zwierzece style w wawie
Napisano Ponad rok temu
no moze poza zurawiem
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
nie chodzi mi tez o to by w jednym klubie nauczali wszystkich.
chce sie po prostu dowiedziec, zeby moc sie przejsc i zobaczyc jak to tam wyglada.
Napisano Ponad rok temu
Nie jestem z warszawy ale widzialem kiedys jak bylem na bemowie ogloszenia na temat kung fu-modliszka podaje ci adres strony www [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
narka i pozdrowiena
Napisano Ponad rok temu
Nie jestem z warszawy ale widzialem kiedys jak bylem na bemowie ogloszenia na temat kung fu-modliszka podaje ci adres strony www [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
narka i pozdrowiena
OLEK
Napisano Ponad rok temu
Nie bede Ci o stylach pisal , zajdz do nich , sam sie przekonasz , adresy szkol znajdziesz w sieci .
train hard
mmaj
Napisano Ponad rok temu
narka i pozdrowienia
OLEK
Napisano Ponad rok temu
W sprawie "styli zwierzato-podobnych" :wink: . Tang lang quan nie jest systemem "naśladowczym". Nazwa odnosi się raczej do bardzo agresywnych (szybkich) założeń systemu, sam w sobie styl ten jest kompilacją innych systemów. Jeśli ktoś ma ochotę to zapraszam na naszą stronę internetową, a najlepiej zajrzeć na trening. W necie każdy przecież może być megamasterem :grin:
pozdrawiam piotr
Napisano Ponad rok temu
skoro rt jest taki zly to powiedzcie mi gdzie indziej w wawie mozna uczyc sie 5 styli zwierzat z shaolinu?
no moze poza zurawiem
Krotko. Piszesz o 5 stylach zwierzat Shaolinu.... Hmm... Hung gar uczy stylu pieciu zwierzat. Mysle ze to cie zadowoli.. W skrocie. Styl pieciu zwierzat to przede wszystkim tygrys i zuraw, wzbogacone z czasem o lamparta, weza i smoka. Jest na ten temat calkiem ciekawa legenda lub historia (trudno mi to ocenic, choc wg mnie ma w sobie chyba wiecej faktow niz bajed.. ), ktora spoko mozesz sobie przeczytac na stronach Hung-Garu, lub ja uslyszysz na treningach, jesli tam dotrzesz.. Szkoly Hung-Gar masz w Warszawie dwie. Jedna prowadzona przez Osucha, drugą przez Światkowskiego. Osobiscie polecal bym chyba raczej ta pierwsza. Wieksza kadra instruktorska a co za tym idzie wieksza roznorodnosc nauczanego materialu, stale kontakty z patronem szkoly.. Jutro, jak bede pamietal to podam adresy internetowe obu szkol. :roll:
Ciekawi mnie natomiast jedno, czemu akurat styl pieciu zwierzat? I czemu akurat zurawia chcesz unikac? :roll: Zuraw jest elementem calosci systemu. Nie mam pojecia jak wygladal "pure" styl tygrysa, i "pure" styl zurawia, ale de facto efekt ostateczny to przenikanie sie i uzupelnianie poszczegolnych technik i strategii... Calosc, nawet przy dobrym wykonaniu jest raczej srednio widowiskowa.
Choc nie ukrywam ze u Osucha jest conajmniej jedna osoba ktora ogladam na kazdych zawodach z nieklamana przyjemnoscia, pomimo iz nie jest kobieta, a ja nie mam zadnych sklonnosci do facetow..
Napisano Ponad rok temu
juz cie lubie , widac ze znasz sie na rzeczy .
twe uwagi na temat obu szkol sa dobre .
Co do czystego stylu jednego zwierzatka.
Wiem ze kiedys byla szkoly w polsce Czarnego Smoka i Czarnego Tygrysa , ale obie juz chyba nie dzialaja.
co do animal gongfu
Dodatkowo w Warszawie sa zajecia YMAA z systemu Bialy Zuraw .
