74 odpowiedzi w tym temacie

[budo_endrjiu]

ok, to ja się pochwalę co mnie skłoniło do Taekwondo, otóz miałem zamiar wyrobić sobie kondycję, oraz odpędzić się od kompa

[budo_kyan]

Przypadek:
Przyszedłem z kumplem na zapisy (on się zapisywał a ja tylko z ciekawości)
...i tak już zostałem
(kumpel ostatnio bywa raczej rzadko)

[budo_endru_]

Przedewszystkim witam wszystkich Jestem nowy na forum jak i w Taekwondo
Wiec powracajac do tematu. hmmm wczesniej zdarzylo mi sie trenowac 3 miesiace kick-boxing ale zabraklo mi jakos weny i przestalem chodzic
Ostatnio stwierdzilem ze trzeba cos w koncu robic, i tak po odwiedzeniu wielu stron na temat SW zdecydowalem sie ostatecznie na Taekwondo.
A przedewszytkim po to aby poprawic swoja kondycje (rzucilem palenie 1,5 roku temu, a na poczatku kondycha strasznie spada), nie siedziec ciagle przy kompie, miec jakies inne zainteresowania i hobby .

[budo_zipeq]

Witam Od zawsze sie interesowałem SW. Pół roku temu w naszej szkole zawisł plakat z informacją o treningach Ju-Jitsu. Przyszedłem na trening, czekamy na sensei i 8O 8O 8O Nasz nauczyciel plastyki A najlepsze jest to że ćwiczymy za darmo Od następnego roku dodaje do tego Kyokushin Karate

pozdrawiam 8)

[budo_lothar]

Trenuję bo:
- nie chcę się stać ważywkiem, które spędza całeżycie przed TV
- fascynują mnie SW
- namówił mnie przyjaciel
- w sytuacjach kryzysowych (brak drogi ucieczki) chciałbym umieć się lepiej bronić (bo dotychczasowy "skill" może nie wystarczać)
- mogę się wyżyć na tarczach i workach, w przeciwieństwie do ludzi, którzy szukają zaczepki na ulicy...
- doskonale poprawia to moją kondycję
- dzięki temu wiem jak wykozystać czas w domu (ćwiczenie układów na podstawie opisów i filmów), rozciąganie itp.
- bo lubię, a Taekwon-do zawsze nieziemsko podobało mi się ze względu na niesamowite kopnięcia

[budo_madog]

Obecnie trenuje kk ale to tylko kwestia czasu kiedy zaczne trenowac tekwondo (czekam na wrzesien gdyz dopiero wtedy zostana utworzone nowe grupy poczatkujace). A trenuje dlatego ze: rozwijaja sprawnosc fizyczna, ucza zycia oraz dzieki sztuka walki mozna sie czuc bezpiecznie

[budo_hajo]

nie da sie wytłumaczyć dlaczego robimy to co kochamy tak poprostu jest

[budo_zyxwu]

Jeśli chodzi o to dlaczego trenuję to jest kilka powodów:
1. dostałem kiedyś porządnie i postanowiłem się odegrać
2. koleżanka zaciągnęła mnie na trening
3. spodobało mi się
4. poznałem fantastycznych ludzi i przyjaźnię się z nimi nie tylko na sali
5. dzięki temu mam niezłą kondycję
6. nie siedzę przez 24 godziny na dobę przed komputerem i nie marnuję w ten sposób czasu
7. lepiej wyglądam
8. mój kręgosłup się wyprostował
9. po porstu nie potrafię przestać trenować

[budo_ziomek]

Ja postanowiłem zapisac sie na tkd po tym jak zoabczyłem pokaz w wykonaniu J.Suski:P

[budo_silvanus]

Chcialem zacząc trenowac jakąs sztuke walki i zaczalem szukać... Karate(KyoKushin, Gosoku-Ryu), Aikido, Jujitsu(także brazylijskie), kick-boxing, itp itp ale nic mi się nie podobalo wszystko jak dla mnie to lipa... Ale od kiedy chodze na TaekWon-Do to czuję ze to własnie to Szybkość, dynamika, siła a te kopnięcia to poprostu poezja... I ataki z wyskoku... Uważam że to najlepsza sztuka walki pod każdym względem.

