10 odpowiedzi w tym temacie

[KriZ]

Chciałbym napisać o moim jednym koledze, który sięgnął po koksy.
I może kogoś minimalnie przekonam, aby nie brac sterydów.

Mowa o moim kumplu z klasy (z podstawówki i gimnazjum).
Niebył żadnym prymusem ani kujonem, ale uczył się dobrze bo był mądry. Zajował się komputerami i Militarią. Sklejał modele papierowe. Dało się z nim pogadać.... Do czasu aż nieposzedł pierwszy raz na silke... zaczął ćwiczyć wziął p ojakims tam czasie 10 strzałów polskiego teścia i 5 strzałów ruskiego... pózniej wziął odzywke i kreatyne z dekstrozą...
Poprostu ja go teraz nie poznaje... może i troche przybrał na rzeżbie i ew. na masie, jednak kosztem porycia. Niewiadomo co mu w głowie siedzi. Po 15 strzałach, wchodzi na 3 piętro po schodach zwykłym chodem, i musi sobie usiąść na czymś, aby odetchnać. Jego bracik mi mówi, ze jak ogląda wieczorem TV to ma usta otwarte i patrzy sie w jedno miejsce, jak jakiś niepełnosprawny (tak samo sie patrzał jak pakowałem przy nim paczkę do wysłania). Jednak koksy nie dały mu dużo... widziałem jego bezsilność, brak zdecydowania, agresywność, ma jeszcze dziewczyne z która jest 2 lata i ja niewiem jak ona z nim wytrzymuje... przejebany klient sie z niego zrobił.
Niemoze spać po nocach, siła go rozpiera, wątroba go boli i serce.
Poprostu po tych koksach nie jest aż tak bardzo dojebany, to samo mozna osiągnąć na suplach, tylko dłużej trzeba czekac, a efekty sa nawet lepsze.

Może ktoś wyprowadzi go na prosta drogę, bo stacza się na dno. Jednak zaczął już drugi cykl : Oma 10 strzałów, Białko 85 % i 100 mety tajlandzkiej...

Ma 18 lat w tym roku

Możecie tu tez podac swoje przykłady, lub kumpli...

Pozdrawiam

[dawid1920]

Miałem też kumpla wariował, lał wszystkich a jak jeszcze coś wypił to oprawiał nawet swoich kumpli z osiedla. Kiedys przyszedł do szkoły z jakąś dziwną wysypką i mówi że to jakieś uczulenie. Wywalili go ze szkoły bo groził nauczycielowi, że mu żone zgwałci i że go zaj*bie i jego dzieci. Miał troche problemów z policją.
Ma teraz 19 lat, na klate ciska cos koło 150, klate ma tak nie proporcjonalną w porównaniu do łap, łapa coś koło 43a klata wielka jak czołg. Jest z Mysłowic, nie wiem czy mozna z nim jeszcze normalnie pogadać.
Nigdy nie zdradził co brał, zawsze mówił ,, na sucho '' :mrgreen:

Mogą być różne badania, wykresy i każdy mi może mówić że po koksach się nie wariuje, ale ja swoje widziałem i mam na to własne zdanie.

[Maxxtro]

Ja tylko z obserwacji swojego osiedla moge się wypowiedzieć jak koksy potrafią zryć człowieka. Jednak ludzi których akurat mam na myśli od zawsze byli pier***nięci. Teraz sie bawią w koksy, a one jeszcze tak jakby "uwyraźniają" słabą psyche człowieka. Zwłaszcza jak ci debile jeszcze popiją to są niezłe hardcorowe akcje na blokach

[Koksiarz1418048738]

Trudna sprawa

[KriZ]

Ostatnio bił się z takim jednym kolesiem... to podczas walki przeklinał w chuj piskliwym głosem, ale tak piskliwym jakby mu niewiadomo co zrobili... jakby stracił przed chwilą kogoś bliskiego... śmiesznie to wyglądało... i tragicznie...
Jak ja miałbym tak sie zachowywac jak on po koksach, to ja to pierdole, moge i jechac na samych masnlankach i bananach.

[Madson]

ja znam jednego : nazywa sie madson i nic mu od koksó sie nie dzieje dalej jest spokojnym szczuplym chlopaczkiem który nie bije ludzi (bez powodu).
wszystko zalezy od tego jaki kto jest jaka ma psychike koks moze z czlowieka zrobic idiote a mnie np. dodal pewnosci siebie...

[BLUE_ARMY]

Moj kuzyn juz koksuje 3lata...a jest starszy o rok odemnie ..
Mial agresora..nawet po tych koksach...pamietam jak poszli na plac zabaw dla dziecie i powyginali hustawki ..połamali zjezdzali nie i bramki..ale tak bylo na poczatku..
terazz jak go widuje to jest normalny ...pewnie koksy na dobre mu teraz wychodza...jest potulny...
JA tez brałem ale nie zwuwalylem wiekszych zmian..jednynie ..to pewnosci siebie nabrałem.. 8)

[kujsus]

Ja to po koksie też nie zuważyłem żadnych zmian w psychice, tzn. jak byłem agresywny tak jestem nadal... :mrgreen:

[Bula88]

moj kumpel zawsze byl chudy jak szkapa, dosc wysoki bo cos koo 195 cm. przykoksil , nie wiem doladnie ile ale dosc sporo. masa sie z niego zrobila jak nie wiem. ale nic sie z nim nie dzieje jest wpozo mozna z nim pogadac i wogole a pozatym dtudije na politechnice gdanskiej! wiec chyba nie porylo mu lba.\
a jesli chiodzi o mnie to zauwazylem ze sie minimalnie wiecej denerwuje ale tak to jest ok! nic innego sie nie stalo (naszczescie0;p

[Koksiarz1418048738]

Jak ktos jest swirem to zawsze nic bedzie

[KriZ]

Jak ktos jest swirem to zawsze nim bedzie

dokładnie