Prowadzi je Sifu Marek Sadowski . Jest to moim zdaniem czlowiek kompetenty i zna sie na tym co robi . I jesli ktos uwaza ze zuraw jest za miekki zachecam do poszukania materialow na sieci o starych zawodach San Shau w Chinach i poczytaniu co wyprawiali na ringu spece od Zurawia , oraz innych malo znanych systemow. przestraszony
By the way ... Hung Gar would be mine choise 8)
Napisano Ponad rok temu
jednak glownie interesuja mnie style weza, lamparta i tygrys
(to nie tylko dla mnie) :grin:
nie zalezy mi na widowiskowosci
i prosze mi tu nie wyjezdzac z modliszka
Napisano Ponad rok temu
dzieki, Hung gar brzmi interesujaco
jednak glownie interesuja mnie style weza, lamparta i tygrys
(to nie tylko dla mnie) :grin:
nie zalezy mi na widowiskowosci
i prosze mi tu nie wyjezdzac z modliszka
Wiec tak..
1) Strona HG Osucha [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
2) Strona HG Światkowskiego [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
3) Styl Pięciu zwierząt nauczany przez Hung Gar to jest jedna całość. Komplet. Styl pieciu zwierzat nie jest jednym z 14tu, czy 50ciu, styli nauczanych w tym systemie. Zainteresowanie pojedynczymi stylami w przypadku stylu "pieciu zwierzat" to troche jak wyrazenie checi nauki jazdy samochodem, ale bez hamowania i skrecania kierownica...
Sa owszem nauczane style zwierzece w "Singlu", Jak np. YMAA - Zuraw, z tym ze ona sa rowniez unikatowym i kompletnym zestawem narzedzi treningowych, form, technik strategii, praktyki i "peryferii". Jesli wyobrazasz sobie ze dzis pouczysz sie zurawia a jutro smoka, to jestes w błędzie... Styl to nie pojedyńcza forma, lub dla odmiany ich 100, kilka ruchów "ze stylu" i juz jestes dobry. To komplet wiedzy do przyswojenia. Nic nie stoi na przeszkodzie by studiowac medycyne, marketing i budownictwo ladowe. Zauwaz jednak, ile zejdzie ci na same studia (punktow wspolnych jest wiele ale roznic jeszcze wiecej.. ), a pozniej jeszcze potrzeba troche praktyki (np. prowadzenie treningow, starty w ew. zawodach itd.), samodoskonalenie się, Szkolenia (seminaria) itd.
Mowisz ze nie zalezy ci na widowiskowosci... Hmm a na czym ci zalezy?
Piszesz tez, zeby ci nie "wyjezdzac" z modliszka.
Czemu? Nauczana przez p. Milczarka (i jego asystentow) modliszka jest naprawde na wysokim poziomie i ma sie absolutnie nijak do tego co mogles obejrzec jako modliszke w Rt. W RT "modliszka" to po prostu forma.. Nie mnie ja wartosciowac... Natomiast material nauczany w Szkole Tang Lang Men to kompletny system... To tak jak gdyby ktos uczył cię rysować znaczek "+" (słownie plus) a ktoś nauczył by cię matematyki od podstaw do poziomu np. Uniwersyteckiego. Z Samym plusem raczej niewiele zdzialac... Natomiast z matematyka... To juz inna rozmowa.
