Carnap napisal Logische Syntax de Sprache w roku 1934, a wiec w kilkanascie lat po Traktacie, ktorego nota bene nie do konca zrozumial. Odwolywanie sie do Carnapa, by uzasadnic wlasne androny jest troche nieodpowiedzialne. Zreszta powolywales sie wczesniej na Schlicka, wiec skad ta zmiana. Sposob wystepowania jest sposobem wystepowania a nie zadna skladnia, zreszta sformulowanie "syntax des Wortes" brzmi niedorzecznie po niemiecku, trzeba by zajrzec do oryginalu.
Reguly skladni sa po prostu zbiorem funkcji prawdziwosciowych determinujacych sposob oznaczania kazdego znaku zdaniowego. 3.33 In der logischen Syntax darf nie die Bedeutung eines Zeichens eine Rolle spielen; 3.334 Die Regeln der logischen Syntax müssen sich von selbst verstehen, wenn man nur weiß, wie ein jedes Zeichen bezeichnet.
Takze skladnia to taka matryca, czarno-biala matryca, dwuwartosciowa etc.
Zdania elementarne, po pierwsze stwierdzaja istnienie stanow rzeczy (Bestehen des Sachverhaltens). Co do Twojego dogmatu- przeczy mu 4.22 Der Elementarsatz besteht aus Nahmen. Er is ein Zusammenhang, eine Verketting, von Nahmen.
I co teraz?
To, czym jest zdanie elementarne bylo przedmiotem posru przez jakies 20 lat z okladem, patrz spor o zdania protokolarne. Dlatego przeczy to tezie o tym, ze ustalone bylo, ze zdanie el. mowi o danych. W ogole nic nie bylo ustalone! A tym bardziej, ze mowi ono o danych zmyslowych, co sobie Carnap wymyslil. Ale nie chce mi sie w to wchodzic.
Tak samo, jak nie chce mi sie wchodzic to, jak czlonkowie Kola sie miedzy soba roznili istotnych kwestiach (np.Neurath od Schlicka), co przeczy twojej tezie o "pogladzie Kola". Nie bylo czegos takiego, jak poglad Kola.
Cytat z Carnapa ma sie nijak do tych 4 pytan, ktore przytoczyles.
Mylenie sensu ze znaczeniem, uzywanie ich zamiennie jest tak kardynalnym bledem ,ze podwaza w ogole sens dyskusji. Nikomu nie udalo sie jeszcze sprowadzic sensu zdania do zdan elementarnych (moze Tobie sie uda
). Podanie warunkow prawdziwosci i falszywosci jest operacja czysto logiczna i da sie to swietnie zrobic- to kwestia interpretacji jakiejs wypowiedzi na gruncie jakiejs teorii, patrz twierdzenie o pelnosci.
Czas zabrac sie do roboty, ludzie sie schodza...