciez tylko o rozciaganie nog, ale o wszystkie stawy. W koncu jogini nie rozciagaja sie przeciez po to zeby kopac na wysokosc glowy, tylko zeby zwiekszyc swoja gibkosc, sile... "Natural gymnastics" Gracies to chyba tez w glownej mierze rozciaganie, right? A ze dobre rozciagniecie przydaje sie w walce w parterze, widac wyraznie na walce Roylera z Sakuraba...
:shocked!:

[budo_serio]

ja trenuje capoeira wiec...wiadomo ze bez rozciagniecia nie da rady. nie mowie ze jestem rozciagniety w pizdu ale nie oszukujmy sie, jak nie jest sie rozciagnietym to nie tyle wszystko bedzie gorzej wygladac ale przy pierwszej lepszej armadzie albo jakims kopie z wyskoku pozbawimy sie ojcostwa

[budo_serio]

jesli kopiemy na twarz oczywiscie:)

[budo_yayami_omate]

Rozciąganie na treningu jest potrzebne przede wszystkim do rozgrzania stawu biodrowego, uniknięcia kontuzji, i lepszej kontroli niskich kopnięć, a nie do wykręcania żarówek (taekwoondo). Można przecież przystawić sobie stołek. :twisted: