29 odpowiedzi w tym temacie

[fighterkoks]

Joks,
zma fajna zabawka przed snem nie tylko lepsza regeneracja i glebszy sen ale u osob obciazonych wysilkiem zapotrzebowanie na cynk wzrasta a o roli cynku pisac chyba nie musze. wiec nie powinniscie traktowac zma tylko jak suplement na podwyzszenie poziomu tescia bo ma on wszelakie zastosowania. nawet cera sie poprawia u osob z tradzikiem a tego tescia to tak podwyzsza jakby chcial a nie mogl i dlatego ten text mnie rozwalil
fighterkoks napisał/a:
ZMA jest za mocne dla niego dlatego ze podzywsza poziom tesosteronu

jak dla ciebie zma jest mocne to nitro2 to chyba bomba wodorowa , nic by mu nie bylo to takie boostery nie podwyzszaja ponad naturalna granice

pewnie masz racje bo ja sie na tym wiele nie znam ale to troszke dziwne bo chlopakom ktprzy cwicza po 7 miechow proponujecie jakols odzywke weglowodawnowo bialkowal ktora i tak im nic nie da bo na dobry poaczatek zobacz jego profil on ma tylko 4 miesiace stazu a zma podwyzsza duzo testosteron a jesli jak on jest w wieku dojzewania to sam powiedz ze to bedzie za mocne bo po co mu tyle tesosteronu ...a jak chlopaka pozniej wyspie to bedzie problem ...

[Joks]

lol powtarzam zma i podwyzszanie tescia to bajka na kółkach widzialem wyniki badan osoby ktora byla na cyklu ala + zma + tribulus i jakby to ladnie napisac kupa a osoba miala ponad 23 lata wiec teoretycznie bylo juz co podwyzszac i suple mogly sie wykazac w dzialaniu a wiec reasumujac nie wierz reklama bo jakby mialo podwyzszac o te ponad 40 % to kazdy by tescia nie ladowal w siebie . zma stosujemy od dawna w zupelnie innych celach niz podwyzszanie poziomu tescia bo to jest wielka sciema...jego priorytet to przyspieszenie regeneracji powysilkowej, glebszny sen wazny u osob obciazonych dodatkowym wysilkiem fizycznym np praca jak u mnie, wprowadzenie organizmu w faze anaboliczna, powstrzymanie kortyzolu (katabolizmu), zwiekszenie wytrzymalosci, zapobieganie skurcza miesni, leczenie tradziku itd. suplement ten mozna stosowac w kazdym wieku nawet i 10 latek moze go brac i nie odczuje zadnych negatywnych efektow ubocznych poza prozdrowotnymi właściwościami cynku i magnezu. bo przypomne polaczenie cynku i magnezu nie podwyzsza wartosci ponad normy naturalne i dlatego nie dziala i kupujac je nastawiamy sie na to co wymienilem a nie podwyzszanie tescia ktory zeby zadzialal to musialbys miec chyba ze 30 lat by poziom miec mocno obnizony by wtedy lekko poczuc ze cos tam dziala...teraz rozumiesz w jakich celach kupuje sie i poleca kazdemu bez wzgledu na wiek zma ? podpowiem napewno nie w celach podwyzszania wlasnego testosteronu aha no i jak moze go wysypac po zma skoro to leczy tradzik a nie wywoluje najwyrazniej pomyliles zma z tribulusem i innymi wynalazkami ktore nie maja takich wlasciwosci jak zma i są nastawione typowo pod testosteron ale te i tak w takim wieku nic zlego by nie wyarzadzily poprostu bylyby jak powietrze dla niego...bo to nie sa sterydy i ponad norme wartosci nie podwyzszaja i dlatego jego poziom i tak by sie nie zmienil

[fighterkoks]

Joks,

aha no i jak moze go wysypac po zma skoro to leczy tradzik a nie wywoluje

nie mialem na mysli tego ze od zma my wyskczol tylko jak bedziesz mial nadmiar testosteronu ale masz racje z tym wszystkim

