Dlaczego trenuje?
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Przyszedłem z kumplem na zapisy (on się zapisywał a ja tylko z ciekawości)
...i tak już zostałem
(kumpel ostatnio bywa raczej rzadko)
Napisano Ponad rok temu
Wiec powracajac do tematu. hmmm wczesniej zdarzylo mi sie trenowac 3 miesiace kick-boxing ale zabraklo mi jakos weny i przestalem chodzic
Ostatnio stwierdzilem ze trzeba cos w koncu robic, i tak po odwiedzeniu wielu stron na temat SW zdecydowalem sie ostatecznie na Taekwondo.
A przedewszytkim po to aby poprawic swoja kondycje (rzucilem palenie 1,5 roku temu, a na poczatku kondycha strasznie spada), nie siedziec ciagle przy kompie, miec jakies inne zainteresowania i hobby .
Napisano Ponad rok temu
pozdrawiam 8)
Napisano Ponad rok temu
- nie chcę się stać ważywkiem, które spędza całeżycie przed TV
- fascynują mnie SW
- namówił mnie przyjaciel
- w sytuacjach kryzysowych (brak drogi ucieczki) chciałbym umieć się lepiej bronić (bo dotychczasowy "skill" może nie wystarczać)
- mogę się wyżyć na tarczach i workach, w przeciwieństwie do ludzi, którzy szukają zaczepki na ulicy...
- doskonale poprawia to moją kondycję
- dzięki temu wiem jak wykozystać czas w domu (ćwiczenie układów na podstawie opisów i filmów), rozciąganie itp.
- bo lubię, a Taekwon-do zawsze nieziemsko podobało mi się ze względu na niesamowite kopnięcia
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
1. dostałem kiedyś porządnie i postanowiłem się odegrać
2. koleżanka zaciągnęła mnie na trening
3. spodobało mi się
4. poznałem fantastycznych ludzi i przyjaźnię się z nimi nie tylko na sali
5. dzięki temu mam niezłą kondycję
6. nie siedzę przez 24 godziny na dobę przed komputerem i nie marnuję w ten sposób czasu
7. lepiej wyglądam
8. mój kręgosłup się wyprostował
9. po porstu nie potrafię przestać trenować
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Pozdrawiam wszystkich wojowników TaeKwon-Do
Napisano Ponad rok temu
Brat mając 10 lat chodził na judo (czyli wtedy kiedy ja jeszcze obserwowałem świat przez pępek:)). Po paru latach trener wyjechał a klub rozpadł się :roll:
Bracik przeszedł na tenis stołowy ale po mniej więcej 6 latach skończył grę z powodu braku czasu. Ja bardzo chciałem chodzić na judo, albo na karate (wtedy jeszcze nie wiedziałm o czymś takim jak Taekwondo :-) ) ale w tym czasie zapisałem się na ping-ponga 8) . Pewnego dnia wychodząc z sali zobaczyłem plakat z napisem Taekwondo i facetem kopiacym jakąś technikę. Przeczytałem go i pisało tam ZSP3 Orzepowicka bla bla bla ja miałem 10 lat i nie miałem pojęcia gdzie to jest Zapytałem się mamy i dowiedziałem się, że to jest tam gdzie chodzę na pingla Kiedy mama po paru dniach wybierała się na zebranie (właśnie na tą Orzepowicką bla bla bla :-) ) zabrałem się z mamą aby obejrzeć trening TKD. Baaaardzo mi podobał i po weekendzie wyruszyłem na 1 trening, po którym miałem niezłe zakwasy .
Dziś mam na karku 13 lat i mam zamiar trenować aż do czasu kiedy będę w stanie kopnąć ap chagi
Napisano Ponad rok temu
bracik namówił żonę, która namówiła swojego brata Teraz chodzi tylko mój brat i bratowa, Ten brat bratowej :-) przestał chodzić z powodu bólów kręgosłupa...
Napisano Ponad rok temu
to sie natrenujesz... :wink:Dziś mam na karku 13 lat i mam zamiar trenować aż do czasu kiedy będę w stanie kopnąć ap chagi
Napisano Ponad rok temu
Jeśli chodzi o to dlaczego trenuję to jest kilka powodów:
9. po porstu nie potrafię przestać trenować
Yhyhy skąd ja to znam Jak się już wsiąknie, to nie można przestać. Ciało domaga się rzezi, mięśnie krzyczą o więcej bólu, a nogi dosłownie fruwają pod biurkiem/ławką, czekając na kolejną możliwość pokopania w cel (najlepiej ruchomy:) Tak więc z tych wszystkich wymienionych przez ciebie powodów, ja chyba 9 bym osobiście dał na 1 miejscu
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Yhyhy skąd ja to znam Jak się już wsiąknie, to nie można przestać. Ciało domaga się rzezi, mięśnie krzyczą o więcej bólu, a nogi dosłownie fruwają pod biurkiem/ławką, czekając na kolejną możliwość pokopania w cel (najlepiej ruchomy:) Tak więc z tych wszystkich wymienionych przez ciebie powodów, ja chyba 9 bym osobiście dał na 1 miejscu
Jak uważasz, że to co czujesz po treningu to ból to zapraszam w piątki :twisted:
Co do tematu - To uzależnia i to naprawdę mocno. Jak zdaża mi się opuścić 1 trening to jestem zupełnie nie do życia, nie mówiąc o tym co się dzieje podczas jakichś przerw dłuższych.
Użytkownicy przeglądający ten temat: 1
0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych
10 następnych tematów
-
Metody szkoleniowe
- Ponad rok temu
-
surikan
- Ponad rok temu
-
Turniej "Vicking Cup"
- Ponad rok temu
-
Mistrz Park Jung Tae
- Ponad rok temu
-
TUL
- Ponad rok temu
-
czy dojdzie do fuzji wszystkich federacji taekwondo?
- Ponad rok temu
-
zzZZzzzZZZzz
- Ponad rok temu
-
Hapkido
- Ponad rok temu
-
Aktualizacja
- Ponad rok temu
-
Wie ktos co to za bandzior?
- Ponad rok temu