Skoki bungee
Napisano Ponad rok temu
A przed jest "troche" strachu,wjezdzajac na gore czulem calkowite odretwienie i jeszcze powiem ze 55 metrow to calkiem wysoko.
Sam skok to juz ekstra sprawa jak poczujesz ze jednak przezyles i lina ciagnie cie spowrotem w gore i w dol.Poprostu totalny odlot.
A po skoku oprucz tego ze mi sie lapy trzesly to jak koles wypisywal dyplom to sie dlugo zastanawialem zanim powiedzialem jak sie nazywam :fadein: . Ale i tak wszystkim goraco polecam BUNGEEEEEE
Napisano Ponad rok temu
Widziałme tą pęknietą linę. Wiecie jak wygląda lina do bungee? To sznur gruby jak łydka mężczyzny złożony z setek linek - gumek takich, jak w majtkach. Jak to zobaczyłem, to mi się słabo zrobiło.
Napisano Ponad rok temu
fajna sprawa ale z tego co wiem w Polsce takie skoki sa zabronionenad wodą, z częściowym zanurzeniem głowy
Nad woda tez bys sie polamal no chociaz szanse na przezycie chyba bys mial(a i zalezy tez od wysokosci)Nad wodą, bo kiedyś w Sopocie podczas skoków pękła lina i osoba skacząca lekko się na piachu połamała .
Napisano Ponad rok temu
fajna sprawa ale z tego co wiem w Polsce takie skoki sa zabronione
W Gdańsku były, ale jakieś 6 lat temu...
Napisano Ponad rok temu
jak skakałem to najpierw mnie i kumpla zważyli a potem odpowiednie liny dawali. kumpelm wjechał gdzieś na dziesięć metrów i zaczęli zjeżdżać. myślałem że cykor go obleciał ale okazało sie że dali mu złą linę!!! przestraszony
Napisano Ponad rok temu
Skoki bungee w Polsce wg. mnie to kupa. W większości są to zwykłe podnośniki, z którch skaczą i gruba baba i chudy gość na tej samej linie. Zastanawiam się w jaki sposob dostają na to koncesje. Poza tym kasa jaką trzeba zapłacić jest też nie warta tej zabawy.
W większości aeroklubów w Polsce za 350 zł można sobie zrobić podstawowe szkolenie spadochronowe. W tym mamy 3 skoki. A potem to już średnio 10 zł za skok z 1000m. Więc zamiast raz z 20 na bungii skoczysz sobie z 7 razy na spadaku z samolotu. Jak ktoś lubi wrażenia chyba bardziej się "opłaca".
Pozdrawiam, Aviator
Napisano Ponad rok temu
Więc zamiast raz z 20 na bungii skoczysz sobie z 7 razy na spadaku z samolotu. Jak ktoś lubi wrażenia chyba bardziej się "opłaca".
Właśnie! Chciałem powiedzieć to samo... ale jakoś zebrać się nie mogłem, w końcu to off topic
Jak ktoś szuka wrażeń to skoki są w sam raz... ja próbowałem i nic nie jest w stanie opisać emocji związanych ze skokami spadochronowymi :twisted:
To jak bardzo jest to ekscytujące, widać na tej fotce, jak na DŁONI ...
Pozdrawiam
PERUN
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Pozdrawiam, Aviator
Napisano Ponad rok temu
w zasadzie to juz jest wyleczona, ale mialam na to kolano 2 operacje i usuneli mi kawalek lekotki, wiec chyba nie bede probowalaLepiej jednak zalecz kontuzję najpierw. Zawsze istnieje ryzyko, choćby nawet kretowiska A poprawienie takiej kontuzji to już może prowadzić do kalectwa. W końcu gdzie nam się śpieszy?
Pozdrawiam, Aviator
jeszcze mi sie rozwali do konca i wtedy kaplica
Napisano Ponad rok temu
Jeśli naprawdę masz ochotę poskakać to nie poddawaj się tak szybko. Skaczą nawet ludzie na protezach i brak nóg nie był dla nich progiem nie do przestąpienia. Przede wszystkim o Twoich predyspozycjach do skakania zadecyduje lekarz. Tak więc po pierwsze zdecyduj się. Po drugie zorientuj się gdzie w Twojej okolicy prowadzone są szkolenia spadochoronowe (w sensie - najbliżej). Udaj się tam. Popytaj, porozmawiaj, dowiedz się ile to będzie kosztowało. Po trzecie przmyśl to jescze raz na spokojnie. Po czwarte skierują cię na badania. Po piąte dasz się przebadać i być może niedługo później, jeśli nie zabraknie Ci ochoty i determinacji pozostanie tylko..... wyskoczyć Choć wśród braci latającej panuje mniemanie, że tylko człowiek niespełna rozumu wyskakuje ze sprawnego samolotu.
Pozdrawiam i życzę powodzenia.
Aviator
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Choć wśród braci latającej panuje mniemanie, że tylko człowiek niespełna rozumu wyskakuje ze sprawnego samolotu.
Pewien szybownik w Aeroklubie Warszawskim wprost powiedział, że jesteśmy "dawcami organów" ... On sam miał okazję skoczyć raz w życiu... i powiedział, że "już nigdy więcej!" :wink:
PERUN
Napisano Ponad rok temu
Pewien szybownik w Aeroklubie Warszawskim wprost powiedział, że jesteśmy "dawcami organów"
Po skoku to chyba raczej te organy jedynie by sie nadawaly na pokarm dla rybek :?
Napisano Ponad rok temu
Użytkownicy przeglądający ten temat: 1
0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych
10 następnych tematów
-
Bieganie po asfalcie a stawy - jakie buty?
- Ponad rok temu
-
PARALOTNIE
- Ponad rok temu
-
czy są tu rowerzyści?
- Ponad rok temu
-
Pływanie wandą ;>
- Ponad rok temu
-
Tematyka forum SPORT, TRENING, ZDROWIE I ODŻYWIANIE
- Ponad rok temu
-
Z metra cięty
- Ponad rok temu
-
Jak nabrac masy naturalnymi metodami???Pomóżcie
- Ponad rok temu
-
Wegetarianizm...
- Ponad rok temu
-
Cala prawda o kalafiorach...
- Ponad rok temu
-
Polacy na MŚ w piłce nożnej
- Ponad rok temu