[Joks]

to jest nie do pomyslenia zeby go wysypalo bo wszystkie mineraly, zioła podwyzszaja do maksymalnych granic wiec jesli granica wynosi np 8 a ty masz 7 to podwyzsza ci tylko o 1 do twojej max bariery dlatego te wszystkie boozery to bajka i zwykla kreatyna bije je na glowe. dopiero jak bierzesz saa twoj poziom przekracza kilka-kilkanascie razy norme i wtedy moze cie wysypac...ale nie jesli nadal nie przekraczasz swoich barier. zreszta tradzik to taka choroba wywolana czyms innym a nie testosteronem i ludzie maja nawroty nawet w starszym wieku i troszke nie na miejscu jest obwinianie za to tescia bo to oznaczaloby ze wszyscy co nie maja syfów to maja w sobie malo tescia a Ci co maja to biora koks bo maja ponad norme a tak przeciez nie jest i w okresie dojrzewania wielu ich niema i ci co koksuja tez nie maja to poprostu indywidualne predyspozycji jak i do ginekomastii, nadcisnienia, agresji i to mam nadzieje wszystko wyjasnia

[fighterkoks]

Joks,

zreszta tradzik to taka choroba wywolana czyms innym a nie testosteronem i ludzie maja nawroty nawet w starszym wieku i troszke nie na miejscu jest obwinianie za to tescia bo to oznaczaloby ze wszyscy co nie maja syfów to maja w sobie malo tescia



to jest zalezne od hormonow ale wiem o tym ze zmienienie ilosci tescia nie przekraczajacej granicy tez powdouje syfy wiem bo od samego cwiczenia zwieksza sie poziom tescia i ja dostalem pare od treningow wiem ze to bylo przez trening a nie przeez higiene to mowie tylko w moim przypadku ale widze ze jestes obryty z wszystkiego i nie ma sie co klucic bo jestem mlodszy a zma mowisz mineraly wszystki witaminy z grupy b wplywaja pozytywnie na organizm oprocz b12 bo zwieksza ilosc lojotoku

[Joks]

czesto na treningu reka machniemy sobie w czoło czy rekawem wycierajac pot a to nic innego jak dostarczanie bakterii na nasza skóre i mysle ze to raczej takie problemy niz jakaś wielka rewolucjia w poziomie twojego testosteronu. dziewczyny niektore lub chlopaszki tez maja niezla pizze na twarzy a sztangi w reku nie trzymaly/trzymali teraz juz rozumiesz o co mi sie rozchodzi ? ze jesli ktos ma predyspozycje to poprostu bedzie mial syfy a jesli ktos predyspozycji genetycznych niema to laduje w siebie koks przekracza swoje bariery a i tak ma twarz czysta jak pupcia niemowlecia i co moze tak nie jest ? popatrz na tych co wrzucili tony w siebie jak pudzian czy coleman, rano widzialem dziewczyne co miala wiecej syfów na twarzy niz oni przez cale zycie...i jak to mozna wytlumaczyc ? a przeciez biora na milion procent leki hormonalne itd. poprostu predyspozycje zapisane w genach i wlasciwosci skory...to samo z giekomastia jednego dopada bez brania koksu innego dopada po 100 tabsach metki innych nie dopada na mocnych cyklach z omki. a wiec temat rzeka bo kazdy zareaguje inaczej jedno jest pewne ze cwiczenia silowe i leczenie tradziku mozna polaczyc i leczyc skutecznie o czym nawet mowila mi kiedys dermatolog ze podczas wysilku gdy sie pocisz zmuszasz swoje gruczoly do pracy wydzielania potu (wody) czyli poniekad oczyszczasz je i otwierasz gdy sa zapchane i cwiczenie powoduje lepsze ukrwienie czyli odzywienie twarzy. kwestia taka by przed treningiem uzyc jakiegos zelu antybakteryjnego lub po treningu odrazu stosowac specjaliste husteczki kosmetyczne do oczyszczania twarzy.

