Czasami trenerzy zalecaja uderzanie w worek, raz na jakis czas, bez rekawic. Wzmacnia to nadgarstki i poprawia sile ciosu. Walka z cieniem z hantelkami wzmacnia obrecz barkowa, a skakanka poprawia prace nog.
Co do masy, jesli przybierasz na masie naturalnie (nie na siłę)to ubytek szybkości nie powinien być zauważalny. 3-5 kilo różnicy między zawodnikami to bardzo duża różnica w wagach lekkich i żadna w wadze ciężkiej.
Za siłę ciosu odpowiedzialne są mięśnie naramienne, triceps , plecy i klatka piersiowa. Zbyt duża masa jednak usztywnia i należy robić więcej ćwiczeń dynamicznych. Takich jak rabanie drzewa. W sumie nie wiem jakie sa jeszcze inne dynamiczne cwiczenia tak dobre moze ktos zna?
Masa powinna byc naturalna. Na niekorzysc dziala zarowno zbijanie kilogramow jak i nabieranie masy na sile.
Tacy mistrzowie wagi ciężkiej jak Jack Dempsey (ważył ok.86 kg), Rocky Marciano (ok.85 kg), Joe Louis (ok.90 kg) czy Mike Tyson (ok. 98 kg w szczycie formy) nokautowali wielokrotnie pięściarzy znacznie większych i cięższych od siebie. Wnikało to z nieproporcjonalnie dużej w stosunku do masy ciała, siły fizycznej i dużej szybkości (z wyjątkiem Marciano - nie był szybki, ale miał dobry timing i precyzję ciosu). Znane są też przypadki, gdy podczs sparingów pięściarz np. wagi półciężkiej nokautuje zawodnika wagi ciężkiej.
Nokautujące uderzenie to dosyć skomplikowana sprawa, gdyż składa się na nie wiele elementów:
a) siła fizyczna zawodnika - czasami nie musi być ogromna, żeby znokautować przeciwnika, z poniższych powodów

c) precyzja uderzenia - jak mawiał Jerzy Kulej, "nie ma odpornych na ciosy, są tylko źle trafieni". Jest to bardzo ważny element - zawodnik trafiony mocno "na punkt", tzn. idealnie w czubek brody ma niewielkie szanse na przetrwanie, nawet jeżeli ma tzw. twardą szczękę. Nokaut może być też spowodowany mocnym uderzeniem w skroń, bok szczęki, w okolice wątroby lub w tzw. splot słoneczny - są to czułe punkty
d) timing, czyli zadanie uderzenia we właściwym momencie - tacy wielcy mistrzowie jak Roberto Duran i Alexis Arguello czy chociażby Michael Moorer (gdy walczył w wadze półciężkiej) byli królami nokautu, chociaż nie byli szybcy, mieli jednak bardzo dobry timing, precyzję i siłę fizyczną
e) technika - dobry technicznie zawodnik bije "z ciała", tzn. wykorzystuje ciężar i siłę całego ciała (odbicie nogą, skręt bioder, tułowia, barku, wyrzut ramienia, końcowe zgięcie(haki i sierpy) lub wyprost (c. proste) ramienia. Są pięściarze, którzy biją "z ręki" - takie uderzenia są znacznie słabsze.
Kask na podstawie [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
P.S. Jezeli chcesz byc grzbietem, karkiem lub innym koksem to lepiej nie zabieraj sie w ogole za trening walki.
aklaw nie zgadzam sie ze silka to podstawa, silka to sprawa drugorzedna. ALe to prawda ze teraz troche sie zmienilo podejscie do treningu i silka wraca bardziej w laski niz za czasow Piotrowskiego czy Salety. Zmienia sie styl walk w kicku jak i w boksie. Moze ktos wie czy za czasow Stamma bokserzy chodzili na silownie. Raczej nie. A dzis ...