54 odpowiedzi w tym temacie

[budo_piotrek_123]

Jak myslicie ze jestescie twardzi to jestescie w bledzie
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

Ha

[budo_max]

no, no tego jeszcze nie probowalem

Pozdrawiam

[budo_lord von banan]

Bieganie po brzuchach to jeszcze luz, ale kij na siłowni to hardcore max!

[budo_seiryuu]

mocni

[budo_piotrek_123]

To chyba jest hadr core Kyokushin, ciekawe kto tak jeszcze cwiczy wariat

[budo_krzyst]

To nie twardziele, ino masochisci som :wink: :grin:

K.

[budo_jarek]

Bieganie po brzuchach to klasyczna zabawa kyokushin - ja zaczynałem w wieku 14 czy 15 lat. Gorzej, że w tamtym czasie byłem bardzo lekki :-) i do mnie było trudno :-)

A z kijem ? Ja tak trenowałem z tonfą, jest to jakiś tam sposób na obicie się, aczkolwiek bardzo masochistyczny. Bicie w brzuch i żebra końcówką kija to lekka mimo wszystko przesada.

A jeszcze 15 lat temu tak się trenowało kyokushin - pamiętam dokładnie. Na 100 rozpoczynających treningi po roku było 6-8. Ale to nie było nastawione na kasę TAK JAK TERAZ !!!

[budo_piotrek_123]

A jakie byly tego konsekwencje dla zdrowia?

[budo_slaszysz]

Bieganie po brzuchach to klasyczna zabawa kyokushin - ja zaczynałem w wieku 14 czy 15 lat. Gorzej, że w tamtym czasie byłem bardzo lekki :-) i do mnie było trudno :-)

Bardzo łatwo komuś zrobić krzywdę w ten sposób... IMHO nie jest to ćwiczenie dla dzieci i młodzieży. Tym bardziej wykonywane w taki sposób jak na tym filmiku.

A jeszcze 15 lat temu tak się trenowało kyokushin - pamiętam dokładnie. Na 100 rozpoczynających treningi po roku było 6-8. Ale to nie było nastawione na kasę TAK JAK TERAZ !!!

Odsiew był nie tylko w kyokushin. Dotyczyło to też innych MA - w końcu czasy były inne, każdy chciał być Bruce'm Lee :grin: ale po krótkim czasie przychodziło rozczarowanie.

[budo_piotrek_123]

Sławek co to za skrot IMHO?, tak sie zastanawiam od dłuższego czasu i mysle i boje sie ze mi od tego myslenia zylka w glowie peknie i mnie moja krew zaleje

[budo_slaszysz]

To taki nawyk z Usenetu... Poczytaj poniższe strony:
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

[budo_jarek]

Wszystko prawda - ani skakanie po brzuchach nikomu nie służyło ani odsiew nie był niczym nadzwyczajnym, ani nawet to nie jest tajemnicą że inspiracją młodych ludzi nie był wieli mały Lee.

[budo_faolinar]

Czasem żałuję ,ze nie ma już takich totalnie twardych treningów kyokushin jak w jego polskich początkach i dużą rolę ma nabijanie kabzy . Słyszałem dużo opowieści od kolegów - to był prawdziwy hardcore !!! - chętnie bym czegos takiego dziś spróbował , choćby po to , żeby się sprawdzić .

[budo_slaszysz]

Faolinar, a o zdrowiu pomyślałeś? Poszalejesz parę lat i co potem? Na rentę?

[budo_jarek]

Jeszcze w niektórych miejscach są, Faolinar - zapraszam do siebie na trening.

[budo_jarek]

Sławek - zakładając poprawną rozgrzewkę i odpowiedni ładunek zdrowego rozsadku, spokojnie nie powinno to zagrażać w żaden sposób zdrowiu bardziej niż siedzenie w McDonalds i opychanie się hamburgerami

[budo_kamikaze]

Sławku,
1.przecież siły działające na np. brzuch w trakcie mocnego uderzenia czy kopnięcia są większe niż te które wywołuje np. partner przebiegający po brzuchu
2. tego typu ćwiczenia nie są dla dzieci i początkujących i o tym przede wszystkim należy pamiętać
3. dla mnie ulubionym ćwiczeniem na brzuch pozostało to z gatunku "sodo-macho"- kładziesz sie na plecach uginasz nogi w kolanach, parnter staje stopami na brzuch a ty robisz skróconą wersję "brzucha" tzn krótkie spięcia w taki sposób aby go lekko "podrzucić" (czyli wypchnąć). tak długo aż nie jesteś tego w stanie zrobić; wtredy przerwa i od nowa papieros

pozdrowienia dla wszyskich Kyokushinowych masochistów :wink:

[budo_piotrek_123]

Jarek teraz juz wiem po co chesz pocwiczyc troche walki palka Biedni twoi uczniowie :wink:

[budo_jarek]

Piotrek - wczoraj prowadziłem trening w Oyama Karate w Świdnicy, a jutro jadę właśnie na seminarium z pałek. Dużo sobie obiecuję po tym doświadczeniu

[budo_piotrek_123]

Jarek a moze wpadniesz do nas na trening? Poprowadzil bys face full contact?
Piotrek