233 odpowiedzi w tym temacie

[budo_.:pitman:.]

1993-1995 oyama karate
1999-jiu-jitsu(rok)
w miedzyczasie biegi na orientacje wspinaczka i jakies inne pierdoły...
2001-PWr samoobrona( głównie w oparciu o judo)
2002-PWr kick-boxing(niestety treningi przerwalem po jakis 4 m-cach z powodów zdrowotnych)
2003-obecnie na etapie poszukiwania w miare czasu i mozlliwosci czegos ciekawego we Wrocławiu( oyama karate lub bjj no chyba ze w koncu zrobia shidokan lub ewentualnie kb w gladiatorze-ale to naprawde ewentualnie)...a nie trenuje chwilowo nic z powodow zdrowotnych (rekonwalescencja poszpitalna)

[budo_jedittas]

Bardzo mały byłem, jak zacząłem z aikido. Ale niedługo potem "trener" zwinął sekcję i się zmył (parę osób go ścigało;) ). Kilka lat przerwy i następnie 2 lata judo. Jakiś czas po tym jak judo poszło w niepamięć zacząłem kjókuszinkę trenować, ale ani styl ani sekcja mi nie podpasowała. W tamtym roku zacząłem VVD, z którym się rozstałem przez chorobę. No i teraz zacząłem powracać do formy, miałem ambitne plany od września na VVD wrócić... i się dzisiaj dowiedziałem (a raczej wczoraj, już świta;) ) że przepuklina nie przechodzi sama z siebie...tak więc się szykuję pod skalpel;). Głupie drzewo w piwnicy, mogłoby być lżejsze . No ale jak już mnie zoperują i dojdę do siebie to napewno powrócę na VVD.

[budo_marti]

To ja chyba prezentuje sie najsłabiej
0,5 roku Aikido (rezygnuje)
od września byc może BJJ

eee to ja jestem lepszy bez tego pol roku Aikido to bedziemy na rowni w MA

[budo_valkyria]

W MA jestem całkiem początkująca - karate tradycyjne.

[budo_druid]

Liceum - Shotokan
Studia - przerwa :-( mea culpa
Praca - 2001/2002 fudokan
- 2002/2003 - ... shorin-ryu i kobudo

[budo_mati wawa]

witam
kickboxing 3 lata
krav maga ok 1.5 roku

a dużo wcześniej aikido ale ledwie sie otarłem (dosłownie 9mcy) i itf 7 mcy i kung fuu (modliszka) pare mcy ale tego nawet chyba niewarto było wspominać

obecnie od ponad 2 lat nie ćwicze (kontuzja i jakby tego było mało problemy z sercem) a chciałem jaeszcze bjj spróbować ale kłopoty ze zdrowiem i brak kasy nieprędko pozwolą.........

[budo_vamet]

Witam uprzejmie

Moje życie ze sztukami walk zaczęło się, jeżeli pamięć mnie nie zawodzi, to w okolicach 1998 roku - głowy nie daję. Trenowałem przez 7 miesięcy Aikido w Szkole Podstawowej nr 31 z Robertem Plichtą oraz Pawłem Ziółkowskim. Następnie dopiero od stycznia 2002 zacząłem uczęszczać na prywatne treningi BJJ z Pawłem Ziółkowskim 2/3 spotkania w tygodniu po 2 godziny do sierpnia 2002. W maju 2002 byłem u Wojtka Adamusika w Łodzi na seminarium JKD i mnie zainteresowało. Przez cały ten czas od stycznia 2002 trenowałem BJJ z bliską mi osobą w zaciszu domowym. Od października było już nas łącznie czterech i rozwijaliśmy swoje umiejętności pod kątem BJJ i JKD i trwa to do dnia dzisiejszego z tą różnicą, że jest już nas sześciu w tym jedna kobieta - nie ma to jak wciągnąć własną dziewczynę, hue hue, ciii... :wink: Zdobywanie wiedzy na kolejnych seminariach JKD w Łodzi, kasetach i wspólne przerabianie technik na macie, to kolejny etap pogłębiania swoich umiejętności. W bieżącym roku doszło Ilustrisimo - walka nożem, maczętą, bandaną, gdzie po wiedzę jeżdżę poza granicę kraju i większy nacisk właśnie kładę na Ilustrisimo, lecz pozostałych sztuk walk nie zaniedbuję, jeżeli o JKD można w ogóle mówić jak o stylu walki.

Plany na przyszłość to od września uczęszczanie na zajęcia PFS Polska oraz oczywiście rozwijanie się w Ilustrisimo.