edit doczytalem teraz dalej odnosnie witamin z grupy b. jesli jestes zdrow to niema sie czym przejmowac ale jesli masz ukryty nowotwor to witaminy z tej grupy kilkukrotnie przyspieszaja jego rozwoj ale w zma stosowana jest witamina b6 i tylko w celu lepszej wchlanialnosci cynku i magnezu. i niema co tak patrzec tez na te witaminy bo tradzik to taka choroba na ktora do dzis nie wynaleziono skutecznego leku i mity na jego temat sa obalane tak szybko jak powstaja czyli miedzy innymi to co wspomniales (nie mycie twarzy czyli nie dbanie o higienę) lub spozywanie slodyczy itp mity ktore niby go wywoluja wiec nawet gdybys bral jakies zestawy witamin z witamina b12 to zapewniam cie ze nie byloby to na tak lub na nie. ogulnie dlatego jestem za antybiotykami bo kremy bez recepty nic nie pomagaja i niema to jak walnac sobie antybiotyk odrazu jak reka odjal hehe, wazna jest rowniez pora roku czyli w zime i w lato nasza skora zachowuje sie inaczej i mamy dlatego rozne wysypy raz mniej raz wiecej

[fighterkoks]

Joks,

ogulnie dlatego jestem za antybiotykami bo kremy bez recepty nic nie pomagaja i niema to jak walnac sobie antybiotyk odrazu jak reka odjal hehe,

wiem to jest najskuteczniejsze i bralbym nie patrzac na nic lecz ja nie mam tak powaznego stanu twarzy zeby ciegac po antybiotyki gdzie nie gdzue mam dlatego wole inne leki w plynach poniewaz po niektorych antybiotykach traci sie na masie a z masa takze i miesnie i tak troszke szkoda wywalac to co sie dalo na odzywki wiem ze sa slabsze leki i mocniejsze ale i tak wole nie ryzykowac

[Joks]

o antybiotykach panuje mylne przekonanie...co innego antybiotyki jak masz np: grype lub inna chorobe i wtedy antybiotyki zwalczaja chorobe od srodka produkujac wiecej krwinek lub jakies przeciw ciala itd. co oslabia organizm a co innego antybiotyki na tradzik gdzie smarujesz tylko miejscowo skore i one poprostu wtedy zabijaja bakterie i normalizuja prace gruczolow i niemaja nic wiecej do roboty nie pisze tu np a davercinie w tabletkach tylko o antybiotykach w zelu, plynie do mycia twarzy i nikt mi nie powie ze bede mial spadki po tym jak sobie posmaruje powstala diode antybiotykiem lata tak robie i spadkow niema hehe bo one nie dzialaja od wnetrza

[fighterkoks]

Joks,

Wiem ale mi chodzilo o tabletki po tabletkach ma sie najczesciej nawet jak sie ma dobra diete to i tak zawsze cos tam spadnie apozatym jak ktos ma dradzik to nie ma takiego kremu ani masci zeby wyleczyc do konca jedyna droga to zabawa hormonami poprzez antybiotyki w tabletkach

[Joks]

w tabsach to nie znam nikogo by ktos stosowal bo sa rowniez przewaznie odmiany w zelu tego samego leku jak np davercin czy tez dalacin w plynie. i nie polecam antybiotykow w tabsach bo to ciagle obciazanie watroby i organizmu. jesli ktos zaczyna terapie z antybiotykami powinien zaczynac od lagodnych pochodnych witaminy a czyli retenoidow i przechodzic na mocniejsze jesli nie beda dzialac, zreszta antybiotyki i tak zmieniamy co kilka 1-3 miesiece by bakterie sie nie uodpornily i to jest rowniez podstawa a niektorzy ciagle jadą na tych samym zamiast zmienic sobie nastepne opakowanie juz na inny sklad by ciagle niszycz bakterie czyms innym . ale jak pisalem wczesniej najlepiej udac sie do dermatologa on pod odpowiednia cere przepisze odpowiedni lek bo gdy mamy np zatkane pory to davercinem zrobimy sobie wiecej zlego niz dobrego i wtedy pozostaje na zatkane pory isotrexin a gdy ktos ma blizny to moze na noc stosowac retin ktory dodatkowo zniweluje nam blizny a jak jestesmy przy witaminach dobrze kupic sobie witamine pp i cynk