Pudzian versus ....??? EDIT:vs Butterbean - już oficjalnie
Napisano Ponad rok temu
to Aleksowi nie da rady i nawet nie ma o czym marzyć.
może z tym nieruchawym butterbean'em ma szanse
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
no to jest oczywiste że w miarę treningów powinien być coraz groźniejszym przeciwnikiem, tym bardziej teraz kiedy już nie traci czasu na pajacowanie w TV. Kwestia tylko czy w tym wieku da się na tyle poprawić wytrzymałość i technikę(zaczynając od poziomu, który prezentował podczas walki z Tim'em), żeby osiągać jeszcze jakieś bardziej znaczące sukcesy.Ale dopiero się zdziwicie i zaczniecie chwalić Pudziana gdy wygra z kimś mocnym
Napisano Ponad rok temu
Może opatentowywuje jakiś cios który miałby od razu nakautować?
ta, będzie głowy odgryzał
Napisano Ponad rok temu
Kwestia tylko czy w tym wieku da się na tyle poprawić wytrzymałość i technikę(zaczynając od poziomu, który prezentował podczas walki z Tim'em), żeby osiągać jeszcze jakieś bardziej znaczące sukcesy.
Zauważyłem, że kondycje ma o wiele lepszą niż ważący 125 kg mierzący ponad 190 cm zawodnik ode mnie z klubu, który ostatnio debiutował na jakiejś małej gali MMA a wiek jest prawie ten sam bo ten koleś ma 30 lat. Dlatego Pudzian nie ma słabej kondycji bo przy tej masie naprawdę ciężko ją mieć. Zauważmy, że nawet Shane Carwin po bombardowaniu Lesnara nie miał co zaprezentować już w drugiej rundzie a też waży 120 kg.
Napisano Ponad rok temu
Obchodzący dzisiaj czterdzieste czwarte urodziny Amerykanin swój ostatni pojedynek w MMA stoczył w marcu, przegrywając w40-sekund z debiutantem Jeffreyem Kugelem. Wcześniej w zeszłym roku Esch wygrywał dwie walki kolejno wyrobnikiem Chrisem Cruitem i kolejnym debiutantem Jeffersonem Hookiem. Jego najlepsze wygrane MMA w rekordzie to Wesley Correira, James Thomspon i Zuluzinho.
autor: Venom z MMARocks
źródło: MMARocks.
Napisano Ponad rok temu
niż Aleksandra o głośnym nazwisku i świetnej skuteczności.
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
dostawał oklep low kickami a jak się już przewróci to jest równie bezradny... jak pudzian
po prostu leży i przebiera nogami i rękami jak wielki chrabąszcz
Napisano Ponad rok temu
wiedziałem, że ktoś go porówna do chrabąszcza albo żuka xdpo prostu leży i przebiera nogami i rękami jak wielki chrabąszcz
pudzian mówił dzisiaj że zrzucił wagę do 118, ktoś wie ile ważył podczas walki z Tim'em?
Napisano Ponad rok temu
128 kgpudzian mówił dzisiaj że zrzucił wagę do 118, ktoś wie ile ważył podczas walki z Tim'em?
Teraz pewnie Strongmeni smieja sie z jego małej masy
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
żródło: fightsport.pl
No ciekawe ciekawe Bo Pudzian to nie ma bokserskiego pociągnięcia, ma pociągnięcie jak zawodnik mma ważący 75 kg - stwierdził Eric Esch.
Napisano Ponad rok temu
także kariera tego zawodnika jest już chyba skończona wielka szkoda
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
CO do butterbean'a w boksie walczył w jakichś mało prestiżowych organizacjach
w K1 3 x wygrał 4 x przegrał więc to wszystko nie jest miarodajne
gość ma 44 lata i ledwo sie rusza moim zdaniem jest w fatalnej kondycji
i nawet taki nieuk w MMA jak pudzian może dać mu radę
a tu jako ciekawostkę walka butterbean'a z bobem sapp'em
w formule... sumo!