Napisano Ponad rok temu
ale mam znajomych :grin: ktorych tez interesuja style zwierzece
interesuje mnie wlasnie komplet wiedzy
wlasnie cos takiego jak YMAA - Zuraw
a o modliszke nie pytalem (nie jest jednym z 5 zwierzat)
Napisano Ponad rok temu
jestem zainteresowany jednym stylem.
ale mam znajomych :grin: ktorych tez interesuja style zwierzece
interesuje mnie wlasnie komplet wiedzy
wlasnie cos takiego jak YMAA - Zuraw
a o modliszke nie pytalem (nie jest jednym z 5 zwierzat)
chyba sie troszke nierozumiemy.. Albo moze ja robie teraz za duzo rzeczy na raz i jestem niekumaty
Mowisz ze jestes zainteresowany "jednym stylem".. Niedokonca rozumie co przez to chcesz powiedziec? Bialy Zuraw nauczany przez YMAA to niewatpliwe jeden styl.. ale "Piec zwierzat" to rowniez - Jeden styl, ktory sie nazywa Stylem pieciu zwierzat..
Co do modliszki.. Owszem nie jest jednym z pieciu zwierzat, ale, co z tego? Dlatego m.in. pytalem jakie masz/macie oczekiwania zwiazane z nauka, by powiedziec ze np. HG bedzie oki, albo moze ze modliszka bedzie lepsza, albo moze cos blizszego wu-shu, czyli nan-Bei lub Szkol Nama.. Pomijajac fakt, ze gdybys napiosal o swoich/waszych oczekiwaniach, to przedstawiciele konkretnych szkol mili by mozliwosc wypowiedzienia sie..
Napisano Ponad rok temu
weza, lamparta lub tygrysa i smoka
chce sie nauczyc jak najlepiej wykorzystac dany styl w walce
ale nie szukam najlepszego stylu do walki tylko dobrej nauki danego stylu
bylo dluzej ale zjadlo mi posta i nie mam sily calosci odtwazac :-?
Napisano Ponad rok temu
Dobrze, ze uprzedziles moje zapytanie o szkoly, bo... nim to zrobilem mam garsc informacji podanych na tacy .
A tak zupelnie powaznie - styl lamparta. Ktokolwiek wie cos na ten temat, bede wdzieczny za blizsze namiary. "Czysty" lampart [leopard, pantera - jak kto woli].
narazie.......
Napisano Ponad rok temu
.
narazie.......
Czysty Lampart.. Hmm... O samodzielnym stylu Lamparta nie slyszalem (co absolutnie niewyklucza jego istnienia ). Ale nawet jesli istnieje, to nie wydaje mi sie by ktos w Polsce tego nauczal...
W skrocie, troszke obrazowego poteoretyzowania... Lampart "wynika" ze specyfiki walki tygrysa. Jest slabszy i mniej odporny od Tygrysa, w zwiazku z tym nie koncentruje sie tylko na ofensywie, i agresywnej kontrofensywie, twardych blokach i uderzeniach charakteryzujacych sie przedewszystkim sila, mniej precyja. "Lampart" to czestsze schodzenie z linii ciosu, inny sposob poruszania sie (nie mowie o nasladownictwie), lzejsze bloki, raczej kontrowanie niz ciagla ofensywa ofensywa.. Uderzenia sa bardziej wywazonone , bardziej w konkretny punkt, majace sie przesliznac w miejscach gdzie ktoras z technik Tygrysa "wylozyla by sie" na gardzie... W praktyce, wyglada to mniej rozowo. I Lampart az prosi sie o uzupelnienie calej reszty... Jest swoista "hybryda" elementow zapozyczonych z zurawia i tygrysa.... I bez nich w zasadzie (przynajmniej w HG), jako oddzielny "styl" w zasadzie nie ma racji bytu...
Dobor strategii (odwolujac sie doteorii nauczanej przez HG) walki wg. mnie zalezy przedewszystkim od budowy, umiejetnosci (znajomosc techhnik i przedewszystkim walki), nastawienia psychicznego, oraz celow ktore chcesz wobec przeciwnika osiagnac... Jesli gorojesz nad przeciwnikiem sila, i masz porownywalne lub wieksze umejetnosci oraz jestes wystarczajaco zdeterminowany by ich uzyc, to mozna cie przyrownac do "tygrysa".. Malo zwracasz uwage na obrone, jesli juz, to starasz sie by twoj blok byl sam w sobie bardzo twardy i niszczacy dla przeciwnika. Czolg.. Przyrownianie do tygrysa jest oczywiscie umowne, i nie ma nic wspolnego z tym, ze ktos przez caly czas sie jezy, trzyma "tygrysie pazury", porusza sie niczym kot, macha ogonem i szczerzy kły i pije mleko.
