Skocz do zawartości


Zdjęcie

wrzucanie- rozkminka


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
14 odpowiedzi w tym temacie

słaby
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 1728 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

wrzucanie- rozkminka
Dokanczam tamten topic, dobry był, a ostatnio doszlo mi do mózgu pare nowych substancji.
w moim poprzednim poscie było:
"thc, alkohol, dimenhydrynat, gałka muszkatołowa, dxm, efedryna, salvinorin, kanna, spice gold , spice diamonds, dream herb, smoke, sence, leonotis leonorus, psylocybina, metkatynon(metakatynon),grudy... "
jakos w miedzyczasie była calea zacatechichi, white lotos, heima, turnera damiana,gruda biała, brązowa, zielona, makumby, olejek haszowy, ciastka z haszem, masełko z haszem do kanapek..
miałem dłuższą przerwe, a teraz dwa nowe loty, to jest dekstrometorfan oraz LSA.
JAko że dxm wrzuciłem tylko 3mg/ kg masy nie było jakoś ostro, samego lotu nie pamietam. za to dzisiaj w nocy poszly LSA, zalecano mi wrzucic 5 caps, ale z racji ze nie wchodziło dorzuciłem kolejne 5, potem 3 i jeszcze 2 przed samym snem. Poszedlem w kime około 2, poniewaz siedzenie na kompie i czekanie na efekty nie dawalo rezultatu, a to co widzialem na monitorze przeobrazilo sie w czerwono-zielono-niebieskie plamki. poza tym lotu jakos specjalnie nie było widać. obudziłem sie po jakims czasie, nakwaszony jak skurwysyn, uczucie jakby wszystko było sklejone z pyłu, a ktos w niego dmuchał po czym odrobiny kazdego przedmiotu leciały mi na ryj. wszystko lata, przesuwa sie, oddala, wygina, zmienia barwy. przejebane. ogółem klepa to czysto wizualne chory efekt prócz tego straszne chemiczne wysuszenie w ryju, równiez wizualizacja niemal wszystkiego co sobie wyobraziłem. bania przeobraziła sie w bad trip kiedy mialem wrazenie ze mojego psa ktos sprasował, powielił i okleił nim sciany a ja nagle ni z dupy ni z gruchy znalazłem sie w pokoju od starych.. ogółem.. nigdy nie miałęm sie za jakiegos cpuna, na osiedlach walą gówna dzien w dzien, ja zarzuce cos na miesiac.. ale ostatnio dostrzeglem, ze sztuką było by niezarzucac nic, kiedy tak naprawde codziennie mija sie mase ludzi którzy nigdy w zyciu nic nie wrzucali .. mam jakis problem przez to, wychowałem sie wsród pieprzonych cpunków, którzy walą w nochal dzien w dzien popijajac 10 browarami. Dawne pasje poszly w zapomnienie, treningi z braku hajsu tez, załuje czego kolwiek, i jesli w jakis sposób ktos chciałby zarzucic ilekolwiek substancji w zyciu przestrzegam, to nie są zarty. Fakt, ktos zarzuca pixy, inny dziennie piją, mozna by tak jak ja.. ale nie .. nie mozna, ku*ewnie zle sie z tym czuje, jestem uzalezniony od wrzucania tych gówien, od poznawania nowych psychodeli. Ostatnio jechałem busem, i dostrzegłem jak bardzo sie wyróżniam. Zasze myslałem ze wyróżniam sie wsród tych poj**ów na osiedlu bo nie pije tyle nie wcigam nie łykam.. ale wśród normalnych ludzi jestem zerem.. normalni ludzie nie zarzucają wogóle, nie jarają sie zdjeciami z sekcji zwkłok na necie(wrzucałem tu swego czasu) i nie oddupiają tych wszystkich szopek które ja oddupiam..Mam problem z sobą, jak ch*j mam problem z sobą ogarnąć się czy zrobic cokolwiek. nie brac tego wszystkiego? spoko, mógłbym nawet i rok, ale nie nadaje sie do normalnego zycia :/ i nie mam pojecia jak to gówniane zycie popchnąć dalej. :( :(
  • 0
Trening jest niczym, wola jest wszystkim