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
Napisano Ponad rok temu
Aleksander nie będzie walczył ponieważ ma żółtaczkę typu C
No właśnie wczoraj dowiedziałem się tego, szkoda szkoda, nie powalczy już.
a tu jako ciekawostkę walka butterbean'a z bobem sapp'em
w formule... sumo!
ehhe no widziałem jakiś czas temu, beka jakich mało
Napisano Ponad rok temu
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
Napisano Ponad rok temu
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
Napisano Ponad rok temu
Zachęcam wszystkich do przeczytania wywiadu z Mariuszem Pudzianowskim. Były strongman opowiada o swoich przygotowaniach do walku z Butterbean’em na KSW14, taktyce na pokonanie Amerykanina
Po ostatniej walce w Stanach Zjednoczonych powiedziałeś, że wrócisz na ring, a kibice zobaczą nowego, odmienionego Pudziana. Wyjaw proszę, jakie to będą zmiany?
- Wszyscy zobaczą na pewno szczuplejszego i o paręnaście kilogramów lżejszego Pudziana. Jak zaczynałem z MMA ważyłem sto trzydzieści osiem kilogramów. Teraz jest to sto osiemnaście, a więc jestem mniejszy i bardziej wybiegany.
Największym twoim mankamentem była kondycja. Wiele osób zarzucało ci, że jej nie masz. Jak w tej chwili wygląda sprawa twojej wydolności?
- Przez dwadzieścia kilka lat dźwigałem ciężary i było to wiadomo, że nie da się jej zrobić tak szybko. Pracuję nad nią ponad rok. Ostatnie trzy, cztery miesiące skupiałem się przede wszystkim na tym. Po walce z Sylvią wziąłem tydzień wolnego, żeby się zregenerować i powróciłem do treningów. Zacząłem od ćwiczeń wydolnościowych i wyregulowania organizmu.
Jak diametralnie zmienił się twój trening?
- Najpierw zaczynaliśmy od roweru, a po czterech lub pięciu tygodniach zacząłem biegać. Musiałem zbić trochę wagi, żeby przygotować organizm do wysiłku tlenowego. Już jakiś czas tak ćwiczę i idzie to w dobrym kierunku. Zostało nam jeszcze kilka tygodni ciężkiej pracy, więc trzeba będzie je solidnie przepracować, a znam rozpiskę i uwierz mi, że będzie ciężko. Czeka mnie trening, spanie i jedzenie i tak w kółko.
Mówisz, że jeździsz na rowerze i biegasz. O jakich dystansach mówimy?
- Biegam codziennie po półtorej godziny i jest to dystans dziesięć, piętnaście kilometrów i tak trzy lub cztery razy w tygodniu. Dodatkowo raz w tygodniu dochodzi rower. W tej chwili biegam piętnaście kilometrów plus dwadzieścia kilometrów na rowerze. Przyznam się, że jakby mi ktoś powiedział, że będę tyle biegał to bym go wyśmiał.
Zatem przygotowany kondycyjnie jesteś bardzo dobrze?
- Jestem gotowy na pojedynek w pełnym dystansie i nie będę się zastanawiać, czy po sześciu minutach wystarczy mi prądu.
Wiemy o twoim przygotowaniu kondycyjnym. Powiedz teraz coś o pracy nad poprawieniem umiejętności w stójce i parterze.
- Nad poprawieniem moich umiejętności pracują osoby , które mają zawodowe doświadczenie w MMA i K-1. To zawodnicy czynnie biorący udział w zawodach.
Powiedziałeś, że trenujesz z zawodnikami K-1. Czyżbyś ćwiczył z Marcinem Różalskim, który jest zawodnikiem wagi ciężkiej K-1?
- Hmmm… trenuję z bardzo dobrymi, ciężkimi zawodnikami, którzy są najlepsi w Polsce. Nie chcę operować nazwiskami, mogę im tylko podziękować za treningi i pomoc w przygotowaniach.
Mariusz, jesteś wielkim chłopem i ciężko jest znaleźć dla ciebie sparingpartnerów. Czy zdradzisz chociaż ich nazwiska?
- Trzymam się tego, co powiedziałem wcześniej. Nie będę mówić nazwisk. Powiem tylko, że są to chłopaki, którzy czynnie walczą w MMA. Osoby z którymi mam sparingi wymieniają się co dwa tygodnie, a wiec stałych nazwisk nie ma.
Porozmawiajmy o twoim najbliższym występie na KSW 14 w Łodzi. Zmierzysz się w walce wieczoru z byłym zawodowym pięściarzem wagi ciężkiej, który najczęściej wygrywał przez nokaut. Jaką masz taktykę na chłopa, który mówiąc kolokwialnie umie przypieprzyć?
