Offseason?
Napisano Ponad rok temu
Co za głupia nazwa. Ja to nazywam sezonem wzrostu. To możliwość zbudowania szalonej masy. Kocham to uczucie gdy mam wrażenie że wybuchnę, i przerzucam ogromne ciężary które sprawiają , że wszyscy na siłowni patrzą się gdy zaczynam najcięższe serie.
Ale to nie znaczy że w tym czasie możesz olać dietę. Pewnie że chcę dojść do wagi 130kg ale nie rozlazłej masy. Nie ja. Ja chcę masy która zostanie na długo, do czasu kiedy naprawdę będzie przydatna - na zawodach. Więc nie podchodzę do tego okresu z pojebanym planem który zakłada jedzenie pustych kalorii. Do zdobywania masy podchodzę z wielką uwagą i dwoma zasadami. Wytrwałość i różnorodność. To zasady w diecie poza sezonem.
Wytrwałość. Obojętnie co by się nie działo, ja dzisiaj zjem 6 posiłków. Czasem to wymaga planowania i dobrego wykorzystania czasu, ale jestem oddany mojej pasji i to dla mnie normalka. Nawet nie myślę o tym aby przegapić posiłek. Jeżeli ktoś tego nie pochwala, niech spierdala. Ja po prostu jestem w pracy.
Różnorodność. Tak jak przed zawodami, tak i tu mam przemyślany i dokładny plan. Dzielę dni na wysoko, średnio i nisko węglowodanowe, gdy chodzi mi o dobrą masę mięśniową. Pomysł jest taki aby urozmaicić ilość białek węgli i tłuszczy, aby wprowadzić ciało w stan anabolizmu. Mam swój własny cykl, który pozwala budować masę bez zatłuszczenia się.
Dzień 1-5
Przez pierwsze 5 dni jem 2 gramy węglowodanów i 1 białka na kilogram suchej masy(nie całej masy ciała). Nie martwię się spożyciem tłuszczu. Dostarczę go z mięsa i jajek.
Dzień 6-10
Dorzucę trochę kalorii jedząc 3 gramy węglowodanów i 1 gram białka na kg czystej masy mięśniowej. Duża ilość kalorii z węglowodanów wypełni moje mięśni glikogenem. To doda mi energii na treningach i pozwoli oszczędzać białko, organizm nie będzie go zużywał jako źródła energii.
Dzień 11-12
Skoro już zadołowałem węglowodany, mogę dalej robić masę, obniżając ich spożycie. Poziom glikogenu spadnie, ale to opłaci się na dłuższą metę. Zwiększam spożycie białek do 2 g na kg czystej masy mięśniowej, a spożycie węglowodanów zmniejszam do 1 grama. Poziom kalorii zostanie utrzymany, dostarczę też organizmowi niezbędnych aminokwasów które zapobiegną katabolizmowi. Taki stosunek białek do węglowodanów zwiększy działanie insuliny i przygotuje mnie na duże ilość węglowodanów które zjem w następnych dniach.
To także pora aby dołożyć trochę tłuszczu. Źródłem białka niech będą trochę tłustsze kawałki mięsa, dorzuć też trochę więcej żółtek. Możesz też dodać kilka łyżek oleju lnianego w ciągu dnia. To wspomoże gospodarkę hormonami anabolicznymi. Ciężki trening może zwiększyć wydzielanie kortyzolu, a tłuszcze mogą temu zapobiec, zwiększając produkcję testosteronu.
Dzień 13-14
Pora napełnić brzuszek. Organizm jest gotowy na dużo węglowodanów. Więc mu je damy. To spowoduje wzrost poziomu hormonów anabolicznych. Przez najbliższe 2 dni jedz 3-4 g węglowodanów i 1,5 g białka na każdy kilogram czystych mięśni.
Brak węglowodanów w dniach 11-12 spowoduje ze teraz organizm wypełni mięsnie jeszcze większą ilością glikogenu niż przedtem. Gdy cykl się skończy natychmiast zaczynam następny. Różnica w kaloriach sprawi że będę nabierał czystej masy a nie tłuszczu.
Masz plan treningowy, teraz masz też plan żywieniowy. Skoro szalejesz z ciężarami to zrób ciału przysługę i karm je dobrze. Każdy może sobie chodzić do siłowni 5 razy w tygodniu. Tylko nieliczne skurwysyny mają prawo nazywać się Animalami.