Z poważaniem

Mateusz Kiczela

[budo_nseal]

Witajcie,
To mój debiutancki post na forum, które czytam od jakiegoś czasu.
Mój staż w MA jest raczej mało imponujący:

Zacząłem w wieku 14 lat:
Shotokan w 7 i 8 klasie podstawówki, później cały ogólniak i dwa lata studiów Ving-Tsun w sekcji Wojtka Muciusia w Białymstoku. Później dłuższa przerwa, przeprowadzka do stolicy, tutaj Combat przez około pół roku. No i od jakiegoś czasu (kilka miesięcy) ćwiczę coś co określiłbym jako MMA (elementy Thay, KickBoxu, KravMagi, Bjj). Po powrocie do treningów odczułem czego mi przez te lata brakowało. Poza tym od jakiś 8 lat siłownia. A przede wszystkim od 5 lat nurkuję... sportu wyczynowo nie uprawiałem nigdy, nad czym teraz boleję

[budo_slaszysz]

A przede wszystkim od 5 lat nurkuję... sportu wyczynowo nie uprawiałem nigdy, nad czym teraz boleję

Lepiej boleć, że nie uprawiało się sportu wyczynowo, niż uprawiać sport wyczynowo i być obolałym. Sport to zdrowie! :?

[budo_nseal]

Sport to zdrowie!

Hi,
Wspomnialem o tym dlatego, ze slyszalem od znajomego lekarza (uprawiajcego kiedys zawodniczo pływanie i coś tam jeszcze) że jest taka prawidłowość: do poziomu wydolności fizycznej jaką masz w wieku bodaj 19 lat jest stosunkowo łatwo powrócić później po odpowiednim treningu rzecz jasna. Przeskoczenie tego poziomu jest bardzo trudne i musi być okupione wielkim wysikiem.. dlatego szkoda że jak miałem 19 lat to wyczynowo nie jeździłem rowerem czy coś
Może to zresztą bajka?
Cóż, "przez sport do kalectwa" to też fajna mądrość ludowa
Pozdrawiam

[budo_hey lan]

u mnie będzie oryginalnie i krótko.
od 15 lat konsekwentnie nie trenuje aikido.
trenuję jak na razie 2 lata taijiquan i pół roku iaido.

[budo_niedziel]

Ja w glebokiej podstawowce rok kung fu, nazywalo sie chybo hoi lee fut albo cos takiego , potem plywanie - 2 lata. Potem rok TKD- dalej trenuje, a teraz zaczalem ( juz prawie miesiac ) bjj. Z tych 2' ch ostatnich jestem najbardziej zadowolonny. :twisted:

[budo_milon z krotonu]

WITAM WSZYSTKICH!
OD 1988 DO 1999 ZAPASY W STYLU KLASYCZNYM.
OBECNIE RAZ NA JAKIŚ CZAS LAS :wink:

[budo_milon z krotonu]

ZAPOMNIALEM O PRZYGODZIE Z JUDO NA AWF-ie.

[budo_slaszysz]

ZAPOMNIALEM O PRZYGODZIE Z JUDO NA AWF-ie.

... i o wyłączeniu Caps-Locka.

[budo_chugaeri]

W końcu przebrnęłem przez długaśny post
Ode mnie :

JUDO - będzie już jakieś 11 lat (nie licząc głupiej kontuzji kolana ) z większą lub mniejszą intensywnością .

VING-TSUN - kiedyś około 1 roku, w sumie nie najlepiej wspominam, szifu Szymankiewicz to specyficzny człowiek, może za krótko go znałem :?

AIKIDO - od czasu do czasu, bardzo nieregularnie (nie ukrywam, że ze wzdlędu na pewną dziewczynę )

O reszcie nie ma co wspominać, bo tylko zahaczyłem o treningi - jakieś jujitsu, karate.

Plus sporo różnych sportów sezonowych i zespołowych , ale to inna bajka.

PLANY : bjj .

PRACA DOMOWA DO ODROBIENIA : przejść się na trening KM 8)

Tyle.

[budo_ronin10]

rok judo i 2,5 Aikido i narazie nie zamoierzam zmieniać.

[budo_jas]

W podstawówce zapisałem sięna Judo i na tym skończyłem
W średniej jakieś pół roku Shotokan aż wylądowałem w szpitalu i się skończyło
Potem chciałem na ITF ale nie zdążyłem
Bo od zawsze kochałem Aikido i w końcu jest
Zapisałem się i tak już od 12 lat

[budo_whitenoise]

od 1989 Shotokan (Leszek Drewniak i spółka poklon )

...z przerwami większymi i mniejszymi...

pod koniec lat 90. Shotokan i Jiu-Jitsu u Zbyszka Wójcika

ostatnio dłuuuugo nic (praca, dzieci itp)

w planach Ryu-te albo cuś....

[budo_silmeor]

Witam. Ja od 1993 przez cztery lata shotokan, potem przez dwa lata jiu jitsu, a teraz przymierzam się aby ponownie trenować karate.