Oczywiście nie jest to wykluczone, zakladajac ze ktos ma nierowno pod sufitem, ale generalnie "nasladownictwo" zwierzaka, nie ma ze stylem tygrysa prawie nic wspolnego... Mniej jest wazny ruch (sama technika) a bardziej wazny sposob w jaki z niego skorzystasz...
Choc kiedys, gdy na treningu kravmagi podczas sparringów, ktos najzwyklejszy blok (zepchniecie plaską dłonią reki z linni ciosu uderzajacego w krocze) "rozpoznal" :roll: jako niewatpliwy styl weza, to (partner sparringowy byl dosc zielony) pozwolilem sobie na mala "pokazowke" roznych oszustw, trikow, i czasem troche bezsensownych ale pokazowych technik mogacych kojarzyc sie z wezem.. Mialem ubaw, kiedy wiekszosc osob z wielka powaga zaczela obserwowac jjak "walczy" kolega ktory przysedl z klub KF. Oczywiscie moje losy zakonczyly sie dosc szybko, kiedy "niesion fantazja" "nadzialem sie" (dosc doslownie) na nowego partnera, a konkretnie na jego noge. Wygibasy trwaly nadal, ale byly spowodowane raczej obolalym brzuchem niz checia dalszej kretynskiej pokazowki... To tyle jesli chodzi o nasladownictwo... Nie przecze ze niektore techniki, zwlaszcza jesli chodzi o szustwa aplikowane lub tez wrecz kreowane przez "wezowego" uzytkownika, ale... Nie mozna tego traktowac jako jedynego i podstawowego punktu wyjscia do walki..
Owszem byc moze smocze zianie ogniem bylo by przydatna umiejetnoscia, ale poki co wole pewna garde...
Napisano Ponad rok temu
narazie.......
a tak wogole, to czy to ladnie zmieniac Nick?
Napisano Ponad rok temu
uno - nie wiem jak zupelnie zlikwidowac stare "konto"
dos - nie chcialem niesc brzemienia swoich pierwszych postow
tres - jestem bardzo zainteresowany lampartem i chcialem uzyskac odpowiedz, nie prowadzic kolejne, jalowe dyskusje.
quatro - w WIELU rzeczach zmienilem zdanie. Nie zmienia go jedynie krowa - kocury maja inaczej
przy okazji - dzieki za wyczerpujaca odpowiedz - moze nie jestes taki zly ??
Napisano Ponad rok temu
uno - nie wiem jak zupelnie zlikwidowac stare "konto"
[/quote]
Albo pytaj Fiodora, albo na dziale Testy,Pomoc (co pewnie na jedno wyjdzie)
Użytkownicy przeglądający ten temat: 1
0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych
10 następnych tematów
-
Pozdrowienia z Pekinu od pulchnego teoretyka
- Ponad rok temu
-
Nowa fala - RT
Guest_budo_.: koCUr :._* - Ponad rok temu
-
Zawody
- Ponad rok temu
-
CHISAO? co to jest??
Guest_budo_Bodzio123_* - Ponad rok temu
-
Formy Jedwabnego Kokonu
- Ponad rok temu
-
Slaskie szkoly
- Ponad rok temu
-
Trening wolnej walki
- Ponad rok temu
-
Fajna strona "chinska"
- Ponad rok temu
-
Erle Montaigue - warto poczytac (Daczeng?, KrzysT?)
- Ponad rok temu
-
Miecz w Chen
- Ponad rok temu