Panowie od jakiegoś czasu nurtuje mnie jeden problem...zastanawiam się czy poprawnym jest łączyć aminokwasy (w moim przypadku 10g bcaa i 10 gram glutaminy) z carbo i popijać to do treningu. Nie od początku ale tak od połowy treningu siłowego trwającego ok godziny i bardzo intensywnego. Bo wiadomo tak trzeba nosić wszystko w osobnych szejkerech potem to myć a jak to się u Nas mówi "w dupie się i tak wszystko wymiesza":) Więc jak macie jakieś ciekawe informacje na ten temat lub artykuły to będę wdzięczny za pomoc.