- Będę musiał uważać w dystansie i będę się starał, żeby nie dać mu dojść do klinczu. Na pewno sprawię wam wszystkim małą niespodziankę. Przepracowałem ciężko cztery miesiące i jest postęp!
Co powiesz na zejście do parteru i tam toczenie walki? Czy wywrócić prawie dwieście kilogramów jest dla ciebie problemem?
- Za darmo pięć razy mistrzostwa świata nie zdobywałem. Mimo, że nie trenuję już zawodowo strongmana i podnoszenia ciężarów to siłowni nie odstawiłem. Trzy razy w tygodniu mam treningi na siłowni. Nawet jakby Butterbean dźwigał ciężary to i tak mi nie dorówna. Dlatego nie jest to problemem wyrwać i podnieść jego sto osiemdziesiąt kilogramów.
Mówisz, że ćwiczenia stricte siłowe odstawiłeś. Patrzę na ciebie i nie dowierzam, bo widzę szczupłego, ale nadal umięśnionego faceta. Jak ty to robisz? Masz treningi aerobowe, czy może obwodowe?
- Treningi są bardziej obwodowe, a ciężary podobne do tych, co dźwigałem. Wyjątkiem jest to, że robimy po dwadzieścia lub trzydzieści powtórzeń. Ustawiam sobie dziesięć ćwiczeń i zasuwam kilka takich przejść. Jeżeli jest przysiad to robię przysiad, jeśli jest ławka to robię ławkę. Jednak tak jak wspomniałem, są to mniejsze ciężary.
Siła spadła mi o trzydzieści procent, ale to i tak niewiele, bo kiedyś brałem w martwym ciągu czterysta kilogramów, a dziś wezmę trzysta. Nie jest tak źle. Dwadzieścia lat dźwigam te ciężary, więc siła pozostaje.
Oglądałem zawody strongmanów w telewizji i widziałem, ze jest konkurencja polegająca na wrzucaniu na podest ogromnych, betonowych kul. Ile waży najcięższa?
- Jest sześć kul i bywa, że najcięższa waży nawet dwieście kilogramów. Jeśli myślisz, że będę podnosić Butterbean’a do góry to się mylisz.
Nie będę przedłużać. Chciałbym, żebyś powiedział kilka słów do swojego rywala.
- Butterbean, powiedziałeś, że Pudzian bije jak baba. Przyjeżdżaj do Polski, a ja ci pokażę jak u nas biją baby!
Mariusz dziękuję za rozmowę, życzę powodzenia i do zobaczenia 18 września w Łodzi, na
czternastej gali „Konfrontacji Sztuk Walki”.
- Do zobaczenia.
Rozmawiał Artur Przybysz
Copyright MMAROCKS.pl
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
" Biegam codziennie po półtorej godziny i jest to dystans dziesięć, piętnaście kilometrów i tak trzy lub cztery razy w tygodniu"
To w końcu codziennie czy kilka razy w tyg.?
Podobne tematy
Temat | Forum | Autor | Podsumowanie | Ostatni post | |
---|---|---|---|---|---|
K1 camp z Markiem Piotrowskim 2007???????? |
MUAY THAI, BOKS, KICKBOXING, K-1 |
|
|
||
jaki MT najlepszy we wrocku?????? |
MUAY THAI, BOKS, KICKBOXING, K-1 |
|
|
||
Co lepiej??? |
Odżywki i Suplementy |
|
|
||
Pchniecie versus ciecie w mieczu japonskim |
MIECZ i SZTUKA WALKI MIECZEM |
|
|
||
Uszkodzenie żebra ????? |
Inne sporty |
|
|
Użytkownicy przeglądający ten temat: 0
0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych
10 następnych tematów
-
Fedor o BJJ
- Ponad rok temu
-
"Pocałunek smoka"
- Ponad rok temu
-
Walka Pudziana z Nastulą PRZESUNIĘTA
- Ponad rok temu
-
Dragon Ball Kai
- Ponad rok temu
-
KSW 14: Dzień sądu
- Ponad rok temu
-
Michael Buffer
- Ponad rok temu
-
Karlos Vemola
- Ponad rok temu
-
UFC 116
- Ponad rok temu
-
Wiek
- Ponad rok temu
-
KSW 13
- Ponad rok temu