![:)](http://forum-kulturystyka.pl/public/style_emoticons/default/smile.png)
![:oops:](http://forum-kulturystyka.pl/public/style_emoticons/default/oops.gif)
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Trochę nie do sensu piszesz.Mucholowi trzeba Gonzo zafundowac np. pojedynek bokserski z Paulina. Mysle, ze zmienilby zdanie, kto do czego jest przeznaczony zgodnie z natura.
K_P
Napisano Ponad rok temu
Sądzimy, sądzimy[...] Panie ślicznie wyglądają w abadach,nie sądzicie panowie?
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Myślę, że agresja jest potrzebna, żeby walczyć.I ciekaw jestem dlaczego większość uważa (może nie wprost, ale jednak) że agresja jest warunkiem koniecznym żeby walczyć.
Napisano Ponad rok temu
Myślę, że agresja jest potrzebna, żeby walczyć.
Kiedyś trochę sparowałem (teraz już tylko trenuję, w zasadzie ćwiczę) i uważam, że w boksie nic bym nie osiągnął, bo wcale nie jestem agresywny. Podczas sparingów nie odczuwałem żadnego przypływy adrenaliny ani tzw. sportowej złości. I dlatego nie potrafiłem wykorzystać nawet części swoich umiejętności.
Napisano Ponad rok temu
Ależ oczywiście. Tylko szacuję tak na oko, że te 75-80 min. musiałaby ważyć. (Biorąc pod uwagę moją wagę, siłę i jednak jakieś tam umiejętności.) A widzisz z takimi paniami to ja raczej nie mam chęci ... nawet do sparingu. :wink:Dokładnie, muchol. I dlatego kobieta mająca te agresję, a przy tym dobrze wyćwiczona, byłaby w stanie Ci wtłuc.
Akurat pryjebać czymś ciężkim (dosłownie) to ja nie ... :roll:W życiu zawsze wolałem inaczej załatwiać swoje sprawy. Wezwać kumpli na pomoc, albo przyjebać czymś ciężkim znienacka.
Dlatego też jestem obiecującym śląskim działaczem politycznym
No chyba nie do końca, bo mnie to wcale nie martwi. Bardziej bym się marwił gdybym nie miał tych cech "w cywilu". :wink:Taka świadomość, że nie ma się czegoś, co facet powinien mieć, a mają to nawet niektóre baby, jest frustrująca, dlatego rozumiem Twoje wypowiedzi.
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
technika nie spada, ale bez potrafię wydobyć z siebie tej "dodatkowej siły"muchol, czyli że jak nie jesteś podkręcony to spada ci poziom wykonania techniki i taktyki?
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
źle postawione pytanie, zbyt ogólne, jak nie odpowiem będzie źlemuchol, a tak ten sam temat tylko z innej strony. Weźmy pod uwagę dwie różne agresje - A. instrumentalną, czyli wywoływaną na określone zapotrzebowanie i "wygaszaną" po wykonaniu zadania; czy A. jako cecha osobowości. Która w/g ciebie jest niezbędna do walki?
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Masz rację - kilka lat aktywnie trenowałem, a teraz od kilku już nie i po prostu nie umiem tak na zimno ...IRA u niego pewnie jest to reakcja nieswiadoma na atak .... nie sadze by mial dostateczny staz by umiec wywolywac "zimna" agresje swiadomie.
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych
- Ponad rok temu
- Ponad rok temu
- Ponad rok temu