źródło animalpak.pl
Chciałbym aby którys z modów odżywiania wypowiedział się o tym artykule gdyż mnie dosć zintrygował.
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
wiele ciekawych artów. Polecam.
[you] pozdro:D
Napisano Ponad rok temu
Chciałbym aby którys z modów odżywiania wypowiedział się o tym artykule gdyż mnie dosć zintrygował.
Powiem Ci że lekko by nie było, bo w niektórych dniach
są bardzo znikome ilości ww i idź ćwicz w taki dzień, nie wiem
czy ktoś z forum testował taką "diete" ale i tak pewnie efekt
między jedną a drugą osobą byłby inny.
To cos jak karta stałego klienta w burdelu: kiedy chcesz i jak chcesz
rzeźba jest dla pedałów. trza rosnąć, być pierdolnym, wtedy budzi sie szacunek.
a gdy nadejdzie mój czas to jeśli sądzisz że będe siedział i błagał o życie to kurewsko się mylisz
te ściery kiedyś przerobie w młynku do mięsa i posypią sie monety.
Napisano Ponad rok temu
dzieki MikolajWB3,
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
wiele ciekawych artów. Polecam.
[you] pozdro:D
Guest_maks_*
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
nastepnie powinno to byc bardziej szczegolowo opisane..np ile tluszczy, i np co do treningu kiedy robi go(w ktorych okresach), jaka partia kiedy
podam np ten fragment:
Skoro już zadołowałem węglowodany, mogę dalej robić masę, obniżając ich spożycie. Poziom glikogenu spadnie, ale to opłaci się na dłuższą metę. Zwiększam spożycie białek do 2 g na kg czystej masy mięśniowej, a spożycie węglowodanów zmniejszam do 1 grama. Poziom kalorii zostanie utrzymany, dostarczę też organizmowi niezbędnych aminokwasów które zapobiegną katabolizmowi. Taki stosunek białek do węglowodanów zwiększy działanie insuliny i przygotuje mnie na duże ilość węglowodanów które zjem w następnych dniach.
ten tekst jest niespojny.. jak np poziom kalorii zostanie utrzymany?(chyba ze z tluszczy co o nich nic tu nie ma)
jak zwiekszy dzialanie insuliny? 1gr? jesli tyle bierze to jak dla mnie raczej bierze wegle zlozone.. czyli suma sumaru insulina nie podskoczy
no ale na koniec... czytalem podobne diety.. ale tak jak pisalem musza byc dokladniej opisane i powiem ze diety o zroznicowanym podawaniu skladnikow odzywczych dzialaja.. ale najbardziej je polecam ludzia bardziej doswiadczonym na ktorych "zwykle" diety nie zbyt dzialaja..
oraz dodam ze kazdy po paru latach cwiczen i poznawania siebie sam wie przy jakiej diecie najlepiej sobie radzi..
Napisano Ponad rok temu
to patrzja nie widze tu autora..
źródło animalpak.pl
nie miej pretensji do mnie tylko do autoraten tekst jest niespojny..
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
wiele ciekawych artów. Polecam.
[you] pozdro:D
Napisano Ponad rok temu
tyle ze to dotyczy kolesia który ma spory starz i wage 120 kg z tym tez trzeba sie liczyc
RaditZ, oto mi chodzilo.. skad maks mogl takie wnioski wysunac jak tekst nie ma autora? bo animalpak.pl to nie osoba.. tylko serwis
Napisano Ponad rok temu
juz rozumie spokoskad maks mogl takie wnioski wysunac jak tekst nie ma autora? bo animalpak.pl to nie osoba.. tylko serwis
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
wiele ciekawych artów. Polecam.
[you] pozdro:D
Użytkownicy przeglądający ten temat: 1
0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych
10 następnych tematów
-
potrzebna dieta
- Ponad rok temu
-
Prosze o ocene diety
- Ponad rok temu
-
Dieta do sprawdzenia...
- Ponad rok temu
-
poblemik
- Ponad rok temu
-
masa!!!
- Ponad rok temu
-
Dieta dla ektomorfika
- Ponad rok temu
-
Pomocy!!
- Ponad rok temu
-
Dieta redukcyjna dla mnie :)
- Ponad rok temu
-
DIETA - MASA - PROSBA
- Ponad rok temu
-
Dieta na schudnięcie
- Ponad rok temu