Tyson1418048768
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 3116 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Olsztyn
  • Zainteresowania:sport, laski, komputery, budownictwo, sztuki walki

Napisano Ponad rok temu

Re: wrzucanie- rozkminka
Polecam dobry szpital we Fromborku, w miesiąc wyleczą CIe.
  • 0

meriZe
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 171 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: wrzucanie- rozkminka
ogarnij sie i znajdz kogos dla kogo bedzie warto cos robic, jakas normalna dupe najlepiej
  • 0
"zycie jest za krotkie by byc malym" ;)

słaby
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 1728 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: wrzucanie- rozkminka
nie potrzebuje szpitala, umiem sie ogarnąć, chodzi tu raczej o brak perspektyw, wiecznie kazdy wokoł wdupia albo melanzuje.zmienił sie wygląd ćpuna, teraz nie daje sie w kable, tylko wciąga i łyka, poziom ten sam i niech nikt nie próbuje mi wmówić ze jest inaczej..
  • 0
Trening jest niczym, wola jest wszystkim

Tyson1418048768
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 3116 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Olsztyn
  • Zainteresowania:sport, laski, komputery, budownictwo, sztuki walki

Napisano Ponad rok temu

Re: wrzucanie- rozkminka
a ja codziennie w radiu słyszę o kolejnych śmiertelnych skutkach dopalaczy... Na szczęście ostro wzięli się za to. A Ty słaby jesteś lekko uzależniony i nie wmawiaj nam, że nie. Uzależniony od wrażeń.
  • 0

Kancik
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 1276 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:południowy zachód
  • Zainteresowania:Sport, muzyka..

Napisano Ponad rok temu

Re: wrzucanie- rozkminka
słaby, ogarnij się jak potrafisz.. jak nie to serio konsultuj i kontaktuj się z lekarzami, bo to nie żarty..
  • 0
"Proście, a będzie wam dane.. szukajcie, a znajdziecie"

Engineer90
  • Użytkownik
  • PipPip
  • 80 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: wrzucanie- rozkminka
słaby, ja po zielonym miałem podobną akcje:

- siedzimy w samochodzie, gdzieś gdzie jeżdzą auta, ludzie chodzą i sobie myślę, że 90 % tych ludzi jest trzeźwa, że mają chujowe szare życie, z pracy bez bani w domu zamulają (nie którzy mają jakieś hobby, pasje -wiem :P ) i że ta bania jest zajebista. Ale jak jestem trzeźwy to dla mnie całkiem inaczej to wygląda. Żeby było jasne popalam sobie tylko sporadycznie.

Jak już masz takei akcje, że "musisz" wrzucać w sensie, że bez tego jest chujowo to lepiej teraz gdy może jeszcze nie jest za późno postarać się z tym skończyć badź ograniczyć.

pozdro
  • 0

słaby
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 1728 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: wrzucanie- rozkminka
nigdy nie tknąłem dopalaczy, to znaczy na poczatku jakieś spice i smoke. To co wrzucałem to enteogeny(roślinki) albo troche apteki, lub to co sam posadziłem/stworzyłem. Ktoś tu dobrze napisał, jest to uzaleznienie od wrazen, bo rzecz nie tyczy sie tylko uzywek, lubie cos odjebac, by potem 2 tygodnie pekac ze strachu, i to mnie zaczelo przerazac, zaczelo mnie przerazac dotychczasowe zycie. Jutro na siłke :))
  • 0
Trening jest niczym, wola jest wszystkim

Tyson1418048768
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 3116 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Olsztyn
  • Zainteresowania:sport, laski, komputery, budownictwo, sztuki walki

Napisano Ponad rok temu

Re: wrzucanie- rozkminka
Mnie też raz przeraziło, że może w ogóle istnieć taki stan umysłu. Jakby ktoś wcześniej opowiadał i nie znałbym tego to bym nie uwierzył, że może istnieć takie coś.
  • 0

Tiger1418048803
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 544 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: wrzucanie- rozkminka
Może skup się na siłcę w 100%? Nie wiem no, postaw sobie na cel start w debiutach, czy cos? Załóż konto na jakimś bodyspace, żebyś był nonstop zmotywowany i jedziesz. Wiem, wiem - gówno mogę wiedzieć o uzależnieniach, trawke zapaliłem raptem raz, poza tym jestem zielony w temacie. Ale wizja osiągnięcia czegoś potrafi wyciągnąć mnie z najgorszego bagna. Wiem, że choćbym miał wyjść z siebie to stanę kiedyś na scenie - czy to za 10, czy 20 lat, to już się okaże. Pozdro
  • 0

Kancik
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 1276 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:południowy zachód
  • Zainteresowania:Sport, muzyka..