Pozdrawiam wszystkich wojowników TaeKwon-Do

[budo_sh4rk]

Moja przygoda z Taekwon-do zaczeła się od mojego brata
Brat mając 10 lat chodził na judo (czyli wtedy kiedy ja jeszcze obserwowałem świat przez pępek:)). Po paru latach trener wyjechał a klub rozpadł się :roll:
Bracik przeszedł na tenis stołowy ale po mniej więcej 6 latach skończył grę z powodu braku czasu. Ja bardzo chciałem chodzić na judo, albo na karate (wtedy jeszcze nie wiedziałm o czymś takim jak Taekwondo :-) ) ale w tym czasie zapisałem się na ping-ponga 8) . Pewnego dnia wychodząc z sali zobaczyłem plakat z napisem Taekwondo i facetem kopiacym jakąś technikę. Przeczytałem go i pisało tam ZSP3 Orzepowicka bla bla bla ja miałem 10 lat i nie miałem pojęcia gdzie to jest Zapytałem się mamy i dowiedziałem się, że to jest tam gdzie chodzę na pingla Kiedy mama po paru dniach wybierała się na zebranie (właśnie na tą Orzepowicką bla bla bla :-) ) zabrałem się z mamą aby obejrzeć trening TKD. Baaaardzo mi podobał i po weekendzie wyruszyłem na 1 trening, po którym miałem niezłe zakwasy .
Dziś mam na karku 13 lat i mam zamiar trenować aż do czasu kiedy będę w stanie kopnąć ap chagi

[budo_sh4rk]

zapomniałem dodać, że po miesiącu chodzenia namówiłem brata 8)
bracik namówił żonę, która namówiła swojego brata Teraz chodzi tylko mój brat i bratowa, Ten brat bratowej :-) przestał chodzić z powodu bólów kręgosłupa...

[budo_kubakksw]

Dziś mam na karku 13 lat i mam zamiar trenować aż do czasu kiedy będę w stanie kopnąć ap chagi

to sie natrenujesz... :wink:

[budo_sh4rk]

no a co

[budo_mazzi]

Jeśli chodzi o to dlaczego trenuję to jest kilka powodów:


9. po porstu nie potrafię przestać trenować

Yhyhy skąd ja to znam Jak się już wsiąknie, to nie można przestać. Ciało domaga się rzezi, mięśnie krzyczą o więcej bólu, a nogi dosłownie fruwają pod biurkiem/ławką, czekając na kolejną możliwość pokopania w cel (najlepiej ruchomy:) Tak więc z tych wszystkich wymienionych przez ciebie powodów, ja chyba 9 bym osobiście dał na 1 miejscu

[budo_sh4rk]

A ja mam stłuczony palec i nie mogę trenować przez 2 tygodnie co ja pocznę bez TKD przez tyle czasu

[budo_mazzi]

Patrz na mój avatar - ja miałem przerwę 5 miesięczną

[budo_sh4rk]

Najszczersze kondolencje...

[budo_doomdoom]

Ja trenuje bo uwazam ze wysilek fizyczny jest potrzebny kazdemu "ludziowi" do dobrego funkcjonowania maszyny zwanej organizmem. Do tego pokochalem TKD wiec lacze przyjemne z pozytecznym. Nie do konca chyba mozna to wyrazic slowami, ale sadze ze wiekszosc tenujacych to rozumie-calkiem trafne jest to co napisal zyxwu: bo nie moge przestac... I mam nadzieje ze nie znudze sie tym nigdy, ze pewnego pieknego dnia bedzie mi dane zawiazac czarny pas na moim doboku.

[budo_acid_tkd]

Yhyhy skąd ja to znam Jak się już wsiąknie, to nie można przestać. Ciało domaga się rzezi, mięśnie krzyczą o więcej bólu, a nogi dosłownie fruwają pod biurkiem/ławką, czekając na kolejną możliwość pokopania w cel (najlepiej ruchomy:) Tak więc z tych wszystkich wymienionych przez ciebie powodów, ja chyba 9 bym osobiście dał na 1 miejscu

Jak uważasz, że to co czujesz po treningu to ból to zapraszam w piątki :twisted:

Co do tematu - To uzależnia i to naprawdę mocno. Jak zdaża mi się opuścić 1 trening to jestem zupełnie nie do życia, nie mówiąc o tym co się dzieje podczas jakichś przerw dłuższych.