Kontuzje w bjj
Napisano Ponad rok temu
Pozdrawiam
El Primo
Napisano Ponad rok temu
tzn. kontuzje sobie porobilem ale nie na treningu heheh....
Napisano Ponad rok temu
K_P
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Bjj jest zajebiste, ale wg mnie kontuzyjne cholernie. przynajmniej na poczatku,kiedy kazdy jest podpalony i nie chce klepac. stad te kontuzje. ja mialem kilka w ciagu 10 miesiecy. trzeba po prostu bardzo uwazac na siebie i szanowac partnera. ot i tyle.
pozdrawiam
Guest_budo_kiełbasa_*
Napisano Ponad rok temu
rotfl
Napisano Ponad rok temu
A zresztą pieprzyć to - i tak przyjdę i spróbuje 8)
Pozdrawiam
El Primo
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Naprawdę polecam.
Napisano Ponad rok temu
a co jak kroś sie pionkiem zadławi wariat to nawet może doprowadzić do zgonu tak więc el primo jak sie boisz trenować to cyckaj mamusi cycusia tylko sie nie zadławKontuzje sa integralna czescia kazdego sportu (no moze oprocz szachow), mozna tylko MYSLEC i probowac je ograniczac.
K_P
Napisano Ponad rok temu
BJJ jest najmniej kontuzyjna SW z jaka sie spotkalem.Porownaj chociazby z mikrowstrzasami w boksie.Po sparingach we lbie huczy
Napisano Ponad rok temu
Nastepne rzecz to jak napisane jest wyzej nie wstydzic sie na sparingach i klepac , przy zalozonych dzwigniach czy duszeniach.
Napisano Ponad rok temu
To na pewno nie jest cykl zawodniczy więc odrobina rozsądku i będzie ok!
Skoro bjj poleca Mangha to musi być extra
Dzięki benkox za jakże sympatyczną propozycję i wysoce fachową odpowiedź
Pozdrawiam
El Primo
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Od września mam (miałem?) szczerą ochotę zacząć chodzić na osławione bjj. Tymczasem po przeczytaniu maili dotyczących kontuzji zrobiło mi się delikatnie mówiąc nieswojo Skarżycie się na kolana i uszy - prawie wszyscy ćwiczący! Niejaki Boruta mówił ze bjj jest mało kontuzyjne w porównaniu do innych MA więc skąd tu tyle ofiar :wink: ? Mnie jednak jakoś zależy na własnym zdrowiu więc...niech zgłosi się jakaś osoba ćwicząca bjj a nie mająca żadnych poważnych obrażeń i mnie przekona że po treningu idzie się do domu a nie na pogotowie...
Pozdrawiam
El Primo
Kontuzje sa jak w kazdym sporcie.
W BJJ trzeba uwazac na kregoslup.
Szczegolnie na przemieszczenia kregow w odcinku
piersiowym i szyjnym. Poczatkowo nieodczuwalne.
Moga objawiac sie np. po przez zapalenie nerwu barkowego.
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Jeżeli chcesz się bawić w sport to przede wszystkim kwestia stopniowania obciążeń. Trener ( instruktor ) powinien we wstępnej fazie przygotować zawodników do obciążeń wynikających z danej dyscypliny, anie od razu na głęboką wodę i na cały gwizdek. Szczególnie teraz gdzie mlodzież ma wf na kiepskim poziomie powinno sie zwracać większą uwagę na ogolnorozwojowkę i na bazie roziniętych zdolności motorycznych katować technikę. Niestety to wymaga czasu a każdy, który ćwiczy już chciałby mieć efekty. Sport jest kontuzjogenny, z tym się trzeba liczyć w tym wypadku dużo zależy od trenera.
pozdro
Użytkownicy przeglądający ten temat: 1
0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych
10 następnych tematów
-
Bjj w Warszawie
- Ponad rok temu
-
Judo, a zapasy. Pytanie.
- Ponad rok temu
-
Przemyslenia dla instruktorow BJJ Polska
- Ponad rok temu
-
Czy BJJ jest wogóle do pokonania przez inne sztuki walki?
- Ponad rok temu
-
Bjj w Rowerze Blazeja
- Ponad rok temu
-
Rickson...Dziadek
Guest_budo_kiełbasa_* - Ponad rok temu
-
Skrętówki
- Ponad rok temu
-
Dzwignie na nogi
- Ponad rok temu
-
Royce Gracie w Niemczech
- Ponad rok temu
-
Judoga
- Ponad rok temu