Napisano Ponad rok temu

Re: wrzucanie- rozkminka
Ja wziąłbym się za jakieś SW... siłka do tego lekko.
  • 0
"Proście, a będzie wam dane.. szukajcie, a znajdziecie"

Engineer90
  • Użytkownik
  • PipPip
  • 80 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: wrzucanie- rozkminka
wg mnie, coś na chama też nie ma sensu robić, bo to nie jest na dłuższą metę. Poprostu powiedzieć sobie KONIEC heh i nie hapać więcej albo bardzo sporadycznie, okazjonalnie - jak nie da rady wcale. Wiem, łatwo mi to mówić, z perspektywy osoby nie majaćej z tym problemów. Prochy w chuj uzależniają, psychika, umysł do "dobrego, kolorowego" świata się szybko przyzwyczaja i nawet najtrwalsze kozaki stracili samokontrolę. Mam znajomych (nie kolegów) co walą bardzo często fetę, tabsy i nie są to ludzie z patologicznych rodzin, wręcz przeciwnie, ludzie z dobrych domów. Na początku było tylko na imprezę, a potem coraz częsciej i bez okazji.. A najbardziej denerwująca odpowiedź na pytania:

- po co bierzesz, umiesz bez tego żyć? - tak...
- to po co "bierzesz"?? - bo lubię...

ja raz próbowałem fetę, mefke i miałem w chuj okazji brać to częsciej, ale sobie powiedziałem, że nie ma szans, po za trawą nic nie ruszam.. i jak narazie to mi się udaje... :)

pozdro
  • 0

słaby
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 1728 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: wrzucanie- rozkminka
A tak nawiązując do tematu, popatrzcie na tych skurwieli
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników] ich oświadczenie i licznik na kolejnej stronie.
A najgorsze jest to że ludzie w to oświadczenie wierzą, aż ciężko mi czasami uwierzyć że POlska to tak naiwny naród ...
  • 0
Trening jest niczym, wola jest wszystkim

easyrider
  • Użytkownik
  • 1 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: wrzucanie- rozkminka
Czego się nie robi, aby być lepszym od konkurencji. Przeczytałem w lokalnej gazecie dość nietypową informację. W zeszłym sezonie były organizowano kameralne imprezy na [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników] w starych domach z przełomu wieku, które są powszechnie uznawane za nawiedzone. Taka willa musi oczywiście legitymować się świadectwem autentyczności zjawisk paranormalnych. Wszystko utrzymywane było w wielkiej tajemnicy. Na paranormalnej imprezie sylwestrowej było znane medium, natomiast gwoździem programu był seans spirytystyczny z udziałem śmiałków. Jednak największą atrakcją imprezy sylwestrowej była możliwość spędzenia nocy w nawiedzonym domu. Czemu nie, po paru drinkach człowiek robi się odważny i nie straszne mu żadne duchy, ani zjawy.
  • 0

Tyson1418048768
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 3116 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Olsztyn
  • Zainteresowania:sport, laski, komputery, budownictwo, sztuki walki

Napisano Ponad rok temu

Re: wrzucanie- rozkminka
easyrider, zapal przy tym Shivę albo Salvię to zobaczysz.
  • 0



Podobne tematy Zwiń

  Temat Forum Autor Podsumowanie Ostatni post

Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych

Ikona FaceBook

10 następnych tematów

Plany treningowe i dietetyczne
 

Forum: 2002 : 2003 : 2004 : 2005 : 2006 : 2007 : 2008 : 2009 : 2010 : 2011 : 2012 : 2013 : 2014 : 2015 : 2016 : 2017 : 2018 : 2019 : 2020 : 2021 : 2022 : 